reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Waga naszych bobasków ;)

jejku lae dlugie i duze juz wasze dzieci,jeszcze chwilke i nie beda niemowlaki tylko dzieciaki ;D
A my jutro na szczepienie,moze wiec ja zwarze,ciakawa jile juz ma ::)
 
reklama
no pilnuj się gosiek,bo potroic to powinien po roku:)))))))))))))))))))))))))kiniulek coś mi się rozpił ostatnio ciagle na cycku wisi...nieśpi za cholere,a musze coś zaczacszykwac na te chrzciny,,,
 
moj tez nie spi praawie wcale w dzien :/ juz mnie to wkurza, nawet chwili dla siebie nie mozna znalezc, no chyba ze sie go zostawi ryczacego w lozeczku :(
 
no to Kiniulek spał pięknie zwykle od wpól do 10 do 14 czasem z pobudeczką koło 12,czasem nie i potem znowu lulu i od18 ,czasem wcześniej przytomna byłado 22-23,a od paru dni jakas masakra
 
no to super mialas, moj wlasciwie od poczatku w dzien spi minimalnie, chociaz byl czas ze mial jedna 3 godzinna drzemke w dniu, ale teraz kupa :/ godzina to max
 
ALE JA MAM JESZCZE EWę:)))))A KIEDY ONA BYłA MALUTKA TO NIE MIAłA ANI JEDENEJ DRZEMKI W CIąGU DNIA...CIAGLE WISIALA NA CYCKU:)ALBO NA RęKACH Ją NOSIłAM
 
Jakub też mi krócej śpi, ale bawi się też dłużej sam, więc sprzątać itp. mogę bez problemu.
Piotrek przestał mi spać w dzień w ogólr, jak skończył pół roku. Masakra. A jak się kładł, to wiedziałam, że będzie chory :-)
 
reklama
Moja dziala z reguly wg Latwego Planu, czyli je, bawi sie i spi tak ok. pol godziny do poltorej, je, bawi sie i znow spi i tak w kolko. W ciagu dnia zdazamy 4-5 takich rundek zaliczyc. Czasem w ostatniej pospi tylko parenascie minut albo nic. W ogole rano lepiej spi, dluzej i spokojniej, a im pozniej tym gorzej i krocej - trzeba byc przy niej albo co chwile do niej latac wsadzac smoczka, pobujac lub posyczec ;) i coraz mniej sie sama bawi - lubi kontakt z drugim czlowiekiem
 
Do góry