mata-kow
mama do kwadratu :)
Darunia no to szalejecie z zakupkami ;-) ja poszalałam na wiosnę (kilka niezłych paczek na allegro upolowałam) i mała ma w czym chodzić 
Basiu ja mam w swojej spacerówce tylko okrycie na nóżki, bez ocieplacza i nawet przez myśl mi nie przyszło, żeby małej w zimie to przykrycie zakładać
ona za kilka miesięcy w wózku to tylko chwilowo siedzieć będzie więc takie okrycie to bardziej by przeszkadzało... poza tym jak przesiadałysmy się w lutym do spacerówki, to mała w kombinezoniku i pod przykryciem miała wystarczająco ciepło
ale mi sie taki zimnolubny egzemplarz trafił 

Basiu ja mam w swojej spacerówce tylko okrycie na nóżki, bez ocieplacza i nawet przez myśl mi nie przyszło, żeby małej w zimie to przykrycie zakładać
ona za kilka miesięcy w wózku to tylko chwilowo siedzieć będzie więc takie okrycie to bardziej by przeszkadzało... poza tym jak przesiadałysmy się w lutym do spacerówki, to mała w kombinezoniku i pod przykryciem miała wystarczająco ciepło
ale mi sie taki zimnolubny egzemplarz trafił 
mi chodziło po prostu o to, że ja juz w zeszłą zimę w duże mrozy małej grubo nie ubierałam (u nas standard był rajtuzki, bodziak czasem na krótki rękaw i kombinezon na polarku, a małej i tak było czasem za ciepło