kacha - wiem coś o tym, nie ma jak starszaki skrzeczące od rana
mojej też się zdarza.
dziewczyny - to pewnie tak jak asia* pisze skoki rozwojowe, ja jakoś nie widzę na razie drastycznych zmian, moja po prostu ma takie chwile że musi sobie pobrzeczeć i pomarudzić, normę wciąż wyrabia wieczorami, wtedy też ciąga cyca chyba ze 4razy zanim zaśnie. Ale i tak jest cudowna!
my od soboty będziemy już same przez 2tyg (oby mąż przyjeżdżał co parę dni!!), więc jeszcze musimy zrobić wielkie zakupy i póki dziś ładna pogoda to pojedziemy na cmentarz do teściowej, bo potem S wróci akurat na Wszystkich Świętych.
miłego dnia wszystkim!
mojej też się zdarza.dziewczyny - to pewnie tak jak asia* pisze skoki rozwojowe, ja jakoś nie widzę na razie drastycznych zmian, moja po prostu ma takie chwile że musi sobie pobrzeczeć i pomarudzić, normę wciąż wyrabia wieczorami, wtedy też ciąga cyca chyba ze 4razy zanim zaśnie. Ale i tak jest cudowna!
my od soboty będziemy już same przez 2tyg (oby mąż przyjeżdżał co parę dni!!), więc jeszcze musimy zrobić wielkie zakupy i póki dziś ładna pogoda to pojedziemy na cmentarz do teściowej, bo potem S wróci akurat na Wszystkich Świętych.
miłego dnia wszystkim!
masakra jakaś..
te "chusty" a raczej torby, którą masz takie są. mam z innej firmy, kupiłam jak Michał był mały, ale to porażka. musiałam kocyk wkładać, żeby jako tako było, więc kupiłam poucha, teraz mam wiązanki (wrzucam zdjęcia). Jak wybierasz się do klubu, czy warsztaty to najpierw możesz pomacać i zobaczyć co ci pasuje.
no i tym ją obudziłam, ale nakarmiłam i spała do 9tej
)
