reklama
kasica212
Sanka & Samka
Ola BigChild trzymam kciuki ja ide już na 11:50 i też mam pietra, ale wiadomo to przychodnia więc co do USG to może da mi skierowanie Do prywatnej za tydzień na 18 - znowu będę się stresować....
kasiula co do kłucia to "normalne" nie każda to ma, ale nie które tak. Weź sobie nospe - powinno przejść.
kasiula co do kłucia to "normalne" nie każda to ma, ale nie które tak. Weź sobie nospe - powinno przejść.
aniawos
Fanka BB :)
Cześć..
ja wczoraj wieczorem wzięłam rennie, nie wiem chyba można?? na opakowaniu napisane, ze można w ciąży..niby uścisk w żołądku się skończył, ale miałam taki niesmak w buzi, ze przy myciu zębów prawie zwymiotowałam i było mi mega niedobrze..i zastanawiałam się co lepsze, uścisk w żołądku, czy chęć rzyganka..
dziuba tak chodzi do przedszkola, ale państwowego, chodziła też wcześniej do żłobka, też zwykłego..
Ja chyba jeszcze mieszczę się we wszystko, chociaż nie wiem bo ostatnio łażę tylko w dresach po domu, nie ruszam się nigdzie..zazdroszczę Wam latania po sklepach..ja nie mogę, bo od razu jest mi tak niedobrze, ze muszę wychodzić..także nawet po chleb chodzi mój mąż. Jutro muszę wydobyć się z domu, bo jadę z Igą na kontrolę do lekarza. Mam nadzieje, ze będzie już lepiej. W nocy kaszlała strasznie, gorzej niż wczoraj..z jednej strony dobrze, ze to odkaszluje, ale z drugiej szkoda że w nocy..ale w sumie zawsze tak jest.
Dziewczyny powodzenia na wizytach..
ja wczoraj wieczorem wzięłam rennie, nie wiem chyba można?? na opakowaniu napisane, ze można w ciąży..niby uścisk w żołądku się skończył, ale miałam taki niesmak w buzi, ze przy myciu zębów prawie zwymiotowałam i było mi mega niedobrze..i zastanawiałam się co lepsze, uścisk w żołądku, czy chęć rzyganka..
dziuba tak chodzi do przedszkola, ale państwowego, chodziła też wcześniej do żłobka, też zwykłego..
Ja chyba jeszcze mieszczę się we wszystko, chociaż nie wiem bo ostatnio łażę tylko w dresach po domu, nie ruszam się nigdzie..zazdroszczę Wam latania po sklepach..ja nie mogę, bo od razu jest mi tak niedobrze, ze muszę wychodzić..także nawet po chleb chodzi mój mąż. Jutro muszę wydobyć się z domu, bo jadę z Igą na kontrolę do lekarza. Mam nadzieje, ze będzie już lepiej. W nocy kaszlała strasznie, gorzej niż wczoraj..z jednej strony dobrze, ze to odkaszluje, ale z drugiej szkoda że w nocy..ale w sumie zawsze tak jest.
Dziewczyny powodzenia na wizytach..
to i ja się witam z rana,
dziś ledwo co piszę, wszystkie kości mnie łupią, mała o północy wpakowała nam sie do łóżka i rozpychała się w poprzek, nosz normalnie dramat!!
oczywiście pół nocy nieprzespane, do tego jeszcze od rana kłócę sie z S, chyba przez te hormony, bo rzucam się o wszystko
ogólnie nie wiem jak w pracy wytrzymam, dziś mam nie dość że najdłużej zajęcia to jeszcze najgorszy dzień, zaraz po pracy zebranie w przedszkolu, potem szybko na jakieś zakupy i po kapcie do przedszkola dla małej bo jej się rozwaliły
więc już chcę żeby był wieczór i mieć to wszystko za sobą...
trzymam mocno kciuki za te co dziś mają wizyty u gina, zdajcie relacje po!!
