reklama
:-d:-d:-d> > na lotnisku:
> > - name?
> > - abu dalah sarafi.
> > - sex?
> > - four times a week.
> > - no, no, no... Male or female?
> > - male, female... Sometimes camel...
Beti801
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2009
- Postów
- 555
błahaha> > Na lotnisku:
> > - Name?
> > - Abu Dalah Sarafi.
> > - Sex?
> > - Four times a week.
> > - No, no, no... male or female?
> > - Male, female... sometimes camel...



:-d :-d :-d> > na lotnisku:
> > - name?
> > - abu dalah sarafi.
> > - sex?
> > - four times a week.
> > - no, no, no... Male or female?
> > - male, female... Sometimes camel...
anneczka1983
Fanka BB :)
dobre nie ?? 
anneczka1983
Fanka BB :)
Wiszą na drzewie trzy leniwce i kłócą się, który jest bardziej leniwy. Pierwszy mowi:
- Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.
Na to drugi:
- No widzicie, a ja ide sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chiało mi się.
Trzeci:
- A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii, ale przez cały film płakałem.
- No co ty, na komedii i płakałeś?
- Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić ...
- Wiecie chłopaki, idę sobie ulicą, patrzę, a tu worek złota na ulicy leży, ale nie chciało mi się go podnieść.
Na to drugi:
- No widzicie, a ja ide sobie plażą i patrzę jak Claudia Schiffer leży sobie naga i chce żeby ją przelecieć. No ale nie chiało mi się.
Trzeci:
- A wiecie chłopaki, ja ostatnio byłem w kinie, na strasznie śmiesznej komedii, ale przez cały film płakałem.
- No co ty, na komedii i płakałeś?
- Bo siadłem sobie na jajka i nie chciało mi się wstać poprawić ...
Nooooodobre nie ??![]()

Nawet A by się takiego nie powstydziła



anneczka1983
Fanka BB :)
ponabijam sobie posty
ale nie mogę się powstrzymać
Mąż myje patelnię.
Żona mówi do Niego:
- Nie rysuj po teflonie.
Mąż lekko poirytowany odpowiada:
- Sama jesteś poteflon.
W pokoju siedzą dwaj koledzy.Gospodarz woła:
- Flanelciu, przynieś nam zimne piwko!
Kolega pyta się:
- Słuchaj, jak ty właściwie mówisz do swojej żony?
- No zdrobniale!
- Zdrobniale od czego?
- Od Szmaty!
- Wiesz, jestem w 2 miesiącu ciąży. Prawdopodobnie będzie to chłopiec, damy mu na imię Bogdan żeby był taki mądry i silny jak ojciec!
- A ty Czesiu co taki smutny?
ale nie mogę się powstrzymać
Mąż myje patelnię.
Żona mówi do Niego:
- Nie rysuj po teflonie.
Mąż lekko poirytowany odpowiada:
- Sama jesteś poteflon.
W pokoju siedzą dwaj koledzy.Gospodarz woła:
- Flanelciu, przynieś nam zimne piwko!
Kolega pyta się:
- Słuchaj, jak ty właściwie mówisz do swojej żony?
- No zdrobniale!
- Zdrobniale od czego?
- Od Szmaty!
- Wiesz, jestem w 2 miesiącu ciąży. Prawdopodobnie będzie to chłopiec, damy mu na imię Bogdan żeby był taki mądry i silny jak ojciec!
- A ty Czesiu co taki smutny?
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 219
- Odpowiedzi
- 41
- Wyświetleń
- 6 tys
P
Podziel się: