reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Toksoplazmoza w I trymestrze

Cześć 😊 Chciałam tu opisać swoją historię bo może bo sama się naszukałam przypadków podobnych do moich. A mianowicie w 7 t. c. robiłam badana na toxo w prywatnym laboratorium. Wyniki : IgG ujemne, IgM index 25 przy normie <1, więc dość wysoko dodatnie. Niezwłocznie przesłałam wyniki do mojej ginekolog, która po chwili odezwała się i skierowała do poradni chorób zakaźnych. Tydzień czekania, nerwów i rozpaczy. Pani doktor w poradni stwierdziła to co można wyczytać w necie - albo świeże zarażenie albo wynik fałszywy. Skierowała na badanie do przyszpitalnego laboratorium. Dzisiaj dzwoniłam i okazało się że oba wyniki ujemne. Dodam, że Pani Doktor powiedziała, że zdarzają się takie błędy laboratorium i ona zawsze przed postawieniem diagnozy weryfikuje wyniki w przyszpitalnym laboratorium. Także pozdrawiam wszystkie Panie i trzymam kciuki żeby wszystko szczęśliwie się skończyło 😊
 
reklama
Cześć dziewczyny

Wczoraj robiłam badania na toxo

IgG 21,5 IU/mL
IgM 0,87 :(

Oba dodatnie
Czy jest szansa, że będzie ok? Przeczytałam, że to oznacza że jestem w trakcie zakażenia :(
Dziś zaczęłam 10 tc

Edit awidność 93% więc chyba jest ok ;)
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny

Wczoraj robiłam badania na toxo

IgG 21,5 IU/mL
IgM 0,87 :(

Oba dodatnie
Czy jest szansa, że będzie ok? Przeczytałam, że to oznacza że jestem w trakcie zakażenia :(
Dziś zaczęłam 10 tc

Edit awidność 93% więc chyba jest ok ;)
Hej i co Ci lekarz powiedział na te wyniki ?
 
Cześć, dziewczyny.
Na początku 10tc. odebrałam wyniki na toxo. IgG ujemne, zaś IgM 12,6. Po kilku dniach powtórzyłam badanie w innym laboratorium i wynik IgM niestety urósł do 53,8. Już w dniu pierwszego wyniku mój ginekolog przepisał mi antybiotyk Rovamycyne 3mln.j. co 12h. Biorę go już trzeci tydzień. Za kilka dni wizyta u zakaźnika w celu potwierdzenia leczenia. Jutro będę robić badania krwi na awidność. Od czasu kiedy się dowiedziałam o toxo, jeden wielki stres… Bardzo się boję, że dziecko mogło zostać zarażone, choć do tej pory na usg wszystko wyglądało w porządku. I prenatalne dopiero za tydzień.
Czy może jest tu jakas mama, która również teraz zmaga się z toxo? I czy u pozostalych mam wszystko skończyło się dobrze?
Pozdrawiam.
 
Cześć, dziewczyny.
Na początku 10tc. odebrałam wyniki na toxo. IgG ujemne, zaś IgM 12,6. Po kilku dniach powtórzyłam badanie w innym laboratorium i wynik IgM niestety urósł do 53,8. Już w dniu pierwszego wyniku mój ginekolog przepisał mi antybiotyk Rovamycyne 3mln.j. co 12h. Biorę go już trzeci tydzień. Za kilka dni wizyta u zakaźnika w celu potwierdzenia leczenia. Jutro będę robić badania krwi na awidność. Od czasu kiedy się dowiedziałam o toxo, jeden wielki stres… Bardzo się boję, że dziecko mogło zostać zarażone, choć do tej pory na usg wszystko wyglądało w porządku. I prenatalne dopiero za tydzień.
Czy może jest tu jakas mama, która również teraz zmaga się z toxo? I czy u pozostalych mam wszystko skończyło się dobrze?
Pozdrawiam.
Mam kolezanke Co miała toxo w ciąży, nic się nie stało z dzieckiem
 
Hej, ja jestem na początku 11tyg. Najpierw wyszedł mi duży wynik przeciwciał tokso IGG 370 natomiast IGM 0,3 więc w normie ginekolog stwierdziła, że najprawdopodobniej jest to stare zakażenie i dała mi jeszcze dla potwierdzenia test na awidność która wyszła 45% czyli słabo. Niby zakażenie świeże. Przeraża mnie to branie antybiotyków do końca ciąży 🙄 jeszcze dodatkowo mam chorobę zapalną jelit więc też to trochę kiepsko. Zastanawia mnie tylko czy możliwe jest żebym przy świeżym zakazaniu nie miała przeciwciał IgM ?
 
Hej, ja jestem na początku 11tyg. Najpierw wyszedł mi duży wynik przeciwciał tokso IGG 370 natomiast IGM 0,3 więc w normie ginekolog stwierdziła, że najprawdopodobniej jest to stare zakażenie i dała mi jeszcze dla potwierdzenia test na awidność która wyszła 45% czyli słabo. Niby zakażenie świeże. Przeraża mnie to branie antybiotyków do końca ciąży 🙄 jeszcze dodatkowo mam chorobę zapalną jelit więc też to trochę kiepsko. Zastanawia mnie tylko czy możliwe jest żebym przy świeżym zakazaniu nie miała przeciwciał IgM ?
 
Czy lekarka zleciła zażywanie antybiotyku od razu po pierwszym wyniku badań? To bardzo ważne. Toksoplazmy w krwi kobiety utrzymują się bardzo krótko (maksymalnie 2 tygodnie) i branie antybiotyku rovamycyny do końca ciąży na logikę nie ma sensu - takie otrzymałam info od specjalistki chorob zakaźnych, u której aktualnie się leczę. Stare zalecenia są takie, by dawać ten antybiotyk do końca ciąży i wielu lekarzy nadal tak robi - ale on leczy kobietę, a nie dziecko… Jeśli dziecko się zakaziło przed zażyciem pierwszej dawki to rovamycyna już nic nie da. Ten lek oczywiście wybija pasożyta u kobiety i chroni łożysko, lecz co z tymi dniami pomiędzy zakażeniem się a jego wykryciem…?
Ja brałam lek 3 tygodnie, wyniki IgG i IgM się ustabilizowały co oznaczało zatrzymanie infekcji. Mialam po prostu szczęście, gdyż dostałam antybiotyk, kiedy IgG były jeszcze ujemne, a IgM nieznacznie dodanie.
Jednak teraz czeka mnie amniopunkcja, by sprawdzić, czy przed wzięciem leków pasożyt nie dostał się do dziecka. Jeśli tak będzie to będę musiała brać dwa inne antybiotyki już leczące dziecko. Pamiętajcie o tym dziewczyny, proszę. I dopytujcie lekarzy. To, że wiele kobiet mimo brania rovamycyny całą ciąże rodzi zdrowe dzieci to nie kwestia odpowiedniego leczenia, a tylko i wyłącznie szczęścia, że dziecko na samym początku infekcji jej nie złapało. Niestety w Polsce leczenie toxo u ciężarnych kuleje. A ilość sprzecznych informacji u lekarzy po prostu zwala z nóg. Byłam już w wielu miejscach szukając pomocy i niestety różnych bzdur się nasłuchałam…
 
reklama
Mam igg 59.4 igm 1.99 bardzo sie martwię jestem w 13tyg. Jutro ide zrobić awidność. W piątek wizyta u ginekologa, już mi powiedziala gin, że wdrożymy antybiotyk. Nie wiem jak interpretować ten wynik czy to stare zakażenie czy świeże przy takim wyniku
 
Do góry