Ola - ja już też jeansy odstawiłam i tylko rajtuzy albo legginsy i kiecki, ale to ziiimnoooooo w ten sposób!! kiedy nastapi gwałtowne ocieplenie????? już chcę wiosnę!!!!
lecę troszkę posprzątać i do pracy... blleeee...
p.s. dziewczyny co robicie na obiad dziś? szukam inspiracji
dziś ledwo co piszę, wszystkie kości mnie łupią, mała o północy wpakowała nam sie do łóżka i rozpychała się w poprzek, nosz normalnie dramat!!



trzymam mocno kciuki za te co dziś mają wizyty u gina, zdajcie relacje po!!
Ola - ja już też jeansy odstawiłam i tylko rajtuzy albo legginsy i kiecki, ale to ziiimnoooooo w ten sposób!! kiedy nastapi gwałtowne ocieplenie????? już chcę wiosnę!!!!
lecę troszkę posprzątać i do pracy... blleeee...
p.s. dziewczyny co robicie na obiad dziś? szukam inspiracji

sawi
szczęśliwa żona i mama
cześć dziewczynki,wkońcu jestem
egzaminy jak narazie zaliczone,czekam na wyniki z zarządzania i w niedziele z psychologii ostatni egzamin,ale czuję ze z zarządzania bedzie poprawka bo mało napisałam,a babka wymagająca jest.
dziś na 16 mam wizyte (gin pewnie zrobi przezierność bo z Emi w 10 tyg. robił)
odbiore wyniki które robiłam tydzień temu a w środe za tydzień wizyta u drugiego gina,ma mi dac skierowanie do poradni sutka bo ta kuleczka co mi wyskoczyła przy zażywaniu bromka nadal jest i chyba nawet większa.
co do obiadu....hmmm,ja chyba zrobie jakąs zupke warzywną,mam mrożonkę prezydencką,najszybciej będzie,bo dziś nie mam siły na pichcenie,denerwuje się już wizytą....nie mam wogóle mdłości,jem wszystko! nie czuje się w ciąży! i to mnie przeraża!
egzaminy jak narazie zaliczone,czekam na wyniki z zarządzania i w niedziele z psychologii ostatni egzamin,ale czuję ze z zarządzania bedzie poprawka bo mało napisałam,a babka wymagająca jest.
dziś na 16 mam wizyte (gin pewnie zrobi przezierność bo z Emi w 10 tyg. robił)
odbiore wyniki które robiłam tydzień temu a w środe za tydzień wizyta u drugiego gina,ma mi dac skierowanie do poradni sutka bo ta kuleczka co mi wyskoczyła przy zażywaniu bromka nadal jest i chyba nawet większa.
co do obiadu....hmmm,ja chyba zrobie jakąs zupke warzywną,mam mrożonkę prezydencką,najszybciej będzie,bo dziś nie mam siły na pichcenie,denerwuje się już wizytą....nie mam wogóle mdłości,jem wszystko! nie czuje się w ciąży! i to mnie przeraża!
kasica212
Sanka & Samka
sawi ja to dopiero się stresuje im bliżej tej 11:50 tym gorzej....
dziuba na obiad pewnie jak zwykle coś szybko kupimy, albo pójdziemy na chińczyka
Jedyny plus jak mała jest u babci - nie muszę stać przy garach
dziuba na obiad pewnie jak zwykle coś szybko kupimy, albo pójdziemy na chińczyka

sawi
szczęśliwa żona i mama
daj znać jak po wizycie?? mieszkasz blisko mnie a powiedz gdzie chodzisz do gina? u siebie?sawi ja to dopiero się stresuje im bliżej tej 11:50 tym gorzej....
dziuba na obiad pewnie jak zwykle coś szybko kupimy, albo pójdziemy na chińczykaJedyny plus jak mała jest u babci - nie muszę stać przy garach
co do chińczyka to u mnie odpada za duzo sody dodają i ja nie mogę tego przełknąć no i druga sprawa nie wolno mi słonego,nawet w domu staram się nie solić potraw...
Trixi
Wrześniowka 2010 i 2011
Sawi a czemu Ci lekarz tak wczesnie przeziernosc bedzie miezyl ??? Normalnie robi sie miedzy 11 a 13+6 tygodniem z tym ze najbardziej miarodajna jest w 12 tygodniu.Popros go jeszcze o sprawdzenie kosci nosowej u fasolki
W zeszlym roku wlasnie przy badaniu NT lekarz pierwszy raz zasugerowal mi ze bedzie dziewczynka !!! i trafil w 100% Ja ide na NT dopiero 15 lutego.
Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny ktore beda mialy dziaiaj badania i koniecznie dajcie znac co i jak !!!
Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny ktore beda mialy dziaiaj badania i koniecznie dajcie znac co i jak !!!
tusienka
Benio 06/09, Lulka 09/11
Hej Dziewczyny!!
Oprócz tego zauważyłam , że prawie nie jadam mięsa - to chyba znak? że będzie dziewczynka?? - gdzieś tak wyczytałam...
To tak jak u mnie - mięcho bleee. Poprzednio też tak miałam - wyszedł chłopak, mimo że wszyscy się upierali, że na pewno będzie córa, bo przez pierwszy trymestr to nic poza chlebem z dżemem nie jadłam, a na mięcho nawet spojrzeć nie mogłam. I szczerze mówiąc, teraz też liczę na chłopca

miedzy 12 a 14 tyg skan..
No właśnie Dziewczyny z UK, mój M. rozmawiał ostatnio z naszą znajomą położną ze szpitala a propos terminu scanu, bo ja w Polsze siedzę do 24 marca i imprezę trzeba było ustawić trochę inaczej (czyt. na kwiecień), i dowiedział się od niej, że teraz zaczynają robić scany trochę wcześniej, w 9tc. I tak się zastanawiam, czy to tylko w moim szpitalu, czy może wszędzie? Może zadzwońcie do szpitala i dopytajcie - a nuż widelec zrobią Wam niespodziankę;-)
Witam,
Tydzień temu w sobotę test wykazał II krechy. Badanie krwi potwierdziło ciążę. Ciąża ta jest dla nas wielkim cudem bo jest wynikiem inseminacji. Wszytsko wskazuje,ze termin porodu będę miała na 30.09.2011 ub 01.10.2011, ale zobaczymy co gin powie w sobote.
Przyjmiec mnie do Waszego grona?![]()
Nanusia82 gratuluję szczęścia i serdecznie witam:-)
Aniawos rennie w ciąży można brać bez obaw. Nie wiem, jakie "łyknęłaś", podobno najlepsze są te owocowe. Ja w poprzedniej ciąży brałam miętowe i też było ok. Może spróbuj smak zmienić, może to pomoże na tyle, że nie będziesz miała sensacji...
U mnie też objawów jakoś niewiele, czasem mnie mdli, strasznie odrzuca od mięsa i zapachy trochę drażnią. No i chyba brzuch troszkę się powiększył. Ale mam inny problem - uporczywy katar, swędzące spojówki i duszności. Jestem alergikiem astmatykiem - ogólnie jak siedzę w IE to nie mam absolutnie żadnych dolegliwości z tego tytułu, a tu to po prostu jakaś masakra!!! Najgorsze jest to, że wyeliminowałam wszystkie możliwe alergeny, a cholerstwo przejść nie chce:-( Chyba się wścieknę! Biorę jakieś leki, ale nie do końca jestem z tego powodu zadowolona, bo niby można, ale lepiej nie - zresztą wiecie, jak ze wszystkimi lekami w ciąży... No nic pożaliła ja się, to idę...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 107 tys
Podziel się: