reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

Czytam i się śmieje :) u mnie dziś to samo ,że już w zasadzie próbuje wszystkiego ,żeby już się urodził Aleks bo termin na poniedziałek a objawów jakichkolwiek brak poza poruszaniem kaczki i bólem za przeproszeniem w dupie jak siadam :p

dziś zjadłam puszke ananasów bo też ponoć pomaga i dwie znajome po ananasach zaraz urodziły :)

Ale seks,spacer,zakupy i schody już też były :p
 
reklama
tiluchna generalnie chodzi o tętno spoczynkowe, potrafi mi podskoczyć zupełnie bez powodu np do 130 przy tym serce bije wtedy tak mocno, że aż mi cycki podskakują... po takiej akcji jestem mega zmęczona i osłabiona.
 
Tiluchna - nie , w dzień porodu usg w szpitalu i zobaczymy ile wyjdzie , tylko boję się bo z młodym zaniżyło mi 800 g , a teraz jak byłam 10 dni temu to 3500 - 3800 wyliczyło ... tak czy siak jak wyjdzie więcej niż 4300 to cc . Choć jak będzie obcy lekarz to podobno nawet przy 4000 g może cc zarządzić :szok: trudno , jak nie będzie wyjścia to nie będę ryzykowała zdrówka dzidziusia ,ani swojego . Co ma być to będzie , cc ma też swoje plusy ...:sorry2:
 
Dzięki kochane za słowa otuchy.
Cosiek, gin mi powiedziała że czerwone wino na skurcze dobre. Dlatego wcześniej lepiej nie żeby przedwczesnego porodu nie wywołać. Ja nie skorzystam bo nie lubię wina.
 
Mi powiedzieli w szpitalu na kilka godzin przed porodem, że Filip nie ma więcej niż 3100, urodził się 2950, więc nawet się wstrzelili, a drugi mały miał na dwóch badaniach w 34 tyg. 2150, a 2 tyg. póżniej 2600, więc myślę, że w miarę dobrze mi jak na razie szacują;) Myślę, że jeżelli urodzę w terminie to Bruno będzie miał jakieś 3100/3200 :)

Mi jeszcze do donoszonej ciąży zostało jakieś 12 dni- jak sobie to teraz uświadamiam to nie wierzę normalnie:szok:
 
Czytam i się śmieje :) u mnie dziś to samo ,że już w zasadzie próbuje wszystkiego ,żeby już się urodził Aleks bo termin na poniedziałek a objawów jakichkolwiek brak poza poruszaniem kaczki i bólem za przeproszeniem w dupie jak siadam :p

dziś zjadłam puszke ananasów bo też ponoć pomaga i dwie znajome po ananasach zaraz urodziły :)

Ale seks,spacer,zakupy i schody już też były :p


trzymam kciuki :-) chyba zadziałało jednak cos z Twoich sposobów :-)
 
Arteofbeauty - własnie śmiesznie sie czyta Twojego posta z wieczora i z nocy :D że już wszystkiego probowałas, i te ananasy i nic.. A pare godz pozniej trafiasz na porodówke :D powodzenia! czekamy na wieści :)
 
Chyba zaczynam żałować tych "wspomagaczy" :/
leze od 12:30 na patologii ciazy ...mam skurcze czasem co 4 czasem co 10min a mimo to nie rodzę a szyjka zamknięta :/

wczesniej byłam na przedporodowej,porodowej a teraz patologia :/

mam juz lekko dość bo nie spałam 15godzin i nie da sie jak co pare chwil nagle zaczyna bolec tak ze ani siedzieć ani leżeć ani stać :(
 
Arteofbeauty biedna męczą Cię, podobna sytuacja co z moim porodem, który zakończył się po 24 h.. a nie dają Ci czegoś na wywołanie/przyspieszenie??
 
reklama
Arteofbeauty - podzieliłaś mój los sprzed 10 dni ... oby skończyło się porodem bo ja po 36 h skurczy ( najpierw nie regularne w domku , a potem regularne ) i 16 h w szpitalu , z oksytocynowana , zmasowana na amen dostałam propozycję nie do odrzucenia - patologiado czsu porodu tj do terminu ...3 tygodnie ... zapytałam co będą tam mi robić .... okazało się że sprawdzać tętno 2 x dziennie:baffled:
Doplera mam w domu , zbadało mnie jeszcze 2 lekarzy , położna , ostatnie ktg , usg , wszystko idealnie i wypisałam się na własne życzenie , tak mi doradzili ...bo leżeć na patologi i czekać :confused:
 
Do góry