reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wakacje!!!!wczasy!!!!ferie!!!

Super :)

A czy ktoras z mam wybiera sie na wakacje z maluszkiem gdzies za granice... typu Hiszpania, Grecja itp?

Ja ze straszym synkiem odważyłam się na lot samolotem dopiero jak miał 2 lata i z juniorkiem tez tyle pewnie poczekam. Niemowlęta podobno gorzej znoszą gwałtowne zmiany ciśnienia i odczuwają to jako ból (gdzieś to wyczytałam).

A nad Baltykiem to bardzo lubię Jastrzębią Górę ale z maluchem to odpada bo na plaże trzeba schodzić po stromym klifie, Łeba też jest fajna.
My w te wakacje planujemy góry (mały w chuście oczywiście) moi panowie po szczytach a ja z juniorkiem po kotlinach
 
reklama
:-D
Aga super temat:-) tez chce jechac nad polskie morze...beda to prawdopodobnie Miedzyzdroje:-)moze ktos ma cos sprawdzonego w tej miejscowosci??

Ja mam cos bardzo sprawdzonego - BRATA:-D Oczywiscie bardzo polecam. Bardzo ładna miejscowosc, co prawda malutka ale naprawde jest tam ślicznie, jest duzo atrakcji. Mój brat jest nadlesniczym i tam w nadlesnictwie wynajmuja domki/mieszkania. Nie pamietam jakie sa dokladnie ceny ale cale to nadlesnictwo jest troche dalej od miasta, polozone w lesie, droga do miasta i morza nie jest az tak dluga bo sa ladne skroty, ok 15-20 minut spacerku. No poprostu super, mozna wypoczac. Jak bedziecie chcieli sie wybrac to dajcie znac odpowiednio wczesniej to bym podpytala brata o te noclegi, ewentualnie jakis telefon moglabym dac, no i namiary na wszystkie okoliczne atrakcje.:tak:
 
Ja ze straszym synkiem odważyłam się na lot samolotem dopiero jak miał 2 lata i z juniorkiem tez tyle pewnie poczekam. Niemowlęta podobno gorzej znoszą gwałtowne zmiany ciśnienia i odczuwają to jako ból (gdzieś to wyczytałam).

A nad Baltykiem to bardzo lubię Jastrzębią Górę ale z maluchem to odpada bo na plaże trzeba schodzić po stromym klifie, Łeba też jest fajna.
My w te wakacje planujemy góry (mały w chuście oczywiście) moi panowie po szczytach a ja z juniorkiem po kotlinach

Ja lot planuje juz w lipcu sierpniu bo przeciez dziadkowie musza zobaczyc wnuka... i tak bedzie to po ponad pol rocznej przerwie. Czytalam i czytalam na ten temat i nigdzie nie znalazlam informacji ze sprawia to bol maluszkom... ale w pewnym sensie cos musi byc bo mnie np. straszliwie bola uszy podczas lotu.... no a coreczka od Mary zniosla lot dzielnie wiec o Oliverka sie nie boje :-) bardziej o to jak moj wiercipieta wytrzyma czas od zapiecia pasow do pozwolenia rozpiecia sie hehe
 
Klaudzia - tez o tym slyszalam, to jest zwiazane ze zmiana cisnien i nie wiem czy bola uszy, moze sie zatykaja... ale zeby tego uniknac to czytalam ze mozna np dziecko do piersi przystawic, wiec mysle ze jak sie da butle z herbatka to ten sam efekt bedzie. Starszemu mozna dac cukierka do ssania, wiec to pewnie cos ze ssaniem
 
Ja lot planuje juz w lipcu sierpniu bo przeciez dziadkowie musza zobaczyc wnuka... i tak bedzie to po ponad pol rocznej przerwie. Czytalam i czytalam na ten temat i nigdzie nie znalazlam informacji ze sprawia to bol maluszkom... ale w pewnym sensie cos musi byc bo mnie np. straszliwie bola uszy podczas lotu.... no a coreczka od Mary zniosla lot dzielnie wiec o Oliverka sie nie boje :-) bardziej o to jak moj wiercipieta wytrzyma czas od zapiecia pasow do pozwolenia rozpiecia sie hehe
klaudzia my lecieliśmy z Kubusiem miesiąc temu (czyli miał 2 m-ce) i cały czas miał smoczka w buzi i zniósł to świetnie ani razu nie zapłakał :tak: a fajnie bo miałam go cały czas na kolanach i dostałam taki dodatkowy pas do przypięcia go do siebie i stewardesa dała mi też dla niego poduszeczkę :-)

my się z moim D śmiejemy że my to za granicę jeździmy na wakacje no bo w końcu z Norwegii do Polski :-D:-D , a tak poważnie to nad PL morzem jest fajnie ale pogoda jest różna dlatego jeśli pojedziemy to gdzieś gdzie pogoda pewniejsza ale na razie nie planujemy nic , może w następne wakacje :tak:
 
