reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Tylko Przepisy Kulinarne !!!

Ja pitole ale mam smaka na rybe w occie-jak sobie wyobrazilam ten sloj...mmmmmmm to musialoby wygladac super... do tego bagiettki suche albo z maselkiem...:rofl2:
 
reklama
Cicha :
Dorsz lub łosoś filety, tylko lekko osolone, obtaczam w samej mace bez niczego innego, rozgrzewam bardzo mocno suchą patelnie, potem leje olej (sprawdzony sposób żeby ryba się nie przyklejała do patelni)i smażę z dwóch stron. Zalewam ciepła zalewą i czekam az ostygnie mniammmmm ślina mi już cieknie na samą myśl:-D
 
Cicha, moja mama robi pysznego łososia w zalewie octowej z rozmarynem. Jeśli Ci pasuje takie połączenie smaków to zapytam o przepis.
 
Mamoot to spytaj bom ciekawa. Ja 'posmak' rozmarynu lubie (nauczylam sie dodawac i uzywac jak nam zbyt wiele wyroslo w ogrodzie:-)) i kombinacja brzmi ciekawie.
Cos mi sie wydaje, ze bede experymentowac z ryba w occie na kika sposobow:-)
 
Łosoś w rozmarynie

Przygotować wywar jarzynowy i do gotującego się na małym ogniu wywaru włożyć delikatnie surowego łososia (ok. 3/4 kg - 1 kg) w dzwonkach. Gotować 5 min. od zagotowania, wyłączyć i wystudzić.
Oprawić z ości, skóry i podsórnego tłuszczu, rozdzielić na kawałki (moja mama dzieli na takie "stojące" kawałki o wysokości równej grubości dzownka i wielkości powiedzmy 3x3 cm, jak się patrzy z góry). Ułożyć gęsto obok siebie w głębokim naczyniu (z tej ilości łososia mojej mamie wychodzi jedna warstwa takich kawałków łososia w naczyniu ok. 20x 30 cm).

Zalewa: ocet winny biały 1% (na 1 jednostkę octu 6% dodać 5 jedn. wody), sól, szczypta cukru, pieprz, ziele, liście laurowe do smaku.
Gotować 5 min. bez octu, potem dodać ocet i zagotować. Dodać rozmaryn i estragon (np. 0,5 litra zalewy ok. 1/3 paczki estragonu i ok. 1/3 rozmarynu) i zagotować na chwilę i wystudzić.

Zimną zalewą zalać łososia i dodać świeży rozmaryn (kilkanaście listków). Wszystko zalać warstwą oleju (może być olej a nie oliwa, bo to nie dla walorów smakowych, tylko po to, żeby ryba i ocet były szczelnie przykryte podczas "dojrzewania") tak żeby olej pływał po wierzchu. Wstawic do zimnego i czekac cierpliwie.:-)

Powinno tak leżeć min. 3 dni, a najlepiej 5. Potem się wyciąga na półmisek samego łososia i można ozdobic listkami świeżego rozmarynu.
 
reklama
Do góry