beti14011984
Fanka BB :)
dobranoc 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
). Praktycznie wszystko, co mi się zdarzyło Mu wytknąć w czasie ciąży (że mnie nie rozumie, że to, że tamto, sramto) nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Prawie od początku ciąży nie pozwala mi sprzątać (najpierw chodziło tylko o odkurzanie i mycie podłóg, szorowanie łazienki i takie ogólne większe sprzątanie - teraz nawet kurzu z półek nie wolno mi ścierać...), worka ze śmieciami nie tknęłam od 8 miesięcy, kuwetę kocią sprzątałam tylko jak wyjeżdżał (2 razy), jak nie zrobiłam obiadu bo mi się po prostu nie chciało, to bez dyskusji jechał po pizzę, jak mi coś spadnie to zaraz biegnie, żebym nie zdążyła się schylić (a ogólnie w ciąży wszystko z rąk mi leci... kaleka się ze mnie zrobiła, hehe). Kiedy trzeba zakłada mi buty, skarpetki czy spodnie, bo to od niedawna jest dla mnie wyczyn akrobatyczny; czyta mi w myślach i przynosi smakołyki, na które mam ochotę - albo które jak twierdzi będą zdrowe dla synka :-)
i dobrą herbatkę w ciszy i samotności - to tak też dla własnego przemyślenia, czy się nie wyolbrzymiło sytuacji, bo doskonale wiem, jak często się to ciężarówce zdarza 

idę wziąć sobie kąpiel
jak co to wam napisze