reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u gina i zdjecia USG maluszków :)

Asiu - wiem, wiem - sama nie mogłąm się doczekać, a teraz znowu czekam do 4 maja - żeby potwierdzić.
Miki-czchow - ja tam wiedzę tylko plecki ;-) Ale za to jakie śliczne plecki :tak:

Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że wczoraj miałam wizytę u połoznej. Ciśnienie 127/63 - więc chyba ksiązkowe.
Waga 53 kg :szok:
Powiedziałam jej, ze często robi mi się słabo i że mam zawroty głowy. Ona stwierdziła, że wyniki w normie - więc nic złego. Wyniki z poczatku lutego... Żadnych powtórek - nic. A ja w każdej ciąży anemię miałam i mówiłam jej o tym, że zastrzyki brałam z magnezu, żelaza i czegoś tam jeszcze... No ale zero reakcji.
Chciała mi pobrać jedynie krew na ZD - chociaz odmówiłam na poprzedniej wizycie. Przypomniałam jej i nie było problemu.
Kolejna wizyta dopiero po 28 tygodniu ciąży :szok: W lipcu :szok:
I jeszcze jedna ważna sprawa - posłuchałam serduszka :-)
Chociaz strachu najadłam się przy tym - bo połozna szukała 20 minut i sama juz miała zdziwienie na twarzy. Jak znalazłą - powiedziała - uffff jest.

Nie wiem co mam o tym myśleć. Zrobić sobie wyniki z krwi prywatnie? Nie wiem...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Bluetooth - cudo !
I wiesz co - ja często czytam "gender" forum i troszkę naczuczyłam się...hahahaha - dziewczynka jak nic - na drugim zdjęciu widać wyraźnie! Mogę zdradzić Wam tajemnicę jak rozpoznaje się płeć z takiego zdjęcia ;-)
Czasami są pomyłki, ale naprawdę rzadko ;-)
ojej, a gdzie Ty widzisz te kreseczki, bo ja jakias slepa jestem :baffled:
Na ta strone faktycznie ciezko sie dostac. Ciagle error mi sie pojawia :-(

Asiu [/BWaga 53 kg :szok:
Powiedziałam jej, ze często robi mi się słabo i że mam zawroty głowy. Ona stwierdziła, że wyniki w normie - więc nic złego. Wyniki z poczatku lutego... Żadnych powtórek - nic. A ja w każdej ciąży anemię miałam i mówiłam jej o tym, że zastrzyki brałam z magnezu, żelaza i czegoś tam jeszcze... No ale zero reakcji.
Kolejna wizyta dopiero po 28 tygodniu ciąży :szok: W lipcu :szok:
I jeszcze jedna ważna sprawa - posłuchałam serduszka :-)
Chociaz strachu najadłam się przy tym - bo połozna szukała 20 minut i sama juz miała zdziwienie na twarzy. Jak znalazłą - powiedziała - uffff jest.

Nie wiem co mam o tym myśleć. Zrobić sobie wyniki z krwi prywatnie? Nie wiem...


Ja bym na Twoim miejscu zrobila sobie badanie krwi jesli w kazdej ciazy mialas anemie. Szkoda ze ona na to nie zareagowala.... Biorac pod uwage jaka z Ciebie kruszynka i ile wazysz to i bez Twoich uwag powinna sprawdzic krew. Ja bym do lipca nie czekala.

A nie widzialas bicia serduszka na ekranie? Czy nie mialas tym razem usg?
 
To nie jest USG tylko połozna ma takie urzadzenie do słuchania bicia serca.Pamietam jak z Veronika połozna sluchała serduszka w 28 tyg. i mała kopneła w ten aparacik az odskoczył ,smieałam sie ze mam mała małpke.
 
Dziewczynki, wielkie dzięki za kciuki :-) Baaaardzo pomogły :-)
Według usg wszystko jest idealnie :-) Prawdopodobnie właśnie przez infekcję i przez to, że wiek mi podwyższyli wyniki z krwii wyszły takie złe. Pani genetyk mi powiedziała, że jakbym miała test zintegrowany to po usg ryzyko zmalałoby do kilku tysięcy :-) Wiadomo, że niczego nie mogę być na 100% pewna, ale wszystkie znaki na niebie i ziemii wskazują, że będziemy mieć zdrową CÓRECZKĘ :-D No cóż, synek będzie następnym razem ;-) Nawet nie wiecie jak się cieszę :-D Kamień z serca mi spadł :-)
Jeny kacha, czekałam na twojego posta w stresie i aż dreszcz mnie przeszedł jak przeczytałam, oczywiście pozytywny dreszcz :-). Super! Cieszę się ogromnie, że wszystko jest ok, a dziewczynka może będzie spokojniejsza, niż starsza siostrzyczka :-D

Kacha-wawanie taka młoda - hihihi - mam 35 lat i syna, który ma 15 ;-) drugiego, który ma 10 ;-) i trzeciego, który ma 5 lat.
To całe moje szczęście :-) Dzięki nim mam duuuużo siły.
Gratuluję Dziewczynki udanych wizyt.
To ci dzieciątko co 5 lat wychodzi :-D, a z tym 35 to że co? stara??? młoda i fizycznie i duchem :-D

.Ale dla mnie jak będzie chłopiec to tak jak bym była pierwszy raz w ciąży.Niewiedza jak sie "obsługuje"chłopczyka hihi
Magda, ja mam te same obawy, z dziewczyną byłaby łatwizna, a z chłopakiem czuję, że po porodzie dwie lewe ręce będą :-D

A kiedy wy idziecie na połówkowe tzn w którym tygodniu? Bo ja nie wiem kiedy się umówić, czy jak będę teraz (20.04 - 19tc) czy 1.06 25tc???
Ja na połówkowe idę 26 kwietnia, dokładnie w 20 tyg. :tak:
 
Ewelina nie dopcham się chyba do tego forum więc może widzisz płeć na moich zdjęciach? Lekarz nic nie mówi na temat płci więc to dla mnie wciąż niespodzianka :-)
 

Załączniki

  • 31.03 15 t 5 d.jpg
    31.03 15 t 5 d.jpg
    16,9 KB · Wyświetleń: 68
  • 7.3 12t3d.jpg
    7.3 12t3d.jpg
    20,1 KB · Wyświetleń: 71
  • 7.03 12t3d.jpg
    7.03 12t3d.jpg
    27,1 KB · Wyświetleń: 75
reklama
Do góry