reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

wrzesień 2011

Wrzesniowa po pierwsze to sto lat i spelnienia marzen! Ja moge sie chetnie rozpakowac w Twoje urodziny. Jednak poki co nic nie wskazuje na to.
Nawet czop mi nie odszedl :(
A po drugie to super ze napisalas o tej karuzeli bo wlasnie na all siedze i szukam i mam dylemat. Takze juz wiem co chce! A czy ona jest na prad czy baterie? Bo ja bym chciala na prad bo wiadomo z bateriami to z torbami pojde.
 
reklama
Big Child dziękuję :-) Ta huśtawka jest na baterie ale osoba, która miała ją przede mną korzystała z jednych baterii 9miesięcy także spoko. Droga impreza taki wynalazek...także cieszę się, że mogę ją odkupić w takim fajnym stanie.
 
Wrześniowa to świetnie że znalazłas patent na Wojtusia i może sobie smyk pospać i ty tez.Ja sypiam też podobnie i czuje się wypoczęta a mój mąż się temu dziwi hahaha.Ja na hustawkę sobie nie moge pozwolic bo nie miałabym gdzie jej trzymać a drugi problem to finanse ale wiem że dzieci bardzo lubia kołysanie.Właśnie statnio Bartus sypia w wózku bo przy kolkach spi w dzień bardzo nie spokojnie i go musze pobujac by był spokojniejszy a nie chce nosić go na rękach.
 
magda a Wojtuś właśnie ciągle chce się nosić i zasypia tylko przy bujaniu...na początku ładnie sam w łóżeczku a od jakiegoś czasu po prostu zwrot o 180stopni i tylko ręce...mi już kręgosłup wysiada. Okazało się więc,że huśtawka to dobra alternatywa, na nową też by mnie nie było stać ale 300zł odżałuję a zresztą babcia coś wspominała, że wnuczkowi kupi jak się zdecyduję ;-) więc kto wie. I takie spanie w porównaniu do tego co było to niebo a ziemia :tak:
 
Wrzesniowa wszystkiego najlepszego :-)
Ja też chętnie bym dziś urodziła, bardzo chętnie... ale jakoś to mało prawdopodobne. Ale z tego co mi się zdaje to Igocencja ma dziś CC... czekamy na wieści ...
 
wrześniowa - super że znalazłaś sposób na dziecko :) no i sto lat i pociechy z synka!!

ja właśnie sie zastanawiam nad jakimś leżaczkiem bo mała jak nie śpi ze 2godz to chce być noszona na rękach, a ja nie dość ze bez fotela ją karmię plecy mi odpadają to jeszcze mam ją nosić, masakra, niedługo wyląduję na ortopedii!!!
 
Cześć,
moja na szczęście nie musi być noszona..na rączkach lubi, ale jak siedzę sobie na kanapie, tak w leżaczku albo na łóżku..ale wiem co to znaczy nosić dziecko-Iga była wychowana właśnie na rękach...

Byłyśmy dzisiaj 2h na spacerku, chłodniej było niż wczoraj, ale całkiem przyjemnie. Teraz mała zjadła i śpi. Czekamy na położną. Zaraz idę P zmontowac jakiś obiad..dla siebie pomysły brak...nie mam pojęcia co zjeść..i pewnie nie zjem nic- kanapkę:eek:

wrześniowa wszystkiego naj, naj...
i fajnie, że Wojtusiowi huśtawka się podoba..

Dobra zmykam, bo coś młoda burczy..
 
Witam

Wrzesniowa wszystkiego naj, naj, naj :-)
Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych

Ja melduje sie dalej w dwupaku :wściekła/y: zadnych objawow, nic nie boli nic nie szczyka po prostu kota mozna dostac, zaczynam lapac dol bo tak bardzo sie balam zeby sie nie przeterminowac i prosze :-(caly tydzien siedziala ze mna mama bo myslalam ze cos sie ruszy a tu cisza calkowita wrrrr..........
Najbardzej boje sie zeby nie bylo zadnych komplikacji, pierwszy porod mialam cc to chociaz teraz chcialabym urodzic normalnie. To czekanie mnie dobija :crazy:

Pozdrawiam wszystkie mamuski :-)
 
Bachsy to kiedy zglaszasz sie do szpitala?
Ja wyszorowalam na kolanach i kuckach lazienke, prysznic, kuchnie. Moze to cos da... Ale wstaje wybornie powiem wam, masakra! Gorzej niz emerytka:-D
 
reklama
Do góry