reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?

A ja się dowiedziałam że do naszego miasta wróciła biologiczna matka wiki ze swoim 'nowym dzieckiem', wróciła bo jej fagasa zamknęli w więzieniu w kraju w którym żyli, nie miała co z sobą zrobić to wróciła do rodziców. Boję się że natknę się na nią gdzieś przypadkiem i zrobi jakiś cyrk na ulicy, zacznie mi wyrywać wiki czy coś w tym stylu. Prawnie nie mam się czego obawiać, zadzwonię w takiej sytuacji po policje i już, ale boję się o psychikę wiki- ma spokojny dom, cieszy się na myśl o braciszku, a tu nagle taki szok... Chyba będę jej musiała o tym powiedzieć, bo wydaje mi się że konfrontacja jest nieunikniona, jeśli ona będzie chciała się spotkać z wiki to oczywiście się na to nie zgodzę, tak samo na wizyty jej rodziców- bo nie ufam im, jak jej nie było to pozwalałam im przyjeżdżać pod warunkiem że nie będą robić wiki wody z mózgu, ale teraz im nie ufam- nie powstrzymaliby się żeby jej nie mącić. No ale zawsze można się na nich natknąć przypadkiem i chyba lepiej jak przygotuję na taką ewentualność wiki...
No to znowu będą problemy,ale jak przygotujesz Wiki to może nie będzie tak żle
 
reklama
No- wkońcu mam sprawnego kompa, ponad tydzień był do niczego, zawirusowany na maksa- ale jak się wciąż lata po seks stronach to tak się dzieje niestety...mówiłam mojemu co o tym myślę, ale groch o ścianę...
No a z byłą rodzinką wiki na razie spokój, żadnych prób kontaktu, albo to cisza przed burzą, albo są tak zajęci swoim nowym dzieckiem/wnukiem że o wiki zapomnieli- i oby tak było.
 
Dziewczyny, a na jakiej podstawie wybierałyście imię dla dziecka, może macie jakieś fajne linki gdzie są imiona i ich znaczenie- wpisuję na google ale same badziewie wyskakuje...
 
A wogóle to jestem już w 34 tyg, chciałabym urodzić w 36- ale najpierw dzidzia musi się obrócić główką w dół- martwi mnie że jeszcze tego nie zrobiła, a jak mówi lekarz z każdym dniem jest trudniej....Lipa- bo ja bardzo nie chce cesarki...
 
reklama
Do góry