reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wizyty u gina i zdjecia USG maluszków :)

reklama
ellsi życzę powodzenia:)
a mi moja ginka powiedziała że 2 litry na dobe to max. Czyli coś z tym przedwakowaniem wody jest :)
 
Jejku, 3 butle, kasiula nieźle...ja jak wypiję jedną szklankę przez cały dzień to wszystko. Nie lubię pić i nigdy nie lubiłam..a wiem, że powinno się. Piję kawę albo dwie, kilka łyków wody i zupa..to moje całe płyny...:zawstydzona/y:
 
Kasiula świetnie Cię rozumiem,ja też jestem taki "pijak",dziennie ze 2 -1,5 litrowe wody idą,kupujemy wodę hurtowo,po 4,5 zgrzewek a i tak za chwilę nie ma...to dziwne,bo nigdy tyle nie piłam,a teraz mam wrażenie,że wciąż mi się chce,na szczęście cukier w normie,więc to nie cukrzyca...poza tym ginek stwierdził,że ok widocznie tak chce organizm i mam pić tyle ile potrzebuję...
 
Ja też sporo piję ok 3 litrów wody dziennie. Tylko że ja jestem wybredna co do smaku wody i mąż zawsze mówi że przecież woda to woda ale jak dla mnie różnica jest wielka. Ja nauczyłam się pić wodę dopiero jak zaczęłam karmić i jakoś do teraz mi smakuje :tak:

EDIT:
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jejku, 3 butle, kasiula nieźle...ja jak wypiję jedną szklankę przez cały dzień to wszystko. Nie lubię pić i nigdy nie lubiłam..a wiem, że powinno się. Piję kawę albo dwie, kilka łyków wody i zupa..to moje całe płyny...:zawstydzona/y:
To ja mam tak samo jak ty,mało piję i zawsze tak było.Bardzo rzadko odczuwam pragnienie.A jak już sobie wypije sporo więcej to zaraz lecę do kibelka.

Ja wizyte mam tez dzisiaj na 19.30 ;-)
 
Do góry