Wegańska ciąża

[AnettGrab]

Koleżanka poleciła mi to forum.
Jestem w 8 tygodniu ciąży, a wokół mnie jak na złość nie ma żadnych matek
Mam pytanie, może któraś z Was również jest weganką i nie musiała zmieniać przyzwyczajeń żywieniowych na czas ciąży i karmienia.
Moja babcia i mama uważają, że zrobię dziecku krzywdę, że wymyślam i "cuduję". Odżywiam się prawidłowo, jem dużo białka roślinnego łykam różne suplementy, ale i tak martwie się o zdrowie mojego maleństwa Pomóżcie!

 

[wiecznie_zajeta]

hmmm można powiedzieć, że moja pierwsza ciąża była wegetariańska, bo mięso było fuj aż do 3 trymestru. Słuchaj swojego oragnizmu i lekarza, będziesz miała ciągle badaną krew, to wyjdzie jak coś by było nie tak.

 

[Rocielle]

Ja nie jem tylko miesa a tez slyszalam za kazdym razem ze moje dzieci urodza sie male, chore i nie wiadomo jakie. Pierwsze zdrowe 3,700 po 5 latach drugie zdrowe prawie 4 kg oba wykarmione piersia a teraz trzecie rosnie w brzuchu. Na dobrze zbilansowanej diecie wegetarianskiej czy weganskiej mozna normalnie funkcjonowac czy to w ciazy czy to karmiac Jezeli masz jakiekolwiek watpliwosci czy dostarczasz wszystkich potrzebnych skladnikow odzywczych idz do dietetyka. Najlepiej takiego ktory zajmuje sie ukladaniem diet wege. Nie jedzac nabialu napewno musisz zadbac o bialko. Orzechy, fasola, moze naturalne bialko roslinne np ryzowe? Buraki najlepsze sa na krew. Z suplementami tez nie przesadzaj najlepiej przyswaja sie to co naturalne. Mimo tego ze jestes weganka to polecam ci jednak brac dha.

 

[AnettGrab]

ale nabiał jadłaś?

 

[AnettGrab]

Wiesz, ze nie słyszałam o tym kwasie?
Dziękuje Poczytałam teraz z ciekawaości, oprócz ryb, znajduje się on w orzechach, tofu i oleju lnianymi. Bogu dzięki! :

 

[Aguu]

Nie ma przeciwskazan do diety wegańskiej jeśli jest odpowiednio zbilansowana plus uzupełniona suplementami brakujących składników, np b12. Na blogu dietetyka Gosi Jackowskiej jest super wywiad na ten temat. Polecam.

 

[AnettGrab]

Dziękuje!

 

[_agnieszka_]

Od lat jestem wegetarianką, ale okresowo jadłam oscypki. W ciąży na mięso nie mogłam patrzeć, wąchać go, przejść koło sklepu mięsnego..czasem jadłam jajka, sporadycznie coś z nabiału (jakoś kilka oscypkow, raz pierogi z serem czy kawałek sernika..)
Od pół roku kp, bez nabiału, mięsa itd [emoji6]

Ale za to koktajle owocowe /warzywne, pietruszka, buraki itd [emoji6]
I nie miałam anemii, włosy, paznokcie itd po ciąży bardzo szybko wróciły do normy itd.
Przy dobrze zbilansowanej diecie wegańskiej nie ma problemów i przeciwwskazań.

Tylko pamiętaj o suplementacji B12 [emoji6]

 

[AnettGrab]

Od lat jestem wegetarianką, ale okresowo jadłam oscypki. W ciąży na mięso nie mogłam patrzeć, wąchać go, przejść koło sklepu mięsnego..czasem jadłam jajka, sporadycznie coś z nabiału (jakoś kilka oscypkow, raz pierogi z serem czy kawałek sernika..)
Od pół roku kp, bez nabiału, mięsa itd [emoji6]

Ale za to koktajle owocowe /warzywne, pietruszka, buraki itd [emoji6]
I nie miałam anemii, włosy, paznokcie itd po ciąży bardzo szybko wróciły do normy itd.
Przy dobrze zbilansowanej diecie wegańskiej nie ma problemów i przeciwwskazań.

Tylko pamiętaj o suplementacji B12 [emoji6]

Właśnie jak zaczynałam wegańską dietę, dużo na ten temat czytałam.
Miałam na uwadze to, ze kiedyś pewnie zostanę matką.
Najfajniejsze jest to, ze więcej przyswajanego białka jest w warzywach niż w mięsie. ja mam teraz nawet lepsze wyniki badań niż gdy jadłam mięso.

 

[_agnieszka_]

Właśnie jak zaczynałam wegańską dietę, dużo na ten temat czytałam.
Miałam na uwadze to, ze kiedyś pewnie zostanę matką.
Najfajniejsze jest to, ze więcej przyswajanego białka jest w warzywach niż w mięsie. ja mam teraz nawet lepsze wyniki badań niż gdy jadłam mięso.

Ja też [emoji6]
Odkąd zostałam wege przebiegłam maraton, oddałam honorowo parę litrów krwi, zaszłam w ciążę, urodziłam, od pół roku karmię, a wyniki o niebo lepsze niż jedząc głównie mięso [emoji6]