reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Witaj Nocniczku żegnaj Pieluszko

Klaudia nie pzowala mi samej czytac..ona siama...a malowac tak..i z literak jak juz chawliłam ja tu..zna a i b..potrafi je wyszukac sposród wielu..nazwac.Narazie jest na wakacjach wiec szkoła poszła w las..:-D
 
reklama
No to jak tak samo rozmawiam z mloda-jak ze stara :-) juz od poczatku jaks ie urodzila :-D Musze sie koniecznie za to odpieluszkowanie zabrac...Zaraz ide siciagnac jej z dupska pampersa :-) no bo juz chce miec spojkoj z tymi pampersamia mloda bedzie miala 35 euro wiecej w skarbonce...
 
u nas duze sukcesy w odpieluszkowaniu ...ale nie zapeszam...
młoda uwielbia byc bez pieluchy i wyglada na to ze to ja nie mam zaufania do niej:tak:, bo jest tak, jak ma pampers ubrany to w nosie ma wołanie, a jak go nie ma to sama biegnie po nocnik ;-)

a do złobka nie mozemy juz oddawac w pampersie.....zamiast pieluch mamy dac majtki na przebranie...ale poki co zapasówki nie były uzywane..i w sumie w weekend faktycznie my tez nie mielismy awarii pampersowej...jeszcze tylko na dwor koniecznie ubieram...ale chyba musze przestac bo wtedy młoda czuje sie asekurowana i nie woła.
 
No i pierwsze siku w majtach...:dry: Jak chcialam ja wysadzic to piruety strzelala,wyginala sie a nie usiadla...Teraz pytam ja co chwile i mowi "nie-eee""...Zobaczymy dalej...
 
ja daje asekuracyjnie na dalsze wyjscia i na noc- ale i tak woła... tez cos zaufania do niej nie mam:-Dale zakładam, bo woła-traktuje pampersy jak majtki-w które nie wolno siusiac!:no::-D

Pati cierpliwosci..najgorsze jest kilka dni...stopniowo-przypominaj..nie sadzaj na siłe- i pytaj co raz..jak posiusia w majty..nawet nakrzycz troche-pokaz jej, ze jestes zła, ze tak sie nie robi..Wytłumacz, ze jest duza, jak mamusia i tatus ..ze Wy robicie do nocniczka ..kibelka takie tam..Na poczatku rece opadaja..ale potem sukcesy baardzo ciesza:tak:Powodzenia- Noemi oszczedz matce sprzatania, prania majtolek:-D
 
Rusałko a co powiesz na temat Oli. Jak lata bez majteczek siku zrobi zawsze do nocniczka no ikupcia tam też trafaia. Jak jest w majteczkach.... o zgrozo.... nigdy ale to nigdy tam nie trafia. Jakiegoś cudu potrzeba. Nie wiem czy majtki rozum jej zabierają:sorry2:.
 
My dzis od rana rozpoczelismy kolejny dzie walki...Pierwsze siku w nocniku...i jak narazie zadne majtki nie wyladowoaly w koszu na brudy... :-)
 
Skonczylam pisac tego posta,zatwierdzilam a mloda"mama kaka,kaka"(kaka-z niemieckiego kupa ;-)) oczywiscie juz zrobiona w majtkach...:baffled: Noemi zauwazylam ze ma problemy z oddaniem stolca na kibelek czy nocnik...Ostatnio wolala "kaka" posadzilam ja,a ona wyginala sie na rozne strony,dusila itd .i nic z tego nie wyszlo... No i raz bylo tak ze sciagalam jej pampersa a nie zauwazylam ze ma kupe i posadzilam ja na nocnik no i ta kupka tam sobie od tylka zwisala to mloda normalnie szalu dostawala...masakra-tak ja to draznilo...
 
reklama
Dziewczymy trzymam za Was kciuki .. uda sie na pewno
Z danielkiem było łatwo już dawno robil kupke do nocnika tylko z sikaniem było trochę zachodu.
Na początku czerwca miałam urlop i się zawziełam.. od poniedziałku do piatku był bez pieluchy a ponieważ z niego "francuski piesek" strasznie mu przeszkadza jak ma mokre majtki i załapał.. bał się jedynie robić na dworzu siusiu na stojąco .. ale pojechałam na działke do cioci i tak pod pretekstem sikania na kwiatek, potem listki drzewko i tp. załapał bez problemu.
oczywiście zdarza się jeszcze ze pytam czy chce siusiu - mówi NIE, a za 1 minute mam " mamusiu siusu poleciało !!!!" ale wtedy tak komicznie wyglada jak idzie w wielkim rozkroku jakby go mokre majtki i spodenki parzyły :-)
 
Do góry