reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wprowadzanie nowych pokarmów

Dzisiaj zrobiłam eksperyment. Pierwszy raz dałam Jasiowi gęstą kaszkę, podawaną łyżeczką. Zjadł przed kąpielą. Potem tylko parę razy łyknął w cycusia i zobaczymy, jak mu to posłuży.
A smoczki wymieniłam już we wszystkich butelkach na takie z 4 dziurkami, bo przy mniejszych już się Jaśko buntował.
 
reklama
pytia pisze:
A smoczki wymieniłam już we wszystkich butelkach na takie z 4 dziurkami, bo przy mniejszych już się Jaśko buntował.

A moja herbatkę ciągnie przez smoczek nr 1 ::) Powinnam jej go zmienić ???
 
a my mamy po malu uczyc mlodego coby zaczal jesc inne jedzonko
koszmar jest normalnie meksyk
histeria plucie..........
na razie pasuje za kilka dni nastepne podejscie
cos mi sie zdaje ze do tych 6 m-cy mi sie nie nauczy
 
po kaszce tez mielismy lekkie zatwardzonko a kupka sie uformowala normalnie w takiego bobka :D to byla taka "dorosla" kupka hehe
na poczatku tak moze byc bo musi ze zoladek przyzwyczaic do trawienia nieco innego pokarmu, ja dalam bardzo duzo herbatki na trawienie i jabluszkowej to pomagalo w wyproznianiu.

kaszke podaje z butelki bo jeszcze za bardzo nie umiemy lyzeczka a i tez maly szybo sie meczy takim jedzeniem wiec obawiam sie ze nie zjadby calej porcji i zaraz bylby glodny ::)

my mamy smoczki canpola do herbaty "slow" a do kaszek i kleikow "medium" to takie sylikonowe smoczki ale w ksztalcie stozka
(pomogly przy kolce)
 
No pierwszy kaszkowy sukces za nami. Spałaszował całą miseczkę (150ml) i jak zasnął to z małym przebudzeniem z powodu utraty !smoczka ;) spał do 5 rano i dopiero wtedy chciał cycusia! Zwykle budził sie ok. 2 lub 3. Nie wiem, czy to za sprawą kaszki, ale nie obraziłabym się, gdyby mu to weszło w nawyk.

Co do smoczków - chyba przegięłam z tą czwórką. Z dwójki mam bunt, a z czwórki znów za szybko leci. Więc chyba przejściowo musze jednak kupić z trzema dziurkami. ::)
 
My mleko z smoczków 2 aventu, 3 jeszcze jest za szybka :) Kaszka z trójprzepływowego a soczki próbujemy z niekapka ...
Hmm Maja jest przeciwiczkę picia wszsystkiego co nie jest mlekiem po przejściu na mieszankę więc niekapek jest raczej traktowany jako gryzaczek zabawka.
Dzisiaj odkryłam sklep w którym jest wielki wybór dań dla maluchów i kilkanaście słoiczków kupiłam każdego samku na próbę no i standardowo zapas gruszki i marchewki. Jak coś Majce nie smakuje mieszam z kilkoma łyżkami marchewki lub gruszki i zaraz lepiej wchodzi.
Dzisiaj dodatkowo doszło krzesełko do jedzenia, więc teraz jedzenie juz kulturalnie w krzesełku się odbywa. Przynajmniej stopą Maja marchewki nie wpycha do buzi jak to miała w zwyczaju wcześniej.
 
my raz na jakiś czas próbujemy machewkę i jabłuszko...marchewka jest bleee jabłuszko aja, ale nie to ze słoiczka tylko takie tarte ręcznie;)
 
reklama
sylwia532 pisze:
a my mamy po malu uczyc mlodego coby zaczal jesc inne jedzonko
koszmar jest normalnie meksyk
histeria plucie..........
na razie pasuje za kilka dni nastepne podejscie
cos mi sie zdaje ze do tych 6 m-cy mi sie nie nauczy
Sylwia, to tak jak u nas. Kinga wszystko wypluwa i krzywi się strasznie
 
Do góry