reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wpadka kontrolowana ;-)

MoniQa pisze:
Agutek nie kombinuj ... bedzie dobrze :)

Ju pisze:
Agutku Nie analizuj... ;D Dasz sobie radę na pewno...przecież już tyle czasu czekałaś... ::)

Rusalka pisze:
Agutku - a TY się nie wykręcaj - ;)


;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Rozmawialam z mezem i ustalilismy, ze najpierw zobaczymy ile nam kasiorki pojdzie na remont i jak wyjasni sie sprawa z awansem i wowczas podejmiemy decyzje. Ale mysle, ze bedzie dobrze :)
 
reklama
Nic ciekawego nie słychać... Pisałam w wątku głównym :) Nic się ciekawego na dobrą sprawę nie dzieje.. Dużo pracuję, mam godziny ponadwymiarowe, bo koleżanki chorują i ktoś je musi zastępować.. Pieniążki dodatkowe są, a z drugiej strony zmęczona jestem po pracy z 20. dzieciaków od 7 do 17..
 
Agutku - mam nowego bzika po prostu.. ;) Dużo czasu zajmuje mi nie tylko praca, ale dodatkowe zajęcie - wolontariat w schronisku.. Szukam psom domów, do tej pory wyciągłam z Azylu 7 psów.. A chciałabym dużo więcej..

Często do Was zaglądam, sprawdzam co słychać..


Lapis Lazuli - ta smutna sunia okazała się smutnym pieskiem ;) Nadal jest w Azylu... :( Jakoś nikomu się nie spodobał do tej pory... Koleżanka z boksu obokzostała przeniesiona gdzie indziej, więc przynajmniej psiak jest bezpieczny...
 
reklama
Och, Malaga, zawsze się poryczę jak wchodzę w ten Twój podpis. Ja najchętnie wzięłabym wszystkie najsmutniejsze piesie ze schronisk i tuliła wszystkie. Ludzie są tacy wredni, że wstyd mi za to wszystko co potrafią zrobić zwierzętom. Ech, nie zasługujemy na to co mamy od Boga i Matki Natury...
 
Do góry