reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza po 36 tc.

Lil.

Fanka BB :)
Dołączył(a)
3 Luty 2022
Postów
165
Hej dziewczyny jak często miałyście wizyty u lekarza po 36 tc.? Mój lekarz idzie akurat na urlop i ja mam dopiero za 2 tyg. czyli w 38 tc. Za tydzień mam tylko podjechać do gabinetu, bo będzie położna i zrobi mi KTG. Pamiętam, że kiedyś czytałam, że na koniec ciąży wizyty powinny być co tydzień. Jak było u Was?
 
reklama
Hej dziewczyny jak często miałyście wizyty u lekarza po 36 tc.? Mój lekarz idzie akurat na urlop i ja mam dopiero za 2 tyg. czyli w 38 tc. Za tydzień mam tylko podjechać do gabinetu, bo będzie położna i zrobi mi KTG. Pamiętam, że kiedyś czytałam, że na koniec ciąży wizyty powinny być co tydzień. Jak było u Was?
W pierwszej ciąży miałam od 37 TC co tydzień i KTG
Druga ciąża 37 TC była ostatnia ale miałam przyjechać na kolejną 39tc (Czyli co dwa tygodnie) wszystko zależy od lekarza
 
Hej dziewczyny jak często miałyście wizyty u lekarza po 36 tc.? Mój lekarz idzie akurat na urlop i ja mam dopiero za 2 tyg. czyli w 38 tc. Za tydzień mam tylko podjechać do gabinetu, bo będzie położna i zrobi mi KTG. Pamiętam, że kiedyś czytałam, że na koniec ciąży wizyty powinny być co tydzień. Jak było u Was?
Ja cała druga ciąże milam wizyty co 4 tyg. W pierwszej ciąży miałam co 3 tyg chyba jak dobrze pamietam
 
Ja mialam wizytę w 37tc i 40tc, na tej wizycie w 40tc dostałam skierowanie do szpitala na za tydzień, czyli w 41tc jakby się nic nie zaczęło samo dziać :)
 
Wizyty miałam co dwa tygodnie. Ostatnia wizytę (popołudniu) u swojego ginekologa miałam tego samego dnia co pierwsze ktg (rano) i to było 38+5, tydzień później kolejne ktg rano i popołudniu miałam mieć wizytę, żeby ustalić plan działania jak przed terminem nic się nie zacznie dziać, ale na wizytę już nie dotarłam, bo wysłali mnie do szpitala i tego samego dnia wieczorem urodziłam. ;)
 
U mnie rzeczywiście wizyty były planowane co tydzień, ale to mialy być krótkie wyniki po badaniu ktg. Ale, że poród miałam wywoływany w 37 to już tego nie doświadczyłam.
Z synem też miałam co tydzień, z tym,że tam to prywatna opieka, a nie nfz.
 
reklama
Hej. Ja ostatnia regularna wizytę miałam na koniec listopada. Termin porodu Boże Narodzenie. Od lekarza usłyszałam że jak nic się nie będzie działo to na spokojnie przyjechać po świętach. Trochę mnie to przeraziło że taka bez opieki będę ale rzeczywiście nic się nie działo. Teraz to się cieszę bo te wizyty zawsze stresujące czy aby na pewno wszystko ok. Reasumując... Jak masz za dwa tygodnie to się nie przejmuj. Na spokojnie idź zgodnie z termin. Jak coś cię zaniepokoi to do razu bez wąchania umawiaj się do innego lekarza .
 
Do góry