reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Witaj Nocniczku żegnaj Pieluszko

U nas w nocy tak samo jak u Baśki. Jakby spał tylko w swoim łóżeczku, to próbowałabym walczyć a tak to nie uśmiechają mi się 2 łóżka zlane:no: W dzień jest super - bardzo rzadko popuści, ale woła, nawet podczas fajnej zabawy (co nie zmienia faktu, że jak my sobie przypomnimy, to pytamy ;-))
 
reklama
Ech... jedno jest na szczęście pewne: w końcu wszystkie nasze dzieci nauczą się siusiać na sedes i wołać że chcą i nie siusiać w nocy. I to jest pocieszające.:-)
 
U nas kilka nocy było bez pieluchy i z suchym łózkiem ale zdazyla się wpadka a ze nie jest najcieplej to zakladamyu jednak pieluszkę do spania dla wszystkich wygodniej i Wojtek wtedy spokojniej spi:-D
 
Chyba w ramach NIECHWALENIA nie powinnam nic pisać, ale u nas na szczęście bez żadnych wpadek. CZASAMI zdarzy mu się w ciągu dnia nie zdążyć, ale to zwykle jest kilka kropelek... i w takich wypadkach NAPRAWDĘ szybko leci do kibelka :-D:-D:-D Staje się i się drze 'MAMUSIUUUU!!! SIKUUUU!!!!!' :-D:-D:-D
 
Ola korzysta z nocniczka. W nocy Pani:-D nie chce się zejść z łóżka i mnie woła, żebym jej przyniosła. W ciągu dnia siusia wszędzie gdzie postawi nocnik. Ogólnie zawsze przy nas. W łazience bardzo żadko. A co do nocnego siusiania, nie pamiętam już kiedy ostatni raz się zlała. Nie korzystamy już nawet z plastikowego prześcieradełka. Tylko, Ola często popuszcza w ciągu zabawy i trzeba jej wówczas zmieniać bielizne bo jak to ona mówi: majty bludne.. plac mama, plac.
 
Matek chodzi sam do łazienki gdzie ma nocnik, jedyne co to muszę mu światło zapalać bo mamy nietypowy włącznik i on jeszcze nie potrafi go włączyć
 
Własnie u nas może sobie światło sam zapalic, rozbiera się sam ale lubi towarzystwo wiec zawsze ktos ma delegacje. A sika raz do nocnika raz do kibelka w zaleznosci od humoru:-)
 
reklama
u nas zazwyczaj przynosi nocnik sobie z łazienki tam gdzie my jesteśmy...włączyć światła nie ma szans bo na naszej wysokości, ściąga i podciąga sam, generalnie chciałąbym go nauczyć żeby jednak tylko w łazience ale na razie jeszcze daję na luz...czasem robi w łazience ale to z pomocą bo my mamy wszystko wysoko
 
Do góry