Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
A u nas przez szafingi i szalone babcie ( no i - trzeba się przyznać- matkę zakupoholiczkę..
) w sumie nie ma gorszych ciuszków, różnica polega na tym tylko, że na wyjście dżinsy a po domu głównie rajstopki, dresiaki, sztruksy na gumce, ogrodniczki. Kiedyś takie gorsiejsze po kuzynie odkładałam z zamiarem noszenia po domu, ale szybko zreflektowałam, że tych fajnych wtedy prkatycznie nie nosi i zmieniłam strategię - wszystkich gorsiejszych się pozbyłam i w lepsiejszych po domu chodzi a i tak nie nadąża ich wynosić...
) w sumie nie ma gorszych ciuszków, różnica polega na tym tylko, że na wyjście dżinsy a po domu głównie rajstopki, dresiaki, sztruksy na gumce, ogrodniczki. Kiedyś takie gorsiejsze po kuzynie odkładałam z zamiarem noszenia po domu, ale szybko zreflektowałam, że tych fajnych wtedy prkatycznie nie nosi i zmieniłam strategię - wszystkich gorsiejszych się pozbyłam i w lepsiejszych po domu chodzi a i tak nie nadąża ich wynosić...
, duży wybór butów mniejszych był ale czarne trzewiki ocieplane jakoś mi nie podeszły
Z kotwicami, przesłodkie! czerwono- białę paseczki ,granatowo -białe i turkusowo- granatowe

