reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wprowadzanie nowych pokarmów

reklama
Ewunia- a te parówki to takie dla dzieci kupujesz? Morlinki?
Bo jak czytałam co może znajdować się w tych dla dorosłych, to jakoś mi apetyt na nie przeszedł.:-(
 
u nas dieta monotonna: MLECZKO MAMINE.

dziś np. Karola oprócz mleka zjadla: 5 łyżeczek kaszki, a potem 1/3 słoiczka dania i to wsio... ona nawet nie chce pić. Nieraz daję jej łyżeczką herbatki lub wody i w zależnosci od humoru pije... Jestem ciekawa jak długo tak będzie???

A co do owoców: Karola baardzo lubi winogron. Nie wiem,czy takie rzeczy można już dawac, ale ja jej daję i baaardzo ciesze się,jak Karolka wsuwa :-)

A powiedzcie mi,czy kleik można robic na wodzie? Wszystkie,które widziałam są do rozrobienia z mlekiem...
 
Kinga- Ja robię kleiki na wodzie i dodaje do nich owoce. Lekarka powiedziała, że nie ma potrzeby dawania sztucznego mleka jak karmię piersią. Dziecko jak będzie potrzebowało, to po takim kleiku dopoi sie mlekiem z piersi i będzie ok.:-)

Martyna też nie chce pić herbatek i soczków. Spróbuję Twojego sposobu łyzeczką. Może zadziała.
 
;-)dzieki mokkate :-) Pocieszyłaś mnie. Kupie kleik ryżowy i zrobię Karoli deserek ;-)

wiesz co? To mój Rafał ostatnio się wygadał,ze daje nieraz Karoli swojej herbaty z CYTRYNĄ, jak je śniadanie, a ona błagalnie na niego patrzy!!!!!!
I nieraz ją poi łyżeczką, a nieraz prosto z kubka!!!!!!

A ja dziwiłam się dlaczego Koza nie chce niekapka... woli kapek :-D:-D:-D
 
Ania, Kinga jak dobrze, że nie jestem sama z tym cycem bo i u nas cycuś to pożywienie nr 1 :baffled: A teraz jak jest chory to pozwalam cyckać kiedy chce, w nocy niestety jest to co godzina :eek: Obawiam się, że się przyzwyczai i jak wyzdrowieje, to ciężko będzie mi go odzwyczajać :-( A w dzień teraz daję co dwie godziny.
A normalnie, jak jest zdrowy, to cycuś co trzy godziny, w międzyczasie cały słoiczek deserku a około południa cały słoiczek obiadku lub zupki.
Pozdrawiam
 
U nas cycusia nie ma już od 3 tygodni , ale Antoś nie krzywduje sobie. Zmieniliśmy mleczko na Bebilon 2 (zwykły , nie HA) jest ok. Poza tym Mały uwielbia chrupki kukurydziane i jabłko z jogurtem. Z nowości wprowadzamy nowe potrawy teraz będą kisielki owocowe (oczywiściezrobione przeze mnie!). Może niedługo spróbujemy przetwory pszenne np. kaszki ale chce poczekac tak do ok. 9 miesiąca.
 
reklama
Karolkaz: a jak robisz kisiel?

Kinga: Piotrek też sępi o herbatę z cytryną i dostaje troszkę. dziś wysępił trochękawy zbożowej z mlekiem. chyba mu zasmakowała, bo dziubas otwierał szeroko coby mu dać kubkiem a nie łyzeczką. a co do preferencji - to są i Twoje i Karoli, bo gdyby nie preferowała, to by już go odrzuciła.

Ewunia: a jakie parówki kupujesz? ostatnio zrobiłam Piotrkowi do rosołku lanych klusek na żółtku samym - plucie było straszne, nie pomógł nawet deserek do tego.
 
Do góry