reklama
SylusiaSW
Kochająca:)
Niom i dopoero dzis po południu gorączka zniknęła... kurcze starsza córa nie miała takich historii a tu 3 dni temperatury!
ja się właśnie z małym zbieram do doktor
ma coraz więcej krostek na ciałku, najpierw myślałam,że coś go pogryzło, ale aktualnie podejrzewam ospę, suuuuuuuuuper po prostu
od 3 dni marudzi i nie jest chętny do picia mleka, a od wczoraj ma katar, wrrrr
ma coraz więcej krostek na ciałku, najpierw myślałam,że coś go pogryzło, ale aktualnie podejrzewam ospę, suuuuuuuuuper po prostu
od 3 dni marudzi i nie jest chętny do picia mleka, a od wczoraj ma katar, wrrrr
Marciaa
Mamma 04.2010 i 02.2012
ospa chyba panuje :O
ja jutro szczepienie na razie obylo się bez gorączki...
ja jutro szczepienie na razie obylo się bez gorączki...
Kurcze a ja dzisiaj byłam w przychodni z małym. Niby na dzieciach zdrowych, ale zarazki fruwają gdzie chcą.
Mój młody waży 7200 i ma 70cm. Podobno wg obliczeń P. doktor mógłby wazyć coś ok. 6900 takze i tak ma trochę jak to okresliła w zapasie.
Mój młody waży 7200 i ma 70cm. Podobno wg obliczeń P. doktor mógłby wazyć coś ok. 6900 takze i tak ma trochę jak to okresliła w zapasie.
moja waży 6700
wiecie co sie okazało(najprawdopodobniej) że mała zle zaczęła tolerować bebilon. i bebilon pepti , który generalnie mał jej pomóc, ale dziś kupiliśmy jej nan, i zero kupek, amm nadzieje że się skończą, bo już na poważnie się martwiłam, zobaczymy jutro, 3majcie kciuki))
wiecie co sie okazało(najprawdopodobniej) że mała zle zaczęła tolerować bebilon. i bebilon pepti , który generalnie mał jej pomóc, ale dziś kupiliśmy jej nan, i zero kupek, amm nadzieje że się skończą, bo już na poważnie się martwiłam, zobaczymy jutro, 3majcie kciuki
))
SylusiaSW
Kochająca:)
No małej przeszła gorączka po szczepieniu ale za to dziś cały dzień spłakana i kupa zielona ( chyba od kaszy mannej) a do tego moja starsza dostała mega kataru i nie poszłyśmy na adaptację do przedszkola i jutro tez nie...a w środe juz pełna parą.... mam nadzieje że mlodszej nie zarazi a trzymac ich oddzielnie nie moge jak sama w hausie...
Na wizycie Sanderka ważona - 8000 i 70 cm....nieźle
Marti to moja gigant przy twojej
Na wizycie Sanderka ważona - 8000 i 70 cm....nieźle
Marti to moja gigant przy twojej
reklama
Witajcie!
My dziś na szczepieniu byliśmy. Waga 7800, mierzyć nie mierzyli ale patrząc po ubrankach coś ok.70cm. Następne szczepienie dopiero w 13 m-cu i to nieodpłatne:-) super to teraz dłuższa przerwa od szczepień choć Marcel to dzielny chłopak i tylko marudzi przy wkłuciu a zaraz po uśmiech od ucha do ucha. Tak ma od pierwszego szczepienia, mama dumna
Popołudniu nie był ani marudny, ani podwyższonej temp. bardzo się cieszę. Mamy jednak skierowanie do laryngologa bo małemu nie zarosły przetoki w małżowinie usznej. Jakiś czas temu zauważyłam że malutki ma dziurki w uszkach i że zbiera się tam ropka, lekarka powiedziała że to uwarunkowanie genetyczne i powinno to zarosnąć pod koniec życia płodowego i że to nic takiego ale kontrolnie mamy udać się do laryngologa żeby przeczyścił tam te kanaliki. Jutro dzwonię ciekawe jakie terminy
Pozdrawiamy i zdrówka dla wszystkich marcowych, lutowych i kwietniowych dzieci :-)
My dziś na szczepieniu byliśmy. Waga 7800, mierzyć nie mierzyli ale patrząc po ubrankach coś ok.70cm. Następne szczepienie dopiero w 13 m-cu i to nieodpłatne:-) super to teraz dłuższa przerwa od szczepień choć Marcel to dzielny chłopak i tylko marudzi przy wkłuciu a zaraz po uśmiech od ucha do ucha. Tak ma od pierwszego szczepienia, mama dumna
Popołudniu nie był ani marudny, ani podwyższonej temp. bardzo się cieszę. Mamy jednak skierowanie do laryngologa bo małemu nie zarosły przetoki w małżowinie usznej. Jakiś czas temu zauważyłam że malutki ma dziurki w uszkach i że zbiera się tam ropka, lekarka powiedziała że to uwarunkowanie genetyczne i powinno to zarosnąć pod koniec życia płodowego i że to nic takiego ale kontrolnie mamy udać się do laryngologa żeby przeczyścił tam te kanaliki. Jutro dzwonię ciekawe jakie terminy Pozdrawiamy i zdrówka dla wszystkich marcowych, lutowych i kwietniowych dzieci :-)