reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u gina i zdjecia USG maluszków :)

asia* - ja jestem w podobnej sytuacji. Ten zabieg o którym mówisz nazywa się laseroterapia siatkówki jak podejrzewam. Jest robione na kasę chorych, ale przyznaję, że nie wiem czy wyrobisz się przed porodem (nie wiem ile czasu po zabiegu można rodzić). Ja miałam robione te zabiegi w maju i czerwcu we Wrocławiu na Oławskiej w eye laser center. Najpierw trzeba się umówić na wizytę, żeby znaleźli rozwarstwienia, potem umawiasz się na pierwsze oko - na za jakiś miesiąc u mnie było, ale jak jest mało czasu to może wciskają w kolejkę, po 2 tygodniach można zrobić drugie oko. Ja chodzę tam od dawna do okulisty bo szykuję się do zabiegu korekcji wzroku, są tam dobre lekarki i porządny sprzęt. A co do sn i cc - mi od lat mówiono, że jak poród to przez cc, bo inaczej to za duże ryzyko odklejenia się siatkówki i ja w tym przeświadczeniu żyję już od podstawówki. Jak teraz przyszło co do czego, to okulistka powiedziała (już po wizycie kontrolnej po zabiegach), ze właściwie jak chcę to mogę rodzić naturalnie i wszystko powinno być dobrze, powiedziałam jej, ze wolałabym jednak nie ryzykować i wypisała mi zaświadczenie, że blizny pozabiegowe są wskazaniem do cc.

Ja wczoraj miałam wizytę u ginka - dzidzia rośnie zdrowo tak jak ma być, ma tętno 140. Robił mi to badanie na paciorkowce - to jest takie przyłożenie papierka jak do ph i stwierdził, że w sumie nie jest źle ale mogłoby być lepiej i przepisał jakiś kremik. Nie widziałam tylko dzidzi na usg, ale za tydzień idziemy z K na 4d więc się napatrzymy oboje :). No i jak zobaczył zaświadczenie od okulistki, to stwierdził, ze wszystko jasne.
 
reklama
Dora
dzięki za informacje, ta ta oławską mam niedaleko więc się przejde dowiedzieć co i jak. Z tego co wyczytałam to min 4 tyg trzeba odczekać po zabiegu. Tylko że zabieg to jedno a ryzyko i tak jest. A polecasz tam jakąś konkretną okulistkę? szukam kogoś sprawdzonego żeby się poradzić.

u mnie to badanie na paciorkowca zupełnie inaczej wyglądało. Takim wielkim jak by patykiem do ucha lekarka pobrała wymaz i wsadziła w probówke z żelem i miałam to zawieźć do przycodni.

byłam wczoraj na wizycie żeby sprawdzić serduszko małej. lekarka zrobiła mi znowu usg pomierzyła mała dokładnie pooglądała, posłuchała potem serca tym użądzonkiem i wyszło że wsyzstko jest w pożądku, a mała ruchliwa pierwszorzędnia, cały czas kopała w brzuchal.
 
ja chodzę do dr Stępniewskiej-Woźniak, ale wiem, że po Bożym Ciele szła na urlop i też jest w ciąży, więc nie wiem czy to taki dwutygodniowy urlop czy dłuższy... ale o innych okulistkach stamtąd też słyszałam dobre słowa :) osobiście polecam to miejsce.
 
Już po wizycie. Leoś obrócony jest główką w dół (lekarz powiedział, że właśnie między 28-30 tygodnie dziecko się obraca), pewnie dlatego tak kopie w moje wnętrzności nóżkami :-) Szyjka długa- 6cm, serduszko bije jak należy 145uderzeń/ minutę. Rady na mój płytki oddech nie ma- trzeba przetrzymać do końca, na bolące lędźwie dostałam jakąś maść, na kłucie w biodrach nic się nie da zrobić (wiązadła się rozciągają), no i to chyba tyle z marudzenia lekarzowi :-) Śmiał się ze mnie, jak zobaczył, że po badaniu mąż zapinał mi sandały. Powiedział, że powinnam wykorzystywać męża póki się da i póki chce, bo później jak maleństwo przyjdzie na świat to przeważnie między mężem a żoną jest licytacja, kto teraz wstaję do płaczącego bajbika hahahahaha
 
Asia dobrze że z serduszkiem małej wszystko w porządku:-)
Paula zg trzymam kciuki za obrócenie się maleństwa :-)
Tofilesia super że wizyta udana :-)
Dora M gratuluje udanej wizyty :-)
Wszystkim udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne
 
Dziewczyny wszystkim gratuluje udanych wizyt, Asia to jesnak dobre przeczucie miałaś, że wszystko w porzadku:-) całe szczęście:-)
ja mam wizytę jutro, ciekawe jak tam mój Dzidziol??
 
miło czytać że wszystko u was dobrze :tak:
My byliśmy na wizycie 27.06, mały ułożony główką do dołu, szyjka nadal zamknięta i nie skraca się, ogólnie wszystko dobrze, tylko że ostatnio miałam robione badania 2 miesiące temu, a teraz lekarz powiedział że wyniki nie były złe i nie ma sensu robić znowu, może za miesiąc zrobimy, a póki co dalej witaminy i magnez zażywać... :szok:
I za miesiąc znowu wizyta - czy wy nie chodzicie już częściej do ginka?
 
reklama
Do góry