Oj rzeczywiecie nas juz nieduzo zostało.
Dagna pewnie ja Ci potowarzysze do samego konca. A jak urodze w pazdzierniku to tez was nie opuszcze
.
Korba nie smuc sie. Najwazniejsze ze z dzidzia ok. A urodzić urodzimy przeciez jak nie przed, to po terminie
Ja podobnie jak Wy gadałam do brzusia, jeszcze troszke wytrzymaj, i ciekawe ile bede czekała. Obym o wrzesien zahaczyła
Wreszcie dotarł do mnie wozek dla synusia
:-)
Stoi juz i sie wietrzy. Nawet posmigałam po korytarzu troszeczke. Mezus smiał sie ze zaraz na droge wyskocze. A sam widze by pojezdził
.Juz nie moge sie doczekac jak bede smigac na spacerki, o ile pogoda pozwoli.
DOBRANOC
Dagna pewnie ja Ci potowarzysze do samego konca. A jak urodze w pazdzierniku to tez was nie opuszcze
.Korba nie smuc sie. Najwazniejsze ze z dzidzia ok. A urodzić urodzimy przeciez jak nie przed, to po terminie

Ja podobnie jak Wy gadałam do brzusia, jeszcze troszke wytrzymaj, i ciekawe ile bede czekała. Obym o wrzesien zahaczyła
Wreszcie dotarł do mnie wozek dla synusia
:-)
Stoi juz i sie wietrzy. Nawet posmigałam po korytarzu troszeczke. Mezus smiał sie ze zaraz na droge wyskocze. A sam widze by pojezdził
.Juz nie moge sie doczekac jak bede smigac na spacerki, o ile pogoda pozwoli.DOBRANOC
Faktycznie nas mało zostało, bo normalnie, to byłoby już kilkanaście postów z rana.