reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wózki, ciuszki i inne rzeczy dla naszych dzieciaczków - NOWY -(STARY ) WĄTEK ;)

Ja w wózku mam złożony na pół rożek (bo materacyk wózkowy był troszkę twardawy) a do przykrycia mam bawełniany lub welurowy kocyk

Milka śliczny kącik dla maluszka :-D
 
reklama
ja na materacyk mam przescieradelko - nie powinnam - bo materacyk ma specjalna powloke oddychajaca, antyalergiczna i jakas tam cudowna...ale jest w kolorze bezowym i mnie wkurza...i mam na to biale przescieradelko na gumce uszyte - bawelniane
pod glowke pieluszka tetrowa
poduchy nie daje
Jagoda miala podusie plaska - ale ona od poczatku jezdzila w cieplejszej czapie - koniec wrzesnia i od razu jesien...teraz sie boje ze w glowke bedzie goraco latem. U mnie w wozku od spodu dodatkowa wentylacja - przesuwany spod - takie wielkie dziury do cyrkulacji powietrza sa - wiec szkoda mi tam poducha izolowac glowke jeszcze
 
Podunia może być całkiem płaska albo wcale :-)
Można położyć pieluszkę pod spód. Ja mam dużo takich kołdereczek ala spodzików bo moja babcia wtedy szalała po porodzie małej i szyła różne głupotki na wymiar wózka . Teraz mam inny wózek ale co nieco pasuje, aż tego za dużo.
 
Ewcia, ja w wózku mam pieluszkę flanelową z ceratką, a Stasia przykrywam albo polarowym kocykiem, albo flanelką. Na razie było ciepło i nic grubszego się nie przydało.
A poduszki nie mam wcale. Wojciaszek zaczął spać z płaską poduszką dopiero koło 1 roku.
 
reklama
Do góry