reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test

Tak wiem o tym, a powiedz mi jeszcze czy są jeszcze jakieś szanse na ciążę, okres mam mieć jutro według aplikacji ale różnie bywa u mnie z tymi cyklami, robiłam wiele badań i wszystko jest dobrze, byłam u kilku lekarzy mówili że wszystko jest też dobrze że w ciążę mogę zajść w każdym momencie i zrobiłam dziś test bo strasznie dziwnie się czuję i pierwszy raz wyszło mi coś takiego na teście
Powiem Ci z własnego doświadczenia.
O ciążę staraliśmy się dwa lata. To były dwa lata męki, seksu na zawołanie, bo owulacja, bo dni płodne. A gdy dostałam umowę na stałe był szał żeby w tą ciążę zajść, bo pracy szczerze nie znosiłam. Partner wszystkie wyniki w porządku, że mną gorzej, bo owulacja mi zanikała, raz była a raz nie. Po 4 miesiącach bezskutecznego leczenia na wywołanie owulacji odpuściłam. Byłam tak zmęczona psychicznie, że momentami już nie chciałam tej ciazy. To było jakoś w maju, wtedy też zmieniłam pracę, nowe towarzystwo. Nie monitoriwałam cyklu, dni płodnych nic, a nic. Teraz w sierpniu zaszłam w ciążę. Całkiem przypadkiem zrobiłam test za namową koleżanki, bo prócz tego, okres mi się spóźniał nie miałam żadnych objawów ciążowych. Po prostu sądziłam, że to znów cykl bezowulacyjne i dlatego mi się wydłużył.
Wiem, że to żadna rada, ale ona naprawdę działa. Psychicznie trzeba odpuścić, bo coś w głowie to blokuje. Mi się udało, wierze, ze Tobie również się uda i zobaczysz tw dwie kreseczki. ❤️❤️❤️❤️❤️
 
reklama
Powiem Ci z własnego doświadczenia.
O ciążę staraliśmy się dwa lata. To były dwa lata męki, seksu na zawołanie, bo owulacja, bo dni płodne. A gdy dostałam umowę na stałe był szał żeby w tą ciążę zajść, bo pracy szczerze nie znosiłam. Partner wszystkie wyniki w porządku, że mną gorzej, bo owulacja mi zanikała, raz była a raz nie. Po 4 miesiącach bezskutecznego leczenia na wywołanie owulacji odpuściłam. Byłam tak zmęczona psychicznie, że momentami już nie chciałam tej ciazy. To było jakoś w maju, wtedy też zmieniłam pracę, nowe towarzystwo. Nie monitoriwałam cyklu, dni płodnych nic, a nic. Teraz w sierpniu zaszłam w ciążę. Całkiem przypadkiem zrobiłam test za namową koleżanki, bo prócz tego, okres mi się spóźniał nie miałam żadnych objawów ciążowych. Po prostu sądziłam, że to znów cykl bezowulacyjne i dlatego mi się wydłużył.
Wiem, że to żadna rada, ale ona naprawdę działa. Psychicznie trzeba odpuścić, bo coś w głowie to blokuje. Mi się udało, wierze, ze Tobie również się uda i zobaczysz tw dwie kreseczki. ❤️❤️❤️❤️❤️
Tak właśnie mam podobnie jak ty wcześniej, okres spóźnia mi się jeden dzień ja od razu robię z kilka testów różnych firm i widzę tylko jedną kreskę, aż się płakać chce bo na prawdę kosztuje nas to dużo nerwów i stresu przez, z owulacją akurat nie mam problemów i ciągle się zastanawiam czemu tak się dzieje, mam nadzieję że się uda w końcu
 
Tak właśnie mam podobnie jak ty wcześniej, okres spóźnia mi się jeden dzień ja od razu robię z kilka testów różnych firm i widzę tylko jedną kreskę, aż się płakać chce bo na prawdę kosztuje nas to dużo nerwów i stresu przez, z owulacją akurat nie mam problemów i ciągle się zastanawiam czemu tak się dzieje, mam nadzieję że się uda w końcu
A partner robił badanie nasienia? Bo jeśli Ty masz owulację i nadal w ciaze nie zachodzisz to może partner ma słabe plemniki.
 
A nie nie byłam na tym, bo lekarz mówiła że owulacja powinna być na czas, tylko właśnie jakiś czas temu miałam tak że okresu nie miałam 2 miesiące i byłam z tym u lekarza i niby to przez stres
 
I powiedz o co chodzi z tym monitoringiem bo nie za bardzo wiem
Monitorujesz owulację czy do niej dochodzi. Ja chodziłam od 10dc do 18dc gdy jej nie było zaczęłam chodzić od 20dc do 25dc i wtedy lekarz zauważył że u mnie jest owulacja ale później. Chodzisz co dwa dni na usg.
 
reklama
Monitorujesz owulację czy do niej dochodzi. Ja chodziłam od 10dc do 18dc gdy jej nie było zaczęłam chodzić od 20dc do 25dc i wtedy lekarz zauważył że u mnie jest owulacja ale później. Chodzisz co dwa dni na usg.
Okej, zobaczę jak dostanę teraz okres i po okresie pójdę do innego lekarza i o wszystko się jeszcze raz zapytam
 
Do góry