reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tutaj coś dla tych, które chcą co nieco stracić :) Gubimy kilogramy i centymetry.

Kochane wtedy jeszcze młoda byłam;-)a tak serio to szok jak się przez 6lat zmieniłam na niekorzyść,nie tylko o wadze mówię:-(.A w ciaży z synem przytyłam 30kg wszyscy byli w szoku jak udało mi się to zrzucić bo wyglądałam jak wieloryb.
Byłam w sklepie i załamka,w moim *******niku udało mi sie kupić,jogurt naturalny,tuńczyka w puszcze,pomidora,jakie propozycje podania?:-Da jeszcze herbatę pu-erh czerowną,żadnej sałaty,mięsa,nic nie było,po remanencie rocznym

MAGDA a pesto zielone czy czerwone?brzmi apetycznie,jak sie zaopatrzę w produkty to zrobię:tak:
 
reklama
Ja dzisiaj coś tam kupiłam z warzyw, ale nie za dużo bo wyboru nie było, brokuły, papryka, ogórek, do tego jogurty i musli bo to dla mnie najlepsze śniadanie.
Milenka ja właśnie mam w planach gotować obiad dla siebie i dla małej - warzywa na parze, gotowana pierś lub rybka na parze, do tego ryż czy makaron pełnoziarnisty.
Z mięsa pierś z kurczaka lub indyka gotowana, pieczona, grillowana jest najzdrowsza.

Już mam cel - do stracenia 7,5 kg w 4 miesiące.
 
Pesto ze słoiczka.
Podsmażam 3 plasterki szynki, dodaję ugotowany makaron, 2-3 łyżeczki pesto, mieszam, pomidorki poprzekrajane na pół, oliwki na pół, chwilę podgrzewam, żeby pomidorki zmiękły.

A dziś dietetycznie bez grzechów, skalpel zaliczony, jeszcze wieczór bez podjadania trzeba przetrwać
 
gratuluję,ja póki co nie mogę sie przełąmać do ćwiczeń,jak trochę brzucha zejdzie to może lżej będzie.Robię jutro pesto a w niedzielę tortillę bo warzyw trochę nakupiłam:tak:.Teraz popijam czerwoną herbatkę,a na rano wyciagłam w końcu dawno kupiony sok z aloesu podobno oczyszcza organizm i dobrze działa na przemiane materii.Zakreciłam się do tej diety,byle szybko mi nie minęło
 
ja zaczynam od poniedziałku, więc jeszcze w weekend grzeszę :-D
łatwiej mi wtedy z ćwiczeniami, bo jadę 5 dni w tygodniu i weekendy wolne.

Milenka skalpel naprawdę nie jest ciężki, ja z kondycją na -100 dałam radę ;) w pewnych momentach wymiękałam, ale z dnia na dzień było coraz lepiej. Możesz robić 3 x w tygodniu.
 
DJMKA może sie przełąmie i zacznę po niedzieli;-)
Pojedzone już?ja muszę sobie opracować jadłospis na cały tydzień,bo otwieram lodówkę i zjadłabym wszystko na raz:-D
 
reklama
Milenka głównie słodycze na tapecie mam ;) ja szczerze mówiąc, nie mam pojęcia o jadłospisach.Może w necie czegoś poszukam.
 
Do góry