Klaudzia moja Madelenka rowniez nie miala zadnych problemow w samolocie (leciala jak miala 3 miesiace) z Norwegii do Pl. Tak ze nie obawiam sie z nia leciec. A wakacje na pewno beda, w Hiszpani. Bardzo polecam wam Teneryfe, bo klimat dla takiego maluszka jest rewelacyjny, nie za goracy i nie za chlodny. My w tym roku odwiedzimy prawdopodobnie kolejna z wysp Kanaryjskich, wlasnie jestem na etapie poszukiwania ciekawej oferty. Moze macie cos ciekawego??
 
Ja zaś szukam czegoś na Zatoce Puckiej bo to zawsze ciut cieplejsza woda ;))) Poza tym byliśmy w tych rejonach w podróży poślubnej a w tym roku podczas urlopu minie nam 5 lat po ślubie wiec pomyśleliśmy, że fajnie byłoby tam wrócić. Poza tym chce zwiedzic Malbork wiec myslę, że Zatoka Pucka bedzie dobrym miejscem wylotowym. Jednak jestem jeszcze na etapie poszukiwań...
 
Ja zaś szukam czegoś na Zatoce Puckiej bo to zawsze ciut cieplejsza woda ;))) Poza tym byliśmy w tych rejonach w podróży poślubnej a w tym roku podczas urlopu minie nam 5 lat po ślubie wiec pomyśleliśmy, że fajnie byłoby tam wrócić. Poza tym chce zwiedzic Malbork wiec myslę, że Zatoka Pucka bedzie dobrym miejscem wylotowym. Jednak jestem jeszcze na etapie poszukiwań...

Ja nie lubie zatok - tam jest bardziej zanieczyszczona woda niz na otwartym morzu. Czesto jest tak ze u nas w Karwii, na Dębkach można się kąpać a w zatokach zakaz.


KARWIA- ja oczywiscie tam spedze wakacje. My mamy dokladnie działke w Karwinskich Blotach - jest to "pole" usiane dzialkami dosc duzymi, nikt nie wchodzi sobie w parade, my mamy tylko jednych sasiadow ktorych i tak nie widzimy bo dziela nas ogromne tuje. Do plazy 200m przez las, a na plazy dosyc malo ludzi-mozna sie spokojnie rozlozyc i nikt nie kladzie sie przy Tobie (w samej Karwii gorzej:baffled:). W centrum atrakcji moze nie dużo, nie wiem, jest małpi gaj dla dzieci, salony gier, karuzela i mnostwo dobrych knajpek i sklepikow. Osobiscie wole Karwie niz np Dębki czy Jastrzebia Gore gdzie ludzi mnostwo.
 
My jedziemy do Czech, mamy zarezerwowany domek już od roku. A za rok Rosja :) Uwielbiamy z mężem jeździć na własną rękę, bo jest o wiele wiele taniej i zwiedzamy to co chcemy. Termin wakacji: wrzesień :)
 
reklama
Ja nie lubie zatok - tam jest bardziej zanieczyszczona woda niz na otwartym morzu. Czesto jest tak ze u nas w Karwii, na Dębkach można się kąpać a w zatokach zakaz.


KARWIA- ja oczywiscie tam spedze wakacje. My mamy dokladnie działke w Karwinskich Blotach - jest to "pole" usiane dzialkami dosc duzymi, nikt nie wchodzi sobie w parade, my mamy tylko jednych sasiadow ktorych i tak nie widzimy bo dziela nas ogromne tuje. Do plazy 200m przez las, a na plazy dosyc malo ludzi-mozna sie spokojnie rozlozyc i nikt nie kladzie sie przy Tobie (w samej Karwii gorzej:baffled:). W centrum atrakcji moze nie dużo, nie wiem, jest małpi gaj dla dzieci, salony gier, karuzela i mnostwo dobrych knajpek i sklepikow. Osobiscie wole Karwie niz np Dębki czy Jastrzebia Gore gdzie ludzi mnostwo.
super! tylko pozazdrościć!! U nas niestety jakiś wyjazd dopiero za rok ale milo tak sobie poczytac o waszych wakacyjcnych planach
 
Do góry