Żołna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2023
- Postów
- 2 914
Bądź dobrej myśli. Ja się przekonałam w to lato, że nie warto nic planować bo życie i tak wszystko zweryfikujemiało być do 6 tygodni, teraz jest 8... Generalnie od początku starań mamy jakiegoś pecha, wszystko nam się przedłuża, ciągle coś się odwleka. To cud, że nie usłyszałam, że akurat w tych dniach cyklu, w których mam się pojawić na wizycie, lekarz nie jest na jakimś urlopie - bo to było to, czego się najmocniej bałam dzwoniąc tam dzisiaj.
Obecnie marzę tylko o tym, by dokladnie za miesiąc zacząć procedurę.

