reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

wrzesień 2012 ;)

gorgusia
user-online.png
biedactwo... wracaj do zdrówka!:yes:

do__ti
user-offline.png
dzięki za pociechę - to o dzieciach i pszczółkach... świetne :D

Merlin_
user-online.png
ściskam kciuki za Twojego Maluszka, aby zdrowy był!

ryba92012
user-offline.png
myślę że też powinnam ustalić sobie priorytety w podobnej kolejności... bo na razie to jest: dzieć i wszystko co się z nim wiąże, obiad, sprzątanie, pranie, no i gdzieś tam ja...

axarai
user-online.png
u mnie zależność ta sama, a raczej odwrotna.... Zuzia w brzuchu była bardzo spokojna, późno zaczęła kopać, robiła długie przerwy kiedy to w brzuszku było całkiem cicho... a teraz? Masakra jakaś! :p

FutureMummy
user-offline.png
zapoczątkowałaś falę rozwodów :p i ja chyba dołączę do grona ;)

Zaanetkaaa
user-offline.png
KasiaP-P
user-online.png
dobrze mieć świadomość, że nie jest się samym :) Kasiu, tekst "po jajco" - no majstersztyk :D:D Uśmiałam się :)
 
reklama
Ja miałam przebijane uszy w wieku 6 lat i pamiętam ten dzień do dziś, pani mi psiknęła w ucho czymś zimnym, przystawiła pistolet, usłyszałam "pstryk" i miałam kolczyki. W ogóle nie bolało, ja byłam wniebowzięta. Widocznie byłam już za duża na płakanie. Najgorzej płaczą dziewczynki 2-4 letnie przy przebijaniu uszu, ale nie ma reguły. Pracowałam w salonie kosmetycznym to się naoglądałam - były dziewczynki które wcale nie płakały (mniejszość) a były takie co urządzały taką histerię, jakby im ktoś ucho urwał. A prawda jest taka że to nie boli :)))

Cloudynka, żyjemy niestety w społeczeństwie, w którym się wymaga od kobiety żeby ze wszystkim dawała radę - a nie zawsze się da. Ja na początku też chciałam ze wszystkim nadążyć, przez to nie miałam czasu by wystarczająco często przystawiać Huberta do piersi. Nie wdając się w szczegóły wystarczy że powiem iż zaprzepaściłam przez to wszystko karmienie piersią... teraz karmię już tylko butlą i mm, bo taka chciałam być zaradna ze wszystkim. Teraz żałuję, bo trzeba było siedzieć z dzieckiem i uczyć się karmienia, a nie latać ze ścierką i obiady gotować. Następnym razem inaczej to sobie zorganizuję.
Zresztą już teraz zluzowałam i sto razy bardziej wolę poleżeć do południa z dzieckiem, poprzytulać go, pogaworzyć z nim. A resztę obowiązków zrobię, albo nie zrobię, zawsze można odłożyć je na później, jeszcze się w życiu zdążę namachać mopem, za to każda chwila spędzona z dzieckiem jest bezcenna.
Dodam że bardzo dbam o siebie teraz, codziennie ładnie się ubieram i robię makijaż. Sprawia to że jestem bardziej zadowolona, czuję się mniej udręczona, mniej "zajechana" po ciąży i porodzie. Słowem - zadbana atrakcyjna mamuśka, ze szczęśliwym zaopiekowanym dzieciątkiem.
A dom nie musi być jak spod igły, nie jesteśmy dla domu, tylko dom dla nas :-) zresztą mąż chyba nawet nie zauważył że sprzątam dwa razy rzadziej niż dotychczas, a obiady z baru zjada bez słowa i się nie czepia że nie ugotowałam.
 
Tyle piszecie, że ja nic nie pamiętam, ale odpiszę co pamiętam haha :D

Nagapalma sto lat i... jesteśmy równolatkami dokładnie :D ja wyjątkowo jakoś mało świętowałam, nawet szampana nie było, omg!

a ja nic nie dostałam. Chyba się rozwiodę :-D:-D:-D

haha też nie dostałam nic

Megan Kochana współczuję! Ada może najdłużej z pół godziny beczała, a ja już miałam dosyć, a co dopiero całą noc! Nie wiem jak pomóc:sorry:
Zrobimy małą sondę:-) Jak było w ciąży i teraz:-)
Moja Ada w brzuchu kopała jak szalona, jeden raz mi się zdarzyło, że jak wstałam rano to jej nie czułam, no ale tylko z 10 minut miałam zawał. A tak nie denerwowałam się ani razu. Teraz ciągle śpi, i jest mega spokojna. A jak u Was ta zależność?

u mnie noce były spokojne i teraz też są, wieczorami brykał a teraz spi, za to w dzien daje czadu a spał :D więc wszystko inaczej

Hallo Kobitki no jak tam u Was leżą dzieci na tych matach zabawowych??????????????????

zaczynają go interesować mamy taką ze światełkami i chyba one są najfajniejsze :) ale nudzi się po kwadransie, w ogóle nudzi mu się wszystko szybko..

karmie smyka i widze ze ma male czerwone krostki na polikach - co to? potowki czy jakies inne dziadostwo?
mój też ma to jakiś taki trądzik u nas

Co do spania to nasz spi pod kocykiem w dzien a nocą pod kołderką, ale ja zrobiłam kołderkę z rożka :D rożek powlekłam w poszewkę po dużej poduszce i jest genialne :D polecam :)
choć u nas zaczyna się rozkopywać niestety... ale głównie jak głodny i wierzga więc i tak zaraz biorę :)

Ja nie wyrabiam z forum, bo Synek przestał sypiac w dzien a dwie ostatnie noce budził się co 1-1,5 godziny więc padam, a za dnia sypia po 40 minut a ogólnie jęczy sobie bo ciekawi go coś góra kwadrans a potem mszę mu znaleźć inne zajęcie, najbardziej lubię spacery tam spi nawet i 3 godziny jak na taki pójdziemy, tylko no to spacer i nic w domu i tak nie robię :D
 
Tyle piszecie, że ja nic nie pamiętam, ale odpiszę co pamiętam haha :D


Ja nie wyrabiam z forum, bo Synek przestał sypiac w dzien a dwie ostatnie noce budził się co 1-1,5 godziny więc padam, a za dnia sypia po 40 minut a ogólnie jęczy sobie bo ciekawi go coś góra kwadrans a potem mszę mu znaleźć inne zajęcie, najbardziej lubię spacery tam spi nawet i 3 godziny jak na taki pójdziemy, tylko no to spacer i nic w domu i tak nie robię :D


jak bym o moim dziecku czytała :) identiko mam :-D:-D



Komu torta czekuladowegoooo ? bo mi został z urodzin i se właśnie wcinam z kawą ;) - przywilek "wyrodnej" matki niekarmiącej ;)

Moja mała bardzo wygina sie na prawa strone, ma główke wiecznie na prawo odchylona, podczas spania, przewijania, zabawy, lezenia i chodzenia. Walcze z tym, ale nie jest łatwo, podkładam jej w nocy różne rzeczy pod główkę, ale ona jest bardzo silna i i tak się wywraca, wciąż ja przekładam, ale nic to nie daje. Co mam z nia robić ?
 
WITAM:)

Zimnooo...

PALEMKO ja chcę torta!:))a może ma napiecie?
GORGUSIA o kurczaczki :((z kapusty rób okłady!tylko nie lej ciepłą wode bo przy zapaleniu nie można...
MARTUSIA uroczy sposób na zasypianie :))
AXARAI wow cóż za kolczyki!!to ja takich nie mam :p co do przekłuwania to jak bym miała córeczkę to tak majac 3-4 miesiace bym przekłuła ;)
ANUSIENKA kupka ze sluzem?alergia?
MERLIN ojej:(

Po mnie M przyjechał do szpitala z ptasiem mleczkiem :))hehe jak byliśmy w domku od razu się poczęstowałam :D

MEGAN o jej nieźle :0 nie wiem u mnie dziecie samo zasypia jak każde jedyna różnica z Domisiem taka że z nami w łóżku spał(uff jak dobrze że Alanek z Marcelkiem w łóżeczku)...
AXARAI super autko moj M lubi meraśki ja niekoniecznie ale ogólnie bardzo fajne tzn.mi się podobają tyle że dla M bo ja taka mała pipka i nie pasuje do mnie tpo autko o o to mnie chodzi :D o i Kacuś obcięty i wiesz co?lepiej wygląda :))no i jak siostre pilnuje :))
MONALIZA super że z Olivcią tak dobrze:))tylko żeby zaczęła przybierać...
 
co do prezentów to ja dostałam od mojego m bukiet białych róż, dla mnie to dużo bo wiadomo jak u nas z kasa, i nie wiem skąd on białe róże wytrzasnął - wie, ze takie uwielbiam

my sobie pożyczyliśmy rewelacyjna rzecz, pokaże Wam na allegro, dla mnie cudo, zwłaszcza dla dzieci kochających bujanie, mