reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wesołe Mamuśki

reklama
"Panie Boze!
Prosze Cie o madrosc,
zebym mogla zrozumiec swojego mezczyzne,
o milosc - bym mogla mu przebaczyc,
o cierpliwosc - bym mogla zniesc jego humory.
Nie prosze Cie o sile,
bo bym go zajebala. "

***********************************************


Kim jest dyplomata?

Otóż dyplomata to człowiek, który potrafi ci powiedzieć SPIERDALAJ w taki sposób, że poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się wyprawą.
 
ONA: Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.
ON: Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.
ONA: Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety.
ON: Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim
towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę.
ONA: Już ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem? Dawniej byłeś  szczęśliwy z tego powodu.
ON: Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.
ONA: Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.
ON: Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Nic nie chcę od ciebie. Chcę tylko, żeby mnie traktował jak  dawniej.
ON: Dobrze, postaram się.
ONA: Dawniej nie musiałeś się starać.
ON: Moja droga, daj mi spokój.
ONA: Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej też byś  się tak do mnie odezwał.
ON: milczy.
ONA: Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci  przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie?
ON: Tak.
ONA: Ach, więc przyznajesz się nareszcie!
ON: Do czego się przyznaję, na miłość boską?
ONA: Do czego? Żeś się zmienił w stosunku do mnie.
ON: O czym ty mówisz?
ONA: Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego? Powiedz mi  szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej ?
ON: Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie?
ONA: Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej, (chwila ciszy) Ach, więc  nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej ? Dobrze. Tylko żeby później nie  było na mnie. Ty sam tego chciałeś.
ON: Czego chciałem? Co ty wygadujesz?
ONA: No sam przed chwilą powiedziałeś, że mnie już nie kochasz.  Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę. Przynajmniej będę wiedziała. Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej.
ON: Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań  bajdurzyć, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę, do wszystkich diabłów!
ONA: A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie znów  taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, coś powiedział bez zastanowienia? Biedny! Przykro ci, żeś doprowadził do tego, żebym pomyślała,  że już nie jesteś taki jak dawniej... No, to dobrze. Już się nie  gniewam. Co tak siedzisz?
ON: Jak siedzę?
ONA: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś.

 
:D hi hi hi . pozdrawiam wszystkie znudzone i te ktore maja zamiar zostac znudzonymi. jeszcze nie jest za pozno!
 
UWAGI SZKOLNE



"Zbyszek sprawdza językiem koleżance czy ma wszystkie migdałki"


"Wycina genitalia męskie i żeńskie z papieru i bawi się nimi na kolanach
kolegi."


"Uczeń Tomasz pomalował kolegę Radka flamastrem po głowie.Jednocześnie
informuję, iż Radkowi wpisuję uwagę o treści: Uczeń Radek cieszy się z
tego, że został pomalowany flamastrem przez kolegę Tomka."


"Na zapytanie o powód braku spodenek na lekcji w-f uczeń stwierdził
cytuję:"Nie mam, bo babcia jeszcze na drutach robi.""


"Agnieszka kopnęła kolegę w krocze tak mocno, że kolega już drugą
godzinę chodzi z genitaliami w rękach, tzn je trzyma w ręku przez odzież
wierzchnią w postaci spodni męskich czarnych"


"Radek na moje uwagi odpowiedział: "Spoko, luzik.""



"Michalina upomniana, żeby się nie denerwowała, bo złość piękności
szkodzi,
odpowiedziała: "To pani z pewnością nie zaszkodzi.""


"Rysuje trumny na marginesach, twierdząc, że zakłada przyszkolny zakład
pogrzebowy, a ja mogę być pierwszym klientem."


"Mariusz narysował w zeszycie do niemieckiego członek męski i wmawia
nauczycielce, że to św. Mikołaj."


"W czasie zwiedzania Wawelu biegał po salach i krzyczał "Bić
bolszewików.""


"Córka bezcześci eksponaty w pracowni biologicznej, wkładając
cietrzewiowi w dziób papierosa."


"Odmówił odpowiedzi na lekcji polskiego, twierdząc, że postmodernizm
gwałci jego poczucie estetyki."


Po lekcji muzyki, kiedy wychodząc z klasy, "pstryknąłem"
wyłącznik:"Zgasił mi światło, siedziałam w ciemnościach."


"Wysłany z gąbką wrócił z wiadrem i szmatą."


"Uczeń na lekcji krzyczy: nie ma seksu bez pumeksu!."


"Podtapia kolegę na basenie twierdząc, że tamten ma skrzela i sobie
poradzi."


"Źle zachowuje się na lekcji. Po poleceniu nauczyciela, że potrzebna
będzie wizyta rodziców, mówi, że rodzice nie żyją, a opiekuni prawni nie
zostali jeszcze ustaleni."


"Męska cześć klasy odmówiła wyciagnięcia fletów."


"Po kichnięciu nauczycielki, Mateusz krzyknął - cytuje: "Żeby Ci ryja
nie urwało""


"Waldemar zapisywał na marginesach moje przejęzyczenia językowe.
Zabrałem mu zeszyt, gdzie znalazłem wspomniane ścierwo skierowane
przeciw nauczycielskiemu honorowi. Przeglądając zeszyt czułem się jakbym
przeglądał swoją teczkę z IPNu. ."


"Uczennica Justyna C. podrzuca ławkę pod sufit, a kiedy ta z wielkim
impetem uderzyła o ziemie krzyczy "O ***** ale jebło."






 
reklama
a to rebus  :laugh: medal dla tego kto odgadnie hasło  :laugh: :laugh: :laugh:

jez3rh.png
 
Do góry