reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam samotne mamy i samotni tatusiowie

dusiagsxr

Początkująca w BB
Dołączył(a)
2 Luty 2006
Postów
18
witam wszystkich ja również jestem samotna przyszłą mama maleństwa ktore urodzi się w sierpniu
ja sowjego faceta znalam ponad 3lata wszystko bylo ok ale niestety rozstaliśmy sie on wybral inna licealistkę ostatniej klasy i to byl powód odejscia od nas wiec jak by powiedziec jestem samotna przyszla mama
 
reklama
trzymaj się i uszy do góry samotni też dają sobie świetnie radę.

Pozdrawiam


Tomasz :laugh:
 
Hej.Trzymaj sie i głowa do góry:))dasz sobie radę:))ja zostalam z 4 synami sama:((mąz wybral sobie inna jak zaszlam w ciaze:)))takie zycie:((
Bedzie dobrze:))dbaj o maleństwo bo ono jest najwazniejsze:))
Pozdrawiam Sabina
 
Witam... Nie jest łatwo, ale mozna sobie poradzć... Mam wsparcie w moich rodzicach, którzy za wnusią szaleją i to naprawdę mi pomogło... Pozdrawiam
 
No to jest ważne.... ja dzieki babci mogłam iśc do pracy... Inaczej nie dałabym rady. Wiem że z moim Maleństwem jest ok i spokojnie mogę wrócić po 8 godzinach... A Julcia wita mnie wieeelkim uśmiechem...
 
witam
też jestem samotnie wychowującą mamą małej Madzi.
Pozdrawiam wszystkich samotnie wychowujących rodziców.
 
Witam wszystkich,
Ja też jestem samotną przyszłą mamą, urodzę w lipcu.
Ojciec dziecka bardzo się cieszy że jest wolny i korzysta podobno z każdą, o dziwo chce zobaczyć naszego synka po urodzeniu nawet mówił coś o spacerach z nim :o ale jak powiedziałam mu o alimentach to zrezygnował (czuły tatuś) to przykre że mój mąż okazał się takim nieczułym chamem.
 
reklama
Cześciaczki.
Z kąd ja to znam.TEraz też juz jestem samotna mój ex mąż wolał piwko w knajpkach z jakimiś dziwczynkami niz zapach gotowanego obiadu i uśmieszek naszego małego.Alimętów tak mi nie płaci a na świeta chce zabierac małego żeby rodzina widziała jakim to on jest troskliwym tatusiem ale niech zapomni.Sto razy lepiej jest ułorzyc sobie życie na naowo niż męczyc sie z niechułym chamem.Ale pociesze was teraz jestem z cudownym meżczyzna który kocha mnie i małego jak swojego.Wszystko przedwami a małe cocieszki tylko dadza wam wiele siły alby przetrwac trudne dni :)
 
Do góry