Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

szczepienia i badania kontrolne

A ciekawe czy normy dla dzieci podali, bo u nas ostatnio też było dużo nieprawidłowości i już przeraziłam się ,ze znów cos z tą krwią nie tak uMiesia a hematolog powiedział nam, że normy dali niedostosowane do niemowlaka w wieku M. i morf jest piękna...
 
reklama
Jeszcze Ci tylko napiszę Silva, co nasz hematolog powiedział ( bo cyrki mega z krwią były), że u takiego dzieciaczka bardziej niż na konkretne wrtości liczbowe, wyniki patrzy się na stan dziecka, na to jak wygląda, jak się zachowuje, rozwija, czy jest żywotny itp. To jaką my mieliśmy morfologię to była masakra, lekarze podejrzewali chorobę krwii, wsłali nas na oddział hematologii i onkologii, pierwszy raz w życiu od nikogo nie mogłam wydobyć magicznego "będzie dobrze", aż trafiliśmy prywatnie na doświadczonego hematologa, ordynatora hematologii i on wcale wynikami się nie przejmował tylko na Mieśka patrzył i mówił, że podoba mu się mały, że zdrowy. Ależ mnie wkurzał! NIe wierzyłam mu nic a nic. A on kazał czekać, odpuścić szpital, nie badać przez miesiąc i rzeczywiście- po miesiącu wyniczki dobre. Morfologia przestała lecieć w dół, to nie była żadna choroba krwi tylko niedokrwistość fizjologiczna u Miesia nasilona moją niedokrwistością w ciąży i przedwczesnym porodem...

Jeju, jak się rozpisałam, chodziło mi tylko o to, że czasami widząc wyniki wpadamy w panikę na wyrost, będzie dobrze Silvuś:)
 
Silva Ty się nic nie przejmuj, widzę, że mamy wyniki z tego samego laboratorium:-) To są normy dla dorosłych, rozmazem w ogóle się nie martw, rozmawiałam z lek. - do 4. rż inne proporcje ma dziecko i dorosły, u nas:
gran. oboj. o j. podziel. 22%
gran. kwasochłonne 8%
limfocyty 57%
monocyty 13%
Lekarz tylko powiedział, że gran. kwasochłonne mogą wskazywać na późniejszą tendencję do alergii

Odchyleniami w białych krwinkach też się nie martw, u nas:
neut 0,79
neut% 12,9
lym% 72,1
mono% 8,5

ponadto plt 585
pct 0,47%

Lekarz powiedział, że Maja zdrowa:-)
Nie potrafię Ci pomóc w mcv, mch i ch ale skoro wszędzie inne normy, to pewnie i tu...Poza tym przecież mcv i mch są na granicy normy praktycznie
 
Ostatnia edycja:
w necie znalazłam jeszcze coś takiego

Hemoglobina (HGB):

1. noworodek: 20 g%
2. na przełomie 2-3 m-ca życia: 10 g%
3. 3-12 m-cy: 11,5-11,8 g%
4. po 12 m-cu: 13 g%

Erytrocyty (RBC):

1. noworodek: 5-6 mln/mm3
2. 2-6 m-cy: 3-4,5 mln/mm3
3. powyżej 6 m-cy: ok. 4mln/mm3

Hematokryt (HCT):

1. noworodek: 50-70%
2. niemowlęta: 30-40%
3. starsze dzieci: 35-45%

Leukocyty (WBC): (rozmaz)

granulocyty zasadochłonne (bazofile):

1. noworodek: 0-1
2. do 12 m-ca: 0-1
3. 2-6 rż: 0-1
4. 7-12 rż: 0-1

granulocyty kwasochłonne (eozynofile):

1. noworodek: 1-5
2. do 12 m-ca: 1-5
3. 2-6 rż: 1-5
4. 7-12 rż: 1-5

granulocyty obojętnochłonne (neutrofile):

1. noworodek: 50-85
2. do 12 m-ca: 30-50
3. 2-6 rż: 36-55
4. 7-12 rż: 40-60

limfocyty:

1. noworodek: 15-45
2. do 12 m-ca: 45-65
3. 2-6 rż: 40-60
4. 7-12 rż: 36-55

monocyty:

1. noworodek: 1-5
2. do 12 m-ca: 2-7
3. 2-6 rż: 2-7
4. 7-12 rż: 1-6

Płytki krwi (PLT)

150-400 tys/mm3

I jeszcze z innego zrodla, normy dla dzieci, raczej takich powyzej 1-2 roku zycia.

RBC 3,5-5,4
HGB 10-15
HCT 30-40
MCV 70-110
MCH 24-30
MCHC 33-36,5
RDW 11,5-14,5
PLT 150-300
 
Wiedziałam, ze normy do dupy! A taka mama później się zamartwia, ehhh, też to przerabialiśmy:tak:
co do mcv- może być lekko obniżone bo zapasy żelaza nagromadzone w brzuchu jeszcze powoli się kończą.
 
Hej, dziewczyny dzięki za pocieszenie i dużo wartościowych informacji! Wczoraj jeszcze dużo czytałam i obstawiam niedobór żelaza (tylko zastanawia mnie hemoglobina i hematokryt w normie, bo przecież powinny być w takiej sytuacji obniżone) albo po prostu takie wyniki są charakterystyczne dla alergików, a Szymek właśnie walczy z alergią. Z resztą jedno nie wyklucza drugiego, bo przy alergiach często jest problem z przyswajaniem pierwiastków...

Badania kazał mi zrobić lekarz, bo Szymek prawie nie przybrał na wadze przez miesiąc, a je normalnie, dużo i chętnie... Lekarz obstawia anemię lub infekcję układu moczowego. Mocz ogólny wyszdł nam ok, czekamy jeszcze na posiew. Ciekawe czy coś wyhodujemy...

A domiar złego Szymon obudził się dzisiaj z katarem i kicha co 5 minut więc czeka nas walka z przeziębieniem! Czyli co? Sól morska w spray'u, aspirator i leżenie na brzuszku? Co jeszcze? Maść majerankowa pod nosek?
 
reklama
Do góry