Andzela serdecznie Ci Gratuluje i zycze Ci zeby Twoj synek szybko wrocil z mama do domku . Rzeczywiscie spieszno malemu bylo ale najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczylo i juz niedlugo bedziecie razemWitam ja miałam termin na luty ale mój smyk sie spieszył i urodził sie 26 listopada
też chciałam miec dziecko z poczatku roku a tu psikus ;-)
urodziłam w 27tyg i 6 dniu ciąży mały lezy w szpitalu w inkubatorze ale ma sie dobrze
http://tickers.smyki.pl/s/28917/29942.jpg" alt="Suwaczki dla rodzicow - smyki.pl" title="Suwaczki dla rodzicow - smyki.pl
Ps masz zloty medal - jestes pierwsza ...
Nie myslalam nawet ze lutowka rozpakuje sie w listopadzie - gruzien , styczen ale zeby listopad ale psikus
A Mamosowko chyba juz pora otworzyc watek rozpakowan-szybko prawda?
Ostatnia edycja:

no ale dobrze, że wszystko dobrze się skończyło i miesiąc też został na L
mam nadzieję, że szybciutko dostaniesz synka do domku i będziesz miała chwilkę by nam wszystko opisać!!!
:-) Zdrówka życzę!
rano (a może powinnam napisać w nocy
) o 5 pojechałam zawieźć Mężusia do pracy, przyjechałam do domu i jeszcze na 3h się położyłam, pojechałam do rodziców, potem na zakupy i do kuzynki dzieciaków na Mikołaja:-) w domku byłam wieczorkiem i padałam z nóg
Dziewczyny mam pytanie - w liście rzeczy do zabrania, którą dostałam od położnej jest książeczka zdrowia. No i tak się zastanawiam-dla kogo ta ksiażeczka? Ja takowej nie posiadam, mam tylko taką do celów sanitarno-epidemiologicznych (zresztą nieaktualną). A dziecku to chyba w szpitalu dają, nie? Czy muszę kupić taką w sklepie dla dziecka i dac im w szpitalu? Wiecie coś o tym? Będę z położną rozmawiała w poniedziałek to jak nie zapomne to się zapytam o co chodzi.