reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

U lekarza

reklama
gratuluje udanych wizyt.
A mnie jutro z rańca czeka glukoza, tylko lekarz nie napisał ile mam zrobić więc kupiłam 75 bo pani w aptece powierziała że to będzie najrozsądniejsze. Cytryna te ju czeka w pogotowiu;) i na dodatek muszę rano do pracy z siuśkami jechać:(
 
to samemu się kupuje? ja mam za tydzień glukozę i zrozumiałam, że mam tylko zabrać cytrynę, kanapkę i książkę(żeby 2h siedzieć pod gabinetem)
 
Mi pani doktor kazała kupić 50g glukozy, małą butelkę wody niegazowanej i zabrać połówkę cytrynki. Wizytę mam 19ego więc w ostatnim tygodniu pójdę, co by morfologia świeżutka była.A teraz w czwartek i tak czeka mnie pobieranie bo tsh, ft3 i ft4 mam do kontroli. W piątek wizyta u endo. Normalnie żyję od lekarza do lekarza teraz.
 
Ja szłam na badanie ze swoją glukozą (75g) kupioną w aptece i cytryną :-) Kubeczek i wodę dała mi Pani w laboratorum (łatwiej tę glukoze rozpuścić w letniej wodzie a nie w całkiem zimnej)
 
Z tego co wiem to u nas się głukozę kupuje 50 gram ewentualnie cytrynkę i reszte juz dają bo raczej w letniej wodzie to się rozpuszcza jak cukier w gorącej... raczej nie jest to straszne więc do przezycia.

Moja bratowa po tym źle się czuła było jej słabo więc dlatego radzą czekac w przychodni na widoku do nastepnego pobierania krwi i byc z kimś bo w razie co pomoc nadejdzie a tak zasłabnięcie na ulicy a ludzie jak to ludzie maja w tyłku... wiem bo siostra miała anemie często było jej słabo i np w 8 m-cu w kolejce w sklepie tak jej było słabo,że co chwila przykucała, by nie paść a nikt nie zareagował, czy wsio ok, czy nie rodzi,nie jest jej słabo,może by w kolejce przepuścić czy wezwać karetkę... niestety polskie realia sa jakie są więc ja tam kupię gazetkę i poczekam grzecznie sobie zamiast spacerować, no chyba,że z mężem podrepcemy dosłownie kilka kroków do jakieś jadłodajni tylko tak głupio jak on będzie jadł a ja nie :-D
 
Hej Dziewczyny:) Melduje się kolejny lutowy chłopak- jesteśmy po wizycie Misiałek obejrzany z każdej strony, wszystko ma na swoim miejscu- zbudowany prawidłowo, 319g szczęścia :-)
 
reklama
Do góry