reklama
Witam sie wieczornie...
Tez oglądamy taniec z gwiazdami, ale Józefowicz mi jakoś na nerwy działa, bufon jeden... Normalnie aż skurczy dostaje jak on sie wypowiada, Leos tańczy sobie w brzuchu bo tango bardzo mu sie podoba
Widzę ze na tapecie baby blues... Oj pamietam jak tez na zmianę ryczalam, a za chwile sie smialam i tak to klasycznie około miesiąca trwało.
Ja zamierzam jeść np. Ziemniaki z brokulami i pierś pieczona w folii, buraczki, jabłko, kanapki z wedlina drobiowa, banan, kasze, ryż, i powoli wszystkiego próbować. Mam taka mała książeczkę o karmieniu- dodatek do gazety i tam jest pare przepisów,wiec może tez skorzystam. Rosół przerabialam z Majcia i długo miałam do niego obrzydzenie. Ze słodyczy jadlam ciasteczka owsiane, biszkopty i banany suszone na wagę, nie mogłam sie wprost opanować. Najwazneijsze to jeść regularnie i nie dopuszczać do wysokich spadków cukru w organizmie bo stad potem napady głodu i huśtawki nastrojów.
Tez oglądamy taniec z gwiazdami, ale Józefowicz mi jakoś na nerwy działa, bufon jeden... Normalnie aż skurczy dostaje jak on sie wypowiada, Leos tańczy sobie w brzuchu bo tango bardzo mu sie podoba

Widzę ze na tapecie baby blues... Oj pamietam jak tez na zmianę ryczalam, a za chwile sie smialam i tak to klasycznie około miesiąca trwało.
Ja zamierzam jeść np. Ziemniaki z brokulami i pierś pieczona w folii, buraczki, jabłko, kanapki z wedlina drobiowa, banan, kasze, ryż, i powoli wszystkiego próbować. Mam taka mała książeczkę o karmieniu- dodatek do gazety i tam jest pare przepisów,wiec może tez skorzystam. Rosół przerabialam z Majcia i długo miałam do niego obrzydzenie. Ze słodyczy jadlam ciasteczka owsiane, biszkopty i banany suszone na wagę, nie mogłam sie wprost opanować. Najwazneijsze to jeść regularnie i nie dopuszczać do wysokich spadków cukru w organizmie bo stad potem napady głodu i huśtawki nastrojów.
Witam po długej przerwie, no i udało się jestem MAMĄ :-) Oczywiście gratuluje wszykim nowym mamusią,
Nasz maluch niespodziewanie szybko się pojawił, opiszę wszytko w odpowiednim wątku. Narazie jest dobrze, mały śpi je, trochę poarudzi, ale jak to maleństwo . . . musi troszkę
Nasz maluch niespodziewanie szybko się pojawił, opiszę wszytko w odpowiednim wątku. Narazie jest dobrze, mały śpi je, trochę poarudzi, ale jak to maleństwo . . . musi troszkę
S
sińka
Gość
Dzień dobry kochane:-) chciałam sie przywitać.
U nas wszystko ok a wcoraj mialyśmy z Ewcią wypad do CH, M został z Karolką w domku:-) Musiałąm zacząć dokarmiac butlą bo mała nienajada sie moim mlekiem, strszny z niej żarłoczek i widać za cienkie mleko mam dla niej, noa ale na razie 1 czy 2x na dobe dostaje Bebilon, zwykle na noc gdy cycochy prawie puste;-) ostatnio strasznie się wkurzylam bo mialysmy wizyte umowiona u pediatry na zeszły czawartek a po przyjezdzie do przychodni babka do nas , że małej nie ma zarejestrowanej a lekarka już chore dzieci przyjmuje, no tak sie wnerwiłam,ze szok. Lekarka sie zgodzila nas przyjac ale jak zobaczyla ze o noworodka chodzi oznajmila, że nie ma czasu bo za 10min bedzie kolejny pacjent to ja do niej, ze to byla nasz umowiona godzina a ona, że nie ma nas na liscie i ja nie obchodzi jak balagan mają w rejestracji to ich problem
mialam ochote zatłuc te babe, poryczałam sie i pojechalismy do domu ,wizyta miala sie odbyc 7-10 dni od wypisu a do nas ze kolejne wolne miejsca na 26. I to prywatna przychodnia, w innej prywatnej to samo, za co skladki placimy?????????? udalo nam sie na ten czwartek zapisać gdzie indziej ale musze znalezc rejonowa pantswówke bo w panstwowych od ręki przyjmą. Ech normalnie oszalec mozna.
Kochane gartuluje wszystkim juz rozpakowanym mamusiom i zycze duzo radości z Pociech:-) juz niebawem Ewa idzie do przedszkola wiec bede miala wiecej czasu na forum:-)
Całuje, sciskam, tule dzieciaczki i zycze dalszych szybkich i lekkich porodów. Miłego dnia.
Dziewczynki znowu mam problem z suwaczkami, jak jeden zrobie to znika drugi??? jak dwa zrobić zeby byly widocczne?
U nas wszystko ok a wcoraj mialyśmy z Ewcią wypad do CH, M został z Karolką w domku:-) Musiałąm zacząć dokarmiac butlą bo mała nienajada sie moim mlekiem, strszny z niej żarłoczek i widać za cienkie mleko mam dla niej, noa ale na razie 1 czy 2x na dobe dostaje Bebilon, zwykle na noc gdy cycochy prawie puste;-) ostatnio strasznie się wkurzylam bo mialysmy wizyte umowiona u pediatry na zeszły czawartek a po przyjezdzie do przychodni babka do nas , że małej nie ma zarejestrowanej a lekarka już chore dzieci przyjmuje, no tak sie wnerwiłam,ze szok. Lekarka sie zgodzila nas przyjac ale jak zobaczyla ze o noworodka chodzi oznajmila, że nie ma czasu bo za 10min bedzie kolejny pacjent to ja do niej, ze to byla nasz umowiona godzina a ona, że nie ma nas na liscie i ja nie obchodzi jak balagan mają w rejestracji to ich problem

Kochane gartuluje wszystkim juz rozpakowanym mamusiom i zycze duzo radości z Pociech:-) juz niebawem Ewa idzie do przedszkola wiec bede miala wiecej czasu na forum:-)
Całuje, sciskam, tule dzieciaczki i zycze dalszych szybkich i lekkich porodów. Miłego dnia.
Dziewczynki znowu mam problem z suwaczkami, jak jeden zrobie to znika drugi??? jak dwa zrobić zeby byly widocczne?
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej,
Widzę, że nas już co raz więcej
.
My powoli szykujemy się do wyjazdu do ginka. Mam nadzieję,że coś zaczyna się już tam "na dole" dziać, bo już się niecierpliwie choć jeszcze 1,5 tyg przed nami, ale nie chciałabym przenosić
Życzę miłego dnia!
Widzę, że nas już co raz więcej
My powoli szykujemy się do wyjazdu do ginka. Mam nadzieję,że coś zaczyna się już tam "na dole" dziać, bo już się niecierpliwie choć jeszcze 1,5 tyg przed nami, ale nie chciałabym przenosić
Życzę miłego dnia!
sylwia8708
Fanka BB :)
Witam poniedziałkowo :-)
Gratuluję Mira Motyl Wszystkim wyczekującym życzę akcji a tym które mają wizyty dobrych wieści :-)
Sińka wpisz jeden kod potem enter i drugi :-) powinno być dobrze :-) Oj ja też bym się zdenerwowała na służbę zdrowia
Wczoraj ze swoim synkiem odbyłam 4 km powolny spacer. Było bardzo fajnie przynieśliśmy skarby : jarzębinę, liście, żołędzie, szyszki, jabłka i przybłąkała się do nas śliczna suczka :-) Jak będę miała chwilę to wkleję zdjęcie.
A teraz o nocy, po nocnych przytulankach nie mogliśmy zasnąć. A jak się udało to śniły mi się głupoty że mam skurcze. Obudziłam się o drugiej z bólami i jednak sen okazał się rzeczywistością. Miałam skurcze co 6 min. Strasznie często odwiedzałam toaletę i tron. Później skurcze co 5 min. Naszykowałam torbę do szpitala dałam synkowi mleczko oganęłam mieszkanie i mówię do męża że mam skurcze co 3 min. Oj przypomniał mi się pierwszy poród z tymi bólami. Chciałam wziąć gorącą kąpiel ale zakręcili nam wodę na noc
Położyłam się i zasnęłam na 2 wszystko się wyciszyło. O 6 znowu skurcze co 6 min i tak do 7. Poskakałam sobie na piłce i znów przeszło. Mąż w kropce bo nie wie czy mnie zawozić do szpitala ja też zakręcona bo nie wiem co robić. I zostałam w domu do tej pory boli mnie brzuch jak na okres i cisza
idę zaraz wziąć kąpiel może coś ruszy. 


Życzę miłego dnia :-) dam znać jak coś
Gratuluję Mira Motyl Wszystkim wyczekującym życzę akcji a tym które mają wizyty dobrych wieści :-)
Sińka wpisz jeden kod potem enter i drugi :-) powinno być dobrze :-) Oj ja też bym się zdenerwowała na służbę zdrowia

Wczoraj ze swoim synkiem odbyłam 4 km powolny spacer. Było bardzo fajnie przynieśliśmy skarby : jarzębinę, liście, żołędzie, szyszki, jabłka i przybłąkała się do nas śliczna suczka :-) Jak będę miała chwilę to wkleję zdjęcie.
A teraz o nocy, po nocnych przytulankach nie mogliśmy zasnąć. A jak się udało to śniły mi się głupoty że mam skurcze. Obudziłam się o drugiej z bólami i jednak sen okazał się rzeczywistością. Miałam skurcze co 6 min. Strasznie często odwiedzałam toaletę i tron. Później skurcze co 5 min. Naszykowałam torbę do szpitala dałam synkowi mleczko oganęłam mieszkanie i mówię do męża że mam skurcze co 3 min. Oj przypomniał mi się pierwszy poród z tymi bólami. Chciałam wziąć gorącą kąpiel ale zakręcili nam wodę na noc





Życzę miłego dnia :-) dam znać jak coś
madzik1388
Mój Skarb 12.11.08
Sylwia ja mam to samo, w nocy nie mogłam spać, bo skurcze, i ból brzucha jak na @, a teraz wszystko się wyciszyło i nadal czekam, mam nadzieję że u Ciebie się rozkręci:-) bo ja raczej jeszcze pochodzę z brzuchem
witajcie
u nas dalej bez zmian...dziś termin i oczywiście ciiiiiiisza, tylko troche kłuje mnie w podbrzuszu... o 17.30 mam wizyte zobaczymy co ginek powie...z rana juz zaliczyłam laboratorium by zrobic jeszcze swieza morfologie i mocz przed wizytą...no chyba juz ostatnie w tej ciąży


jakos mi troche smutno ze w pierwszej ciazy wszystko sie zaczeło 2 dni przed terminem a teraz dalej czekam i na nic sie nie zapowiada jak narazie... takie czekanie troche mnie już męczy...no ale pocieszam sie ze juz napewno niedługo....
gratuluje wszystkim rozpakowanym i zazdroszczę
miłego dnia :*
u nas dalej bez zmian...dziś termin i oczywiście ciiiiiiisza, tylko troche kłuje mnie w podbrzuszu... o 17.30 mam wizyte zobaczymy co ginek powie...z rana juz zaliczyłam laboratorium by zrobic jeszcze swieza morfologie i mocz przed wizytą...no chyba juz ostatnie w tej ciąży
jakos mi troche smutno ze w pierwszej ciazy wszystko sie zaczeło 2 dni przed terminem a teraz dalej czekam i na nic sie nie zapowiada jak narazie... takie czekanie troche mnie już męczy...no ale pocieszam sie ze juz napewno niedługo....
gratuluje wszystkim rozpakowanym i zazdroszczę
miłego dnia :*
Ostatnia edycja:
reklama
Nanusia idziemy leb w leb. Ten sam termin chyba, dzis wizyta u gina i te same nadzieje, ze cos sie ruszylo!
Mnie wczoraj cala noc meczyl bol brzucha, skurcze i nic..
Ide oddac mocz na powtorne badanie bo ostatnie kiepsko wyszlo. A na 12 wizyta u gina a pozniej anestezjologa w sprawie zzo.
Sylwia, Madzik, zazdroszcze, oby sie rozkrecilo! Rodzic mi tu prosze!
Trzymam kciuki
Mnie wczoraj cala noc meczyl bol brzucha, skurcze i nic..
Ide oddac mocz na powtorne badanie bo ostatnie kiepsko wyszlo. A na 12 wizyta u gina a pozniej anestezjologa w sprawie zzo.
Sylwia, Madzik, zazdroszcze, oby sie rozkrecilo! Rodzic mi tu prosze!

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 792
- Wyświetleń
- 26 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
Podziel się: