reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
Cześć :) Smutna jest Twoja historia... Oby teraz było już coraz lepiej i żebyś za długo tutaj z nami nie siedziała ;)
To jak z przysiadami? Trzaskasz dzisiaj 50? :D
Masz rację, nieco smutna. Może to zabrzmi dziwnie, ale łatwiej mi było z brakiem ciąży nim zaszłam w pierwszą.

Jednak gdybyśmy spotkały się „na żywo” prawdopodobnie uznałabyś mnie za bardzo pozytywną i zadowoloną z życia. Dodatkowo, na szczęście, mam wokół siebie ludzi dzięki którym łatwiej z tym wszystkim żyć ❤️

Skończyłam właśnie kosić trawę, teraz szybki spacer z psem i za chwile biorę się za 50-tkę przysiadów, rozciąganie i min. 2x 2 min. planka 💪
 
U mnie podobnie. Wszystko jak w zegarku, a po PMS już wiem o co chodzi. A z czym się borykacie?
Niepłodność o nieustalonej etiologii.... Tak pięknie pani doktor w klinice określiła. Na drugiej wizycie zleciła Clostilbegyt (,bez monitoringu )powiedziała, że trzeba zrobić inseminację z których pewnie nic nie wyjdzie i szykować się do in vitro. Zrezygnowaliśmy z wizyt u niej, chociaż było na NFZ. W końcu się udało naturalnie, co było przeszkodą nie wiem, co pomogło też nie.
 
reklama
Do góry