a ja chyba odgrzebię przepis, skoro wszyscy go robią ;p
i też zrobie po świętach
Ja nie daję jeszcze kiełbasek na ciepło. Jagoda je tylko wędliny robione przez mojego tatę.
Ale tak się zastanawiam, czy naświeta nie dać jej do spróbowania białej kiełbasy. Tyle, że się boję, bo one są zazwyczaj bardzo przyprawione.
i też zrobie po świętach
Ja nie daję jeszcze kiełbasek na ciepło. Jagoda je tylko wędliny robione przez mojego tatę.
Ale tak się zastanawiam, czy naświeta nie dać jej do spróbowania białej kiełbasy. Tyle, że się boję, bo one są zazwyczaj bardzo przyprawione.

Dzis dostala do mni nowina ze chca juz w czwartek przyjechac a roczek robimy dopiero w sobote. Jejku ratunku ja z nia tyle nie wytrzymam, nic tylko musze namowic mame zeby tez wczesniej przjechala, bo tesciowa pewnie siadzie przed tv i bedzie siedziec i jesc

