reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

wizyty u lekarza i zdrowie maluszków

Dziewczyny których dzieci miały potówki, znów Wasz dzieci je mają? U nas znikły na długi czas i wczoraj znów ją wysypało. Nie jest to po jedzeniu bo nic nowego nie miała, dalej kąpiemy w oilatum bo olejki nasilały tylko. Kąpiecie w krochmalu czy nic nie robicie?
 
reklama
asia, mój potówek nigdy nie miał ale teraz chyba ma:baffled:
w zasadzie nie wiem czy to potówki ale całą szyję, dekolt i tył głowy pod włosami (czyli tam gdzie najwięcej się poci) ma w takich drobnych czerwonych krosteczkach, taka kaszka...
nie wiem co z tym robić, ja kąpię jak zwykle w linomagu (jak oilatum)
do krochmalu to chyba musiałabym złapać za nogi i zanurzyć delikwenta głową (taki żarcik) skoro to głównie na górnej części ciała... krochmal wysusza skórę?
 
moja tez ma potówki, okropnie znosi upały, dziś biegała w samym pampersie i śpi tez w samym pampersie na podłodze, ja nic nie robie z tym, bo to szybko ginie, ale jak się spoci znowu wychodzi, ale to chyba nic groźnego
 
asia Tymek też cały w krostach, tzn dekolt, szyja i ramionka, a nigdy wcześniej potówek nie miał. śpi w samym pampersie, prysznicuje go parę razy dziennie ale nic to nie daje. Ale zadowolony chodzi więc chyba upał+woda mu odpowiadają :)
 
Właśnie wlazłam tu, żeby się pożalić, że mamy krostki, które "chyba" są potówkami, a tu widzę nie tylko my :). No to już mam pewność, że to potówki. Potówek jeszcze u nas nie było. Tymek w dzień lata po domu w pampersie i jakiejś luźnej koszulince z krótkim rękawkiem albo bez rękawków, a potówki wyskoczyły ze 4 dni temu na barkach i górnych częściach ramion. Już myślałam, czy by mu do kąpieli mąki ziemniaczanej nie dosypać, ale stwierdziłam, że to bez sensu. Bo on jest z powrotem spocony jeszcze zanim uśnie wieczorem. Tak się mops poci. A ciepło z siebie wydala jak jego tatuś :/. W ogóle strasznie się poci. Jak przyśnie w foteliku samochodowym, to potem w miejscu oparcia głowy o fotelik prawie leje się mu woda. Przestałam go też karmić wieczorem trzymając go na ramieniu, bo potem głowę w tym miejscu ma mokrusieńką. Kładę go teraz na łóżku i opieram o poduchę :). A śpimy w samy bodziaku, do późnej nocy jest całkiem odkryty, jak się robi chłodniej to przykrywam go do ud pieluszką flanelową lub cienkim kocykiem.
 
moja tez ma potówki, okropnie znosi upały, dziś biegała w samym pampersie i śpi tez w samym pampersie na podłodze, ja nic nie robie z tym, bo to szybko ginie, ale jak się spoci znowu wychodzi, ale to chyba nic groźnego

jak to na podłodze :szok::szok::szok:

my te upały przechodziłyśmy na golasa, nawet bez pieluszki i potówek brak ;-) ale wykąpałabym w oliwce albo jakimś emoliencie i tyle. Jak wyszło to i zejdzie
 
reklama
u nas na górze duchota, bo strychowe mieszkania, kłade kołderke na podłodze i zasypiam z nią na niej, niżej jest troche chłodniej niż na łóżku, przynajmniej czuć jakiś wiaterek, o 22 ją przekładam do łóżeczka, bo akurat o tej porze na dworze jest też chłodniej to i w domu robi się nieco chłodniej
nasza też się bardzo poci w te upały
a w ogóle to zgoliłam Zosię na łysolka, szybko teraz idzie mycie głowy, no i wzmocnia jej sie mam nadzieję, ale to chyba nie w tym wątku, sory
 
Do góry