reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wprowadzamy nowe dania do jadłospisu

reklama
Trochę mnie to zmartwiło, bo tyle się słyszy o nietolerancji glutenu. Zobaczę jak z kupą dziś będzie. Jak będzie ciut lepiej to będę dawaj jej dalej.
Julka żadnych innych problemów to tym nie ma, bo ani wysypki ani nic. Tylko ta kupa :dry:
 
Black - a dużo tek kaszki manny dajesz? ja dawałam tylko pół łyżeczki - bardzo śladowa ilość moim zdaniem no i na kupkę w ogóle to nie wpłynęło.

a można by też dać piętkę do pomamlania, no nie?
 
ja właśnie wczoraj dałam Natalci piętkę do "pomemlania".raz,że gluten,dwa,słyszałam że pomaga złagodzić ząbkowanie
 
ale nas dawno u was niebyło Black wizard gratulacje wielkie
atak w sumie to macie racje ża tyle kasy się narnuje na te słioczki do połowy zjedzone póżniej leżą w lodówce a dla pewności się je wyrzuca , my jemy praktycznie wszystko oprócz zagęszczanych kasz przez butle w butli ma być mleko , pozdrawiam
 
Hmmm u nas sie nie zmarnował słoiczek od hohoho i jeszcze dłużej ;-)...Ja postanowiłam dawać małemu słoiczki do czasu aż nie zacznie zjadać nie do końca rozdrobnionego jedzenia...wtedy mogę mu zacząć gotować...no i ze słoiczkami jest łatwiej eliminować alergeny a małego non stop coś uczula...a za dwa tygodnie np wcina to samo i nie ma już żadnych efektów...

A piętka i biszkopty to super sprawa na ząbkowanie :-)
 
ja na początek kupiłam jeden słoiczek marchewki, miała na dwa dni, a dziś ugotowałam sama - i wiecie co, normalnie ile radochy mi to sprawiło to szok! a jeszcze jak widziałam jak Ola ją wcinała to już w ogóle!
 
reklama
Moja ostatnio nie chce pić mleka ani jeść kaszek!!:-( za to nadrabia słoiczkami! dzisiaj zjadła 2 naraz:tak: zupkę z indykiem i marchewkową z ryżem!
A gluten też już wprowadziłam..jest ok..dzisiaj ugotowałam jej trochę kaszki manny właśnie pół łyżeczki i zjadła..ale z kupką ciężko..:-(
 
Do góry