reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzamy nowe pokarmy

Irlandia my właśnie dzisiaj spróbowaliśmy. Z tym, że ta kaszka jest z glutenem dlatego dodaliśmy do mleczka 1,5 łyżki-na początek. Ale smak ma całkiem przyjemny-waniliowy: no i te zboża mnie jarają:-D:-D:-D:-D bo ileż mozna mleczno-ryżowe pić;-);-)
Ale trzeba uważać na ten gluten:no:
 
reklama
U Oliwki po chlebku wyszło straszne uczulenie pod oczkami i teraz kupuje tylko chlebus z maki kukurydzianej. A co do obiadkow to przeszlam na obiadki o stalej konsystencji, bo Oliwka ma juz 7 zabkow i bryzie jak szalona co popadnie - to niech sie na miesku wyrzywa a nie na moich rekach.
 
Ja też już przeszłam na stałe jedzonko,Victor chyba dorósł i już się nie ksztusi.Kaszki od początku z łyżeczki jeszcze nigdy z butli nie dałam.
 
Niedlugo to nasze pociechy beda smigac nozem i widelcem ;-) ach jak ten czas leci......
Franek stale jedzenie(nie miksowane ani nie rozgniatane tylko krojone,lub w calosci do gryzienia warzywa,miesko,owoce,chrupki) je od dwoch miesiecy.Drugie sniadanko jesli nie jest to deserek sloiczkowy a np.banan lub gruszka dostaje w calosci i odgryza sobie po kawaleczku.
Smiesznie to wyglada jak serwuje mu na talerzu potrawke a on sobie wybiera kasek gryzie i przezuwa a pozostala czesc trzyma w raczce lub odklada na talerzyk..Taki maly doroslak :-D :-D :-D a no i najsmieszniejsze jest to ze ja pedantka czystosci zawsze mialam wizje ze jak dzieci ucza sie samodzielnego jedzenia to w okolo jest maly spozywczy poligon,a moje dziecie to nie pozwoli aby cokolwiek z ust mu wypadlo i sie zmarnowalo :szok: to ma chyba po mamausi ktora tez jest lasuchem olbrzymim ;-)
No i nie ma co ukrywac nasze dziecziaczki za chwile juz nie beda niemowletami.Koncza roczek i staja sie dziecmi ;-)
 
To prawda, czas strasznie leci i właśnie widać to najlepiej po dzieciach (bo my ciągle młode ;-):-D).
U nas samodzielnie Kuba najchętniej wcina brokuły gotowane na parze. Ostatnio strasznie mu smakują i śmiać mi się chce, jak obiema rękami wpycha sobie je do buziaka:-D. Też nic nie może się zmarnować:no:.
Po żółtku na razie nic się nie dzieje. Gluten też jes OK - Kuba bardzo lubi rosołek z kaszką manną. No i ostatnio bardzo ładnie wypija rano mleczko, robię mu już z 210 ml wody i wypija wszystko:-). Ale wieczorem mleka nie ruszy:no:.
 
No to fajnie, że i z żółtkiem i z glutenem u Was ok.

Zagadka z tym mlekiem. No ale ja np na śniadanie jem chlem z twarogiem, a na kolację mi to przez gardło nie przejdzie. Muszę mieć coś z wędliną. Ot, taki świrek mały :)
 
zuzia może Kubuś potrzebuje tylko mleczko rano.
Pamiętam że moja siostrzenica przez jakiś czas w ogóle nie ruszyła nic z produktów mlecznych.A teraz w przedszkolu codziennie pije mleko.
 
Dziewczyny, a co nowego mozna juz dawac dzieciaczkom?
Nie mam zbytnio czasu tego poszukac. Jak ktoras ma te inf. na wierzchu to plis wklejenie.
 
reklama
10 miesiąc 5 posiłków (w tym karmienie piersią). Od tego miesiąca obiadek można już rozbijac na 2 dania: zupka + jarzynka z dodatkiem gotowanego mięska. Poza tym:

warzywa: awokado (nie, jeśli dziecko ma problemy z wątrobą lub zdarzały się one w rodzinie), bakłażan, ogórek świeży gruntowy, papryka, rzodkiew, soja, cieciorka, pomidor gruntowy, fasola (biała i czerwona), bób (nie, jeśli dziecko ma kłopoty z przewodem pokarmowym), ogórek kiszony i kapusta kiszona (jeśli po soku nie było zaczerwienienia wokół ust)

owoce: borówki, żurawina, poziomki, truskawki, pasiflora, papaja, ananas

kiełki: soczewicy, soi, słonecznika, lucerny, rzodkiewki

przyprawy: czosnek, pieprz, papryka słodka, kolendra, sół kamienna (nieoczyszczona i tylko odrobinkę), cynamon (ostrożnie przy alergii), szczypiorek, natka pietruszki, koperek, rzerzucha (świeże ale nie ze szklarni)

Pod konieć 10 miesiąca możemy wprowadzić produkty zbożowe ( wtym glutenowe) takie jak kaszki, kleiki, kasze, bułki, chleb, sucharki

11 miesiąc 4-5 posiłków (w tym karmienie piersią). Pod koniec miesiąca:

warzywa: rzepa, cykoria

owoce: figi

12 miesiąc 4-5 posiłków (w tym karmienie piersią). Pod koniec miesiąca można dziecku podawać całe jajko 3-4 razy w tygodniu, a także kefir, twarożek, jogurt i maślankę 1-2 razy w tygodniu). Poza tym:

warzywa: sałata, rzodkiewki

owoce: pomarańcze, limonki, grejpfruty, mandarynki

orzechy: włoski, laskowy, nerkowiec i inne.


takie coś kiedyś sobie zapisałam, niestety nie zapisałam adresu.
 
Do góry