Witajcie, nowe koleżanki:-)
Mangie, co z Waszym nowym domem? Już w nim mieszkacie?
Słonko, nie napisałaś nic o relacjach między Twoją córką a córkami Twojego męża, więc pewnie są żadne. Piszesz, że Twoja córka jest samodzielna. Czy jest w związku? Czy ma dzieci? Jest starsza i jest młodą, samodzielną kobietą. Jest więc szansa, że mogłaby być autorytetem dla młodszych. Jeśli Ty nie możesz zastąpić im matki, to może ona będzie ich kumpelką? Kimś, kto chociaż w części połączy Ciebie i je. Może warto by spróbować w tym kierunku?
Witaj Stubborn
w lodówce były półki opisane imieniami ;-) i nikt nie mógł ruszyć nie ze swojej półki;-)
