reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

szkoły rodzenia - czyli jak przygotować się do roli mamy

A mi sie znow wydaje, ze z dwojga zlego juz bym wolala by zastosowali ten vaacum niz jakby mi dziecko kleszczami mieli wytargiwac :no::no::no:
Choc i jedna i druga forma jest przerazajaca :no:
 
reklama
Streszczenie dzisiejszej lekcji w Szkole Rodzenia.
Temat: Połóg
Przed porodem trzeba mieć aktualne wyniki krwi i moczu. Ważne żeby hemoglobina, była na wysokim poziomie, tak koło 13. Wtedy szybciej dojdziemy do siebie po porodzie. Bo dużo krwi się traci. Nie znam się zupełnie na tym.:confused:
Należy dużo pić, aby się nie odwodnić. Oczywiście woda mineralna niegazowana.
Po porodzie może utrzymywać się gorączka, nawet 39 stopni. Co jest normalne. Ale należy wziąć chłodny prysznic wtedy.
Ważne też, jest aby ciągle wykonywać ćwiczenia Kegla. Najlepiej 20 razy na 1 godzinę. Wtedy szybciej nasza macica i nasze krocze dojdzie do siebie.
Oczywiście nie zrywać się gwałtownie z łóżka szpitalnego. Tylko pomału najpierw usiąść, pomachać nogami. I dopiero wstać.
W 2-4 dobie jest największy spadek hormonów. I wtedy mama może czuć się przemęczona, drażliwa. Może ją dopaść baby blues. Oczywiście nie musi się to stać w szpitalu, równie dobrze może być to w domu. Panom kazała odciążyć wtedy zmęczone mamusie.
Odżywianie
Należy uważać co się je, posiłki lekkostrawne. Gotowane mięsko. Uważać na surówki obiadowe.
Można jeść ogórki, sałatę, brokuły, buraczki, pomidorki.
Uważać na kapustę białą, pekińską.
Należy również uważać na cytrusy. Z soków można pić jabłkowy, aronia, czarna porzeczka, marchwiowy.
Przy wypisie ze szpitala dostaje się zaświadczenie o urodzeniu dziecka do macierzyńskiego, które należy dostarczyć do pracy. Z metryczką należy udać się do Urzędu Stanu Cywilnego. Dostaje się 3 kopie. Z 1 kopią należy udać się do opieki społecznej, po becikowe.
Przy wypisie dostajemy też książeczkę dziecka.
Grupy krwi już teraz nie wpisują, ponieważ były przypadki, że grupa krwi się zmieniała u dzieci. Dopiero po 3 roku życia dziecka można określić grupę.

To by było na tyle. Kolejne streszczenie za tydzień.
 
to sie chyba nazywa jakos vacum ( i drugi czlon), ale jak sobie o tym pomysle to mi sie wydaje ze odkurzacz taki maja do wyciagania i az ciarki mi przechodza i od razu postanawiam sobie ze bede przec przec i jeszcze raz przec, zeby tylko dziecku tego oszczedzic. choc pewnie nikt nie bedzie sie mnie o zdanie pytal rowniez w tej kwestii jak zaistnieje taka potrzeba.

jednak mysl o tej maszynie jest wstrzasajaca...

mnie się pytali, musiałam podpisać dokumenty. Nie wiem czy tak jest wszędzie:sorry2:

Vacum nie jest taki straszny (przed pierwszym porodem miałam oczywiście takie samo zdanie jak Wy na ten temat), ważne, żeby lekarz był doświadczonym położnikiem i umiał się nim (lub kleszczami ) obsługiwać.
 
Ja tylko na chwilkę może coś powtórzę co już było ale nie mam czasu czytać wątku -do lektury zasiądę za chwilkę.

Ja po szkole wczoraj -polecam polecam polecam. S zachwycony

Było dużo o sn i cc (bo jedna dziewczyna ma na 100% cc) więc położna tłumaczyła różnicę...
Było o strachu w opiece nad dzidzią na co usłyszeliśmy "myślicie że jak o dziecię przejdzie sn to wasz uścisk może mu zaszkodzić?" hehe no w sumie tak -ponoć przejście przez kanał ma swoje znaczenie -dziecko się "odczula" -tego nie doświadczają dzieci z cc więc MOGĄ (nie muszą żeby nikt zaraz nie krzyczał ze jego dziecko tak nie miało i to bzdura) płakać przy normalnych czynnościach np
ubieranie, kąpanie i wtedy należy iść do lekarza

Tak samo po sn po sprawdzeniu prze zpołożna dziecko może zostać z rodzicami na dłużej (szpital przyjazny dziecku ok 2h) -pediatra przy dobrym stanie malucha może poczekac a jest różnica czy dziecko zabierze się do badania (szczegółowy opis) 2 minuty po urodzeniu czy 2h (po cc od razu maluch trafia na odśluzowanie i badanie)

Podanie dziecka matce po sn -zmniejsza szok w różnicy temp z 37 do 24 -matka jest rozgrzana więc grzeje i osusza dziecko... poza tym dziecko zabiera jaj bakterie -jeśli ma mieć też bakterie z ojca należy włożyć acie przed końcem porodu pieluszki pod koszulkę i nakryć nimi malucha który leży na mamie... Po cc nie wszędzie tak jest -ojciec dostaje dziecko do rąk i położna pokazała jak przyłożyc dziecko do matki kiedy ta nie ma miejsca na brzuchu

Odczulanie okolicy buzi
w brzuszku maluszek ciągle coś ssie -jak nie paluszki to rączki to kolanko albo swoją dolną warge -"jeśli chcę wiedzieć co to muszę spróbować". Po porodzie po to maluch sięga do buźki żeby tą wrażliwą okolicę odczulić. Dlatego wg położnej rękawiczki niedrapki to pomyłka bo do tej pory mógł robić z buzią co chce a teraz mu zakladają jakieś dziwne rzeczy na ręce... dlatego nawet z rękawiczkami wkłada łapki do buzi

Najważnejsze ze jest zwolenniczką krzyku podczas porodu i jak chcemy krzyczeć z klasą to najlepiej wybrac jakąś samogłoskę np "a":-D co do oddychania i tak o tym zapomnimy więc uczyć się mają też panowie:-D żeby pokazać nie powiedziec jak:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Dziecko przez 3 miesiące powinno mieć warunki zbliżone do tych w brzuszku -dźwięki, otulanie itp -bo w tym czasie musi czuć się bezpiecznie

Kazała też pamiętac ze to ze urodziliśmy w szpitalu nie oznacza ze personel medyczny ma prawo robić z dzieckiem co chce -to jest nasze dziecko i (jeśli wszystko jest ok) na każde dotknięcie Go trzeba mieć zgodę rodzica...

Było też o wykształcaniu zmysłów
słuch -maluch w brzuchu ciągle coś słyszy więc cisza serwowana po porodzie to pomyłka bo na pewno nie do tego był przyzwyczajony
wzrok -maluch nie widzi mamy ani taty poznaje ich po głosie i zapach -wazne jest zeby nie było za jasno w sali porodowej (badanie peditryczne jest pod mega jasną lampą stąd płacz malucha)
węch -nie szorowac się mydlami i nie perfumowac po porodzie bo tak poznaje nas malec
słuch -maluch wie że mówimy do niego -poznaje to po tonie bo kiedy był w brzuchu wiedział jak zmienia się nasz głos w rozmowie z kimś i z nim
dotyk -w brzuchu maluch był ciągle otoczony wodami, przeszedł przez ciasny kanał i teraz należy go mocno przytulić by nie był w próźni

ZADANIE DOMOWE ułożyć powitanie dla malca:-D :-D :-D wierszyk piosenkę cokolwiek co będziemy mu powtarzać codziennie przed snem do dnia porodu a później jak trafi w nasze ramiona wyrecytujemy:tak: -bo dla dziecka poród jest szokiem i trzeba mu dać jak najwięcej z tego co zna.

AHA i było o takiej machinie do rozciągania mięśni wiecie gdzie:szok: jest mega droga i fakt ze obrażenia przy porodzie są mniejsze ale położna powiedziała ze ona tego nie poleca bo nie wie co będzie dalej -te mięśnie sie naciągają same w pewnych warunkach a nie ot tak je ćwiczyć
 
A i jeszcze jedno -jako ze właśnie słucham kołysanki "ach śpij kochanie" i ryczę

Było o zacofaniu umysłowym u ciężarnych :baffled: :baffled:-to normalne i jest po to że dziecko potrzebuje czułej matki a nie mądrej... natura odbiera myślenie żeby dac instynkt i tyle

Więc po to jesteśmy rozlazłe -nie żeby ryczeć na reklamach pieluch -ale żeby byc wrażliwe na dziecko i jego płacz i że jak nie mamy już siły wstać jak ono kwili w łóżeczku -to nie zaśniemy spokojnie i damy radę...

najgorsze są 3/4 dni po porodzie kiedy kobieta ryczy bez powodu -i panowie mają sobie darować argumenty idące z głowy bo one po prostu nie trafiają

AHA ważne -dla prawidłowego rozwoju malucha konieczne jest bujanie -a bujanie to chodzenie więc te leżące kupić sobie hamak albo fotel bujany :-p dlatego jak za długo siedzimy to chce nam się siku albo jest nam niewygodnie... a jak za dużo to padamy z nóg -bo jest tak ze jak my się bujamy to maluch śpi a jak my śpimy to on harcuje -równowaga musi być i trzeba słuchać organizmu:tak:

Mój S był dumny jak położna zapytała kto umie gotować zupy:-D (bo szczerze jest w tym rewelacyjny i za Jego dam dużo) -w czasie ciąży i po porodzie są bardzo dobre, rozgrzewają organizm, dodają siły, są lekkostrawne:tak:

Ważne dla panów -jak kobieta krzyczy -niech krzyczy, nie należy wtedy drżeć o jej życie -po prostu przyjąć że jej to pomaga i nie przeszkadzać. Niech oddycha jak chce -ale jeśli zacznie się zapowietrzać i oddychać panicznie pomagać wrócić do rytmu oddechu:tak:

No i do tej pory S nie wiedział czy będzie przy porodzie (ja nie nalegałam) ale po zajęciach powiedział że nie wyobraża sobie żeby nie byc:-)
 
Tak samo po sn po sprawdzeniu prze zpołożna dziecko może zostać z rodzicami na dłużej (szpital przyjazny dziecku ok 2h) -pediatra przy dobrym stanie malucha może poczekac a jest różnica czy dziecko zabierze się do badania (szczegółowy opis) 2 minuty po urodzeniu czy 2h (po cc od razu maluch trafia na odśluzowanie i badanie)

Podanie dziecka matce po sn -zmniejsza szok w różnicy temp z 37 do 24 -matka jest rozgrzana więc grzeje i osusza dziecko... poza tym dziecko zabiera jaj bakterie -jeśli ma mieć też bakterie z ojca należy włożyć acie przed końcem porodu pieluszki pod koszulkę i nakryć nimi malucha który leży na mamie... Po cc nie wszędzie tak jest -ojciec dostaje dziecko do rąk i położna pokazała jak przyłożyc dziecko do matki kiedy ta nie ma miejsca na brzuchu

to tzw skin to skin contact - zalecane przez swiatowa arganizacje WHO. Niezmiernie wazne w zyciu dziecka. Jesli tylko nie ma przeciwskazan - zazyczcie sobie by dziecko zostalo podane na co najmniej 45 minut bezposrednio po porodzie w wasze rece i piersi.
 
Jak rodziłam syna to nawet nie musiałam prosić... od razu po urodzeniu mi go połozyły na brzuchu, potem wzięły tylko żeby otulić małego i znowu mi dały chyba na godzine nawet... dopiero potem poszedł na szczegółowe badania
 
W naszych realiach dostaję się dziecko na chwilę zaraz po urodzeniu (też nie musialam prosić) potem biorą maluszka na badania (u mnie męża wysłali razem z nim), mnie szyli- mąż był cały czas przy dziecku. Potem w poporodowym byliśmy razem- nie pamiętam dokładnie, ale chyba około 1,5 h.
 
13x13, niezle wypracowanko nam tu walnelas. Super:-) najbardziej podoba mi sie fragment o zacofaniu ciezarnej:-D
Ja juz nie moge sie doczekac az moja szkola zacznie sie na dobre, ale to jeszcze 1.5 tyg i potem prawie co tydz na zajecia:-)
 
reklama
Niezmiernie wazne w zyciu dziecka. Jesli tylko nie ma przeciwskazan - zazyczcie sobie by dziecko zostalo podane na co najmniej 45 minut bezposrednio po porodzie w wasze rece i piersi.

Sprawdziłam -mój szpital jest na liście szpitali przyjaznych dziecku i to znaczy że (oczywiście jeśli wszystko jest ok) dziecko zostaje z nami ok 2h po porodzie bez problemu:tak: niezmiernie ważne no i pierwsze karmienie pewnie też zaliczone w tym czasie:-) tym bardziej że dla dzidzi przed badaniami i szczepieniami jest to ważne.

No i to o czym mówiła położna -mówić czego się oczekuje -to ze jesteśmy w szpitalu nie znaczy że dziecko należy do szpitala
 
Do góry