reklama
milenka30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2013
- Postów
- 6 149
No dobra weszłam na wagę po kilku miesiacach i nie powiem żebym sie nie załamała,jest gorzej niż sądziłam.Do wagi sprzed ciąży brakuje mi 10kg,a a już wtedy miałam trochę za dużo.Ale wiecej sobie nie planuję bo wiem ze nie dam rady schudnać 20kg,chociaż to 10musze żeby wejsć w ciuchy sprzed ciąży a jak się uda to może spróbuje więcej.Ale to musi być ostro 1000-1200 kal bo przy samym odstawieniu słodyczy czy chleba musiałabym czekać na wynik rok.A wiem że jak stanę za tydzień na wadze i nię bedzie spadku to mi sie odechce

Edysiek
odkrywca
Ja na razie też odpuszczam ćwiczenia. Najpierw chcę się wciągnąć w dietę a potem może uda mi się zmobilizować. Zresztą teraz i mąż i starsza w domu, a ja do ćwiczeń muszę być sama.
Diety też nie chcę jakiejś restrykcyjnej stosować, na razie odstawiłam słodycze. Co do jedzenia to staram się teraz jeść zdrowsze rzeczy a nie zapychacze i dużo mniejsze porcje. U
mnie też były paczki na święta i pełno w domu, ale jakoś mnie nie kusi. Tylko jeszcze mąż mógłby mnie na piwo nie namawiać, bo to też niedobre dla diety ;-) Muszę chyba poczekać, aż pójdzie do pracy. Wtedy myślę, że z dietą też mi się będzie łatwiej zorganizować.
Diety też nie chcę jakiejś restrykcyjnej stosować, na razie odstawiłam słodycze. Co do jedzenia to staram się teraz jeść zdrowsze rzeczy a nie zapychacze i dużo mniejsze porcje. U
mnie też były paczki na święta i pełno w domu, ale jakoś mnie nie kusi. Tylko jeszcze mąż mógłby mnie na piwo nie namawiać, bo to też niedobre dla diety ;-) Muszę chyba poczekać, aż pójdzie do pracy. Wtedy myślę, że z dietą też mi się będzie łatwiej zorganizować.
milenka30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2013
- Postów
- 6 149
To mnie wypuściłyście ładnie,ja tu liczyłam na jakieś super przepisy dietetyczne i wogóle a Wy piszecie o ograniczeniu jedzenia i odstawieniu słodyczy
.
Miałam już chwilę zwątpienia,młoda sie drze w niebogłosy a tu zrobić obiad dla chłopaków,dla niej zupkę i dla mnie pesto,miałam ochote pieprznąć tym wszystkimi zjeść bułeczkę z szyneczką,żółtym serem,ale jakoś przetrwałam.Na dłuższa mete cienko to widzę jak sie młoda nie uspokoi
MAGDA najlepsze były pomidorki koktajlowe wymieszane z pesto
.Dawaj jakieś fajne przepisy
EDYSIEK ja jutro albo we wtorek mam mieć gości i się umawialiśmy kiedyś na drinki noworoczne no i do diety nie pasują a z drugiej strony prowadzę tak nudne życie że szkoda mi zrezygnować.

Miałam już chwilę zwątpienia,młoda sie drze w niebogłosy a tu zrobić obiad dla chłopaków,dla niej zupkę i dla mnie pesto,miałam ochote pieprznąć tym wszystkimi zjeść bułeczkę z szyneczką,żółtym serem,ale jakoś przetrwałam.Na dłuższa mete cienko to widzę jak sie młoda nie uspokoi

MAGDA najlepsze były pomidorki koktajlowe wymieszane z pesto


EDYSIEK ja jutro albo we wtorek mam mieć gości i się umawialiśmy kiedyś na drinki noworoczne no i do diety nie pasują a z drugiej strony prowadzę tak nudne życie że szkoda mi zrezygnować.
madziolina_p
Fanka BB :)
Pewnie, ze nie, raz na jakis czas mozna!
milenka30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2013
- Postów
- 6 149
heh,to trzeba będzie zjeść chudszy obiad i pozwolić sobie na drinka
.Jutro robię tortillę na obiad
,placek co prawda ma sporo kalorii ale do tego,troszkę fileta z indyka uduszonego,sałata rzymska,pomidorki koktajowe,papryki i ogórek a sos czosnkowy z jogurtu naturalnego.


Edysiek
odkrywca
Ja bym chciała przejść po prostu na dietę, bo tak by było najszybciej coś osiągnąć, ale na razie nie mam szans mając męża w domu.
Choć dzisiaj zapodałam rodzince kotlety a my z małą zjadłyśmy sobie na obiad rosół i do tego gotowane mięsko. A na deser zjedliśmy grillowanego ananasa
Tylko, że dzień jeszcze się nie skończył.
Choć dzisiaj zapodałam rodzince kotlety a my z małą zjadłyśmy sobie na obiad rosół i do tego gotowane mięsko. A na deser zjedliśmy grillowanego ananasa

reklama
milenka30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2013
- Postów
- 6 149
Ja cały czas mam wrażenie ze za dużo jem,muszę w końcu usiaść i spisac tygodniowy jadłospis licząc kalorie.Dziś na śniadanie kromka razowca z serkiem light i pół pomidora,2śniadanie jabłko i teraz obiad tortilla koło 18,30 zjem może jogurt z musli.Ta tortilla za ciężka jednak,ale zjadłam z takim apetytem że jeszcze jedna bym wmuciła heh.No i pije cały czas zieloną i czerwoną herbatę.
Podziel się: