Wątek główny

[Milla]

Biedy Jas. U nas KUba tez dwa dni goraczkowal, mial katar i kaszel. Ale przy tym nie byl marudny, przesypial noce, w dzien tez ladne spal.

 

[lolcia81]

oj felqua niedobrze. Życzymy zdrówka Jaśkowi a Tobie cierpliwości i dużo siły

 

[aqua1-23]

felqua - tyrzymajcie się dzielnie - my tez to właśnie przerabialismy dopiero 3 antybiotyk dał rade temu cholerstwu - ucałuj Jaaśka

 

[sylwia532]

felqua niech jas szybciutko zdrowieje biedaczek

no ja tez musze przyznac ze jestem strasznie z bb zwiazana emocjonalnie tzn.z wami mamami,jak nie mialam netu to myslalam o was o waszych dzidiolkach mezyk sie smieje ze nie wyobraza sobie jakby bb przestalo istniec to co ja biedna bym zrobila..............
fajnie byloby sie spotkac ale pewnie ciezko byloby zorganizowac

dzis bylismy nad oceanem i bylo swietnie!!!kacper sobie dreptal byl taki zadowolony takie okrzyki wydawal ze hej.po piasku mial taka radosc ze nie moglam sie napatrzec jaki szczesliwy.doslownie szalal

za tydzien w poniedzialek bede w kraju :-)

 

[viola30]

my jesteśmy z Wami od niedawna i powiem ze jak nie zajrze na BB choc raz dzienneie to jakby mi czegos barkowało ajnie miec takie wirtualne kolezanki z ktorymi mozanasie powymienic doswiadczeniami pozalić sie a potem uzyzkac kilka odbrych rad
a meżulek tez twierdzi ze mam juz bzika na punkcie BB

 

[Donatella]

aqua- ja już mam 40 lat.A nawet prawie 42 błeeeeeeee

 

[aqua1-23]

Donatella - nie wiedziłam - jak Cie uraziłam to przepraszam - tak napisałam kierując się średnią wieku na forum :-)

 

[Donatella]

aqua -daleka jestem od obrażania się.O tym że mam tyle lat przypomina mi tylko metryka.Cały czas wydaje mi się,że mam nie więcej niż 29,no może 30.A od kierdy mam Kacperka to już wogóle młódka się ze mnie zrobiła....Pozdrawiam

 

[Mokkate]

Tak, tak...malutkie dziecko odmładza co najmniej psychicznie :-)

A ja z innej beczki. Czy któreś marcowe dziecko ma jeszcze nie zarośnięte ciemiączko (tak jak Martynka:-) )? Wiem, że ma czas zarosnąć do 18 miesięcy, ale jestem ciekawa.

 

[karolkaz]

Witam Was kochane...u mnie jest problem z netem...zrezygnowaliśmy z neostrady 31 stycznia i tak 10 lutego (tyle czekalismy na kuriera z Neti..ponieważ zaraz po rezygnacji z neostrady zadzwonilismy do Neti)podpisaliśmy umowę z Netią i do tej pory nie mamy netu.... jesteśmy wręcz wściekli....a na bb pisze z pracy ....oczywiście jak się da:-( :-( dzwonimy średnio kilka razy w tygodniu do Neti to co konsultant to inna wersja..wrrrrrrrr....maja jakąś zgrzewę i nie mogą sobie poradzić...nałapali klientów a teraz ...nie daja rady aby wszystkich podłaczyć na czas.