reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Testy owulacyjne

reklama
Nie, komórka żyje około 24 godzin, plemniki przyjmuje się że standardowo 3-5 do 7.

Przede wszystkim uspokój głowę. Stres nie pomaga, a każde niepowodzenie będziesz rozpatrywała jako dramat. A to normalne - nie pamiętam, ale zdrowa kobieta ma chyba około 20% szans na zajście w pierwszym cyklu.

Postaraj się uprawiać seks dla przyjemności, bycia ze sobą, a nie tylko dla reprodukcji ;)
Masz rację, dzięki ❤️
 
Dziewczyny a co w temacie temperatur w cyklu możecie doradzić?
Generalnie w 1 fazie nisko ok 36,3 36,4 a druga po owu 36,6 lub 36,8
Czy to poprawne wartości??
Czy w ciąży temp zawsze osiąga wartość 37 po owu? Są różne opinie ale znakomita większość pisze ze powinno być 37...a jak było u Was?
Z góry dzięki za pomoc
 
Dziewczyny a co w temacie temperatur w cyklu możecie doradzić?
Generalnie w 1 fazie nisko ok 36,3 36,4 a druga po owu 36,6 lub 36,8
Czy to poprawne wartości??
Czy w ciąży temp zawsze osiąga wartość 37 po owu? Są różne opinie ale znakomita większość pisze ze powinno być 37...a jak było u Was?
Z góry dzięki za pomoc
Nie musi być 37. U mnie do 25 dpo nie przekroczyła 36.73. W fazie folikularnej mam maksymalnie 36,35

Pytanie tylko czy prawidłowo dokonujesz pomiarów?

Poza tym, aby na podstawie temperatury podejrzewać ciążę, musi wystąpić 16 wyższych pomiarów.
 
Hej,
Robię od lutego testy owu...
Same Starania zaczęłam w styczniu ale jego nie liczę - styczen to cykl spóźnienia i cyklu bezowu.... Jak się okazało cykl bezowulacyjny stwierdzony przez gina, 6 dni spóźnienia, czyli 6dni po spodziewanym term okresu udałam się do gina. Okres regularny przeważnie co 27 dni... Nagle po 8 latach i to w 1cyklu staran nagle spóźnił się o 6 dni... Też byście myślały że to ciąża, niestety PUDŁO! Następny w lutym monitorowany dla uspokojenia nerwów tj 15 lut pęcherzyk mający już 2.5cm... 19 lut kolejne usg i już pęknięty :) owu było. Gin stwierdził że poprzedni cykl bezowu być może wysterowalam 'głową' bo tak bardzo chciałam bobasa... Załączam zdj testów owu z lutego oraz teraz z marca..
Pytanie do dziewczyn którym się udało zaskoczyć z pomocą testów... Jak to robić by zrobić? :) w tym cyklu marcowym zabawy były z PTK 12marc na 13marc sobotę w nocy i 16 marc nad ranem 7.00 i po południu... Boję się że mogłam przegapić owu.. Skoro pik zarejestrowany został przeze mnie 15 marc już w godz 17 - 22...do godz 7.00(przytulaski) ... 16marc to dużo h bo aż 33 :(
Doradzi ktoś jak się bawić w te testy? Komu i jak się udało? Zwariować można :)
Mój ginekolog mówi, że testy owulacyjne i kalendarzyki są nic nie warte tak naprawdę. I zgadzam się, bo mam przykład po sobie. Zaszłam w ciążę kiedy nie miałam "dni płodnych". Po prostu trzeba wyluzować, nie myśleć o dniach płodnych, nie sprawdzać tego. Nic "nie przegapisz" :) po prostu róbcie to kiedy oboje macie na to ochotę z partnerem. Nie odliczaj dni kiedy można zrobić test ciążowy, nie myśl o tym w ogóle. Wiem, że łatwo się mówi. Spinałam się tak przez w miesiące. Później odpuściłam i po kolejnych 2 miesiącach były dwie kreski. Powodzenia :)
 
Mój ginekolog mówi, że testy owulacyjne i kalendarzyki są nic nie warte tak naprawdę. I zgadzam się, bo mam przykład po sobie. Zaszłam w ciążę kiedy nie miałam "dni płodnych". Po prostu trzeba wyluzować, nie myśleć o dniach płodnych, nie sprawdzać tego. Nic "nie przegapisz" :) po prostu róbcie to kiedy oboje macie na to ochotę z partnerem. Nie odliczaj dni kiedy można zrobić test ciążowy, nie myśl o tym w ogóle. Wiem, że łatwo się mówi. Spinałam się tak przez w miesiące. Później odpuściłam i po kolejnych 2 miesiącach były dwie kreski. Powodzenia :)
No właśnie tylko szkoda, że to jest tak strasznie trudne po prostu odpuscic. Ja wiele razy sobie tak mówiłam a jak przychodzi co do czego to i tak o tym myślę.
 
A co do szyjki _-warto badać? Jak uważasz?
Wiesz co, ja nigdy nie badałam. Czytałam o tym przy okazji npr. Aby obserwacje były wiarygodne trzeba minimum 6 miesięcy, najlepiej rok. Przy staraniach robi się to do owulacji, postem najlepiej przestać, bo jest ryzyko infekcji
A ta może powodować na wczesnym etapie poronienie.

Wg. Mnie przy staraniach najważniejszy jest śluz i trochę temperatura, bo jak jest skok to jest duże prawdopodobieństwo, że ta owulacja jednak była.
 
reklama
Wiesz co, ja nigdy nie badałam. Czytałam o tym przy okazji npr. Aby obserwacje były wiarygodne trzeba minimum 6 miesięcy, najlepiej rok. Przy staraniach robi się to do owulacji, postem najlepiej przestać, bo jest ryzyko infekcji
A ta może powodować na wczesnym etapie poronienie.

Wg. Mnie przy staraniach najważniejszy jest śluz i trochę temperatura, bo jak jest skok to jest duże prawdopodobieństwo, że ta owulacja jednak była.
Z tego co zauważyłam, skok jest u mnie widoczny nawet w pomiarach popołudniowych np i godz 17... I tak np z 36,4 do 37,6 mierzone w pochwie.. Tradycyjnie to 36.4 to spadek dzień przed tą wyższą temp.. Niby powinno działać ale strasznie się stresuje ze ja to ja i na pewno nie zajdę i co to będzie, urodzona panikara niestety. Śluz idealnie na płodne z tym że z npr jest rąk że najbardziej płodny dzień to ostatni dzień śluzu tak?
 
Do góry