reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wrzesień 2011

witam weekendowo,
u nas sobota bardzo spokojna, za Wasza namowa skusilam sie na zmiane mleka MM i od wczorej popoludnia daje Malej Bebiko zamiast NAN, zrobilam jak mówila Klementynka, zmienilam i juz! mialam trochę stracha jaka noc bedzie ale jak sie okazuje Zmiana mleka na dokarmianie nie spowodowala rewolucji w brzuszku Domi, a moze i zmiane na PLUS.
:-D
dzis Domi mega spokojna, gazy puszcze delikatne i bez prężenia sie i stekania, co dotychczas bylo norma. Nie wiem czy to zasluga zmiany mleka czy Biogaja czy czegos jeszcze innego ale jest dzis DOBRZE. Do tego ma dzien spiocha, budzi sie na jedzenie, szybkie przebranie, ok 15 wyprodukowala sporą kupę i po kazdym jedzeniu podsypia dalej, az sie boje co dziecko moje bedzie robic noca!? :crazy: oby spala i dala nam pospac. Rozpieszcza nas ostatnio robiac sobie 5-6 godz przerwe nocna! mozna pospac.

Mambusia - no to zaszalałas w markecie:))) hihi jak to kobieta tylko puscić ja na zakupy.
:szok:
fajna cena za ta butelkę, chyba tez sie skucze! bo czytam ze macie wiecej butelek dla dzieciaczków co jest wygodne bo nie trzeba latac i myc na szybko, Ja mam dwie z NUKA, z airsysteme. Mala i duza i smoczki S, wolne, jestesmy zadowoleni, Mala uklada usta jak przy piersi i widze ze nie zaburza nam to ssania piersi, wiec moge polecic, ale cena srednia, ok 25/30 zl za butelke do tego smoczek Wolny dokupic bo w zestawie jest M, sredni wiec jak dla nas to za szybki.

Mala jakos w końcu przekonala sie do butli choc poczatek okupiony byl straszna zloscia i walka z butelka, jak sie wyplakala swoje dopiero zassala i juz bylo Ok, no chyba ze gazy ja meczyly to znów prezenie sie i napinanie. ale dzis jest na serio OK.

Cokolwiek pomoglo to super ze zadzialalo, ale nie chwale jeszcze za bardzo bo na mleku musze ja poobserwowac, na razie ma dzien spiocha i jest bardzo spokojna, jak Dzieciatko OLI :))

pozdrawiam wiec sobotnim wieczorem i zycze odpoczynku i spokojnej nocy.
Dla szukajacych prezentów owocnych zakupów.:-)
 
reklama
Witajcie, mnie tu coraz mniej bo jakos zajeta calymi dniami jestem. Bo to Domis, to cos tam, obiad, sprzatanie, do tego zaczelam akcje odchudzanie i masaz prozniowy 3 razy w tygodniu wiec niby niewiele ale czas pochlania.

Moj synus chyba tez wypina sie na cyca. Je je co godzine, poltorej placz jak nie wiem co, kombinowalam, moze kolka, moze brzuszek, moze kupa. A on dalej placz, uspakajal sie dopiero przy jedzonku, wiec jest glodny, moze mu malo leci.. Dzis dostawilam go do dwoch piersi i co, plakal bo byl glodny nadal a tu juz nic nie leci..
Chcialabym jeszcze choc do 3 miesiaca pokarmic...
Oprocz tego chrzciny - przygotowania pelna para, w koncu to juz za tydzien. Mielismy troche przykrosci, moja przyjaciolka, o ktora bylam spokojna i pewna na 100% ze bedzie chrzestna odmowila, bo o zgrozo dla powodu odmowy ma zaliczenie w ten dzien :szok: Duzo zawodu i przykrosci ale juz znalezlismy inna chrzestna i jest good. Niesmak pozostal. Oby impreza sie udala.
CO do butelek to ja uzywam TT i Lovi, polecam obydwie.
 
My używamy butelek z Aventa i mały od razu je zaakceptował. Natomiast z butelkę z Canpola jakoś się męczył, tak samo było ze zwykłą buteleczką, którą mama kiedyś kupiła w Biedronce. Te smoczki jakieś dziwne są i buźka nie ma się na czym oprzeć.

My nadal walczymy z nauką samodzielnego zasypiania w łóżeczku. Znajoma poleciła by ograniczyć małemu przestrzeń w łóżeczku, np. przez włożenie nosidełka, tak też zrobiłam, no i mały zasnął już po 15minutach i tylko 3 przerwach z płaczem, no i bez wyciągania, bo wystarczyło poklepać po pleckach i śpi już ponad 30 minut.
Mam nadzieję,że ten sposób się sprawdzi, bo jaki się nic nie zmieni to jestem w stanie ustąpić i po prostu Karimek będzie spał z nami i my się wyśpimy ( bo wtedy przesypia nawet po 5 godzin) i on będzie spokojniejszy. A kolejne próby samodzielnego usypiania podejmiemy jak już będzie troszkę starszy.
 
witam sie wieczornie,
moi wszyscy juz śpią, a ja sie jeszcze bujam, były moje przyjaciółki, trochę poplotkowałyśmy, mąż niestety odpadł i poszedł spać bo nie mógł słuchać naszego gadulstwa :-D wcześniej była u nas fotograf i wyzdjęciowała mi dziewczynki, z czego się ogromnie cieszę. A więc dzień udany. Jutro robię wycieczkę do mojej babci bo jeszcze nie widziała małej :zawstydzona/y: to wypada mi pojechać, bo mnie jeszcze wyklnie z rodziny!! :szok:
a jakoś mi się spać na razie wcale a wcale nie chce...
u nas z zasypianiem różnie, choć nie narzekam, czasem na rękach, czasem w łóżeczku, ale generalnie Milenia jest tak kochanym dzieckiem że nie mam żadnych problemów, oby tylko tak dalej!!
 
Dora_M, Bafinka - moja Malutka nie była chora:-) Chyba mnie pomyliłyście z którąś inną mamusią;-)

chyba ze mną, bo pisałam że Alutek już nie kaszle i ładnie odycha :-):tak:


witam weekendowo,
u nas sobota bardzo spokojna, za Wasza namowa skusilam sie na zmiane mleka MM i od wczorej popoludnia daje Malej Bebiko zamiast NAN, zrobilam jak mówila Klementynka, zmienilam i juz! mialam trochę stracha jaka noc bedzie ale jak sie okazuje Zmiana mleka na dokarmianie nie spowodowala rewolucji w brzuszku Domi, a moze i zmiane na PLUS.
:-D
dzis Domi mega spokojna, gazy puszcze delikatne i bez prężenia sie i stekania, co dotychczas bylo norma. Nie wiem czy to zasluga zmiany mleka czy Biogaja czy czegos jeszcze innego ale jest dzis DOBRZE. Do tego ma dzien spiocha, budzi sie na jedzenie, szybkie przebranie, ok 15 wyprodukowala sporą kupę i po kazdym jedzeniu podsypia dalej, az sie boje co dziecko moje bedzie robic noca!? :crazy: oby spala i dala nam pospac. Rozpieszcza nas ostatnio robiac sobie 5-6 godz przerwe nocna! mozna pospac.

spokojnie można zmieniać tak jak pisałam :tak: a to, ze jest spokojna to dobrze, nie boli ją brzuszek, kupka wychodzi bez problemu to śpi i rośnie :tak:
 
My używamy butelek z Aventa i mały od razu je zaakceptował. Natomiast z butelkę z Canpola jakoś się męczył, tak samo było ze zwykłą buteleczką, którą mama kiedyś kupiła w Biedronce. Te smoczki jakieś dziwne są i buźka nie ma się na czym oprzeć.

My nadal walczymy z nauką samodzielnego zasypiania w łóżeczku. Znajoma poleciła by ograniczyć małemu przestrzeń w łóżeczku, np. przez włożenie nosidełka, tak też zrobiłam, no i mały zasnął już po 15minutach i tylko 3 przerwach z płaczem, no i bez wyciągania, bo wystarczyło poklepać po pleckach i śpi już ponad 30 minut.
Mam nadzieję,że ten sposób się sprawdzi, bo jaki się nic nie zmieni to jestem w stanie ustąpić i po prostu Karimek będzie spał z nami i my się wyśpimy ( bo wtedy przesypia nawet po 5 godzin) i on będzie spokojniejszy. A kolejne próby samodzielnego usypiania podejmiemy jak już będzie troszkę starszy.
A wiesz co może spr€buj mi koło buzi połozyc swoja pidżame ale taka noszona by czuł Twój zapach możee to mu pozwoli spać dłużej ;-).Mnie wczoraj tak oświeciła męża kuzynka jak jej synek sie w nocy budził i do niej przychodził i ta metoda zadziałała na niego.

A ja nie śpię bo synek po karmieniu nie chciał spać tylko pobaraszkował,po chichrał się to ja zajrzałam do Was a on w międzyczasie sobie usnął a mamusia juz spac nie moze ech.
 
Magda - znam to, moja sie obudziła o 5.40 na karmienie, ledwo co ją odłożyłam zadzwonił budzik męża, to wstał, zaczął trzaskać drzwiami, przestawiać szklankami, to się jeszcze Tysia obudziła przez to i tyle sobie pospałam...

:-):-)
 
reklama
Mój wczoraj sobie pofolgował z kuplami bo mecz ogladali na canale to dziś pewnie będzie cały dzień zdychał w wyrku.A dziewczynki moje śpią jak susły i nawet Bartek je nie obudził tym chichraniem.
 
Do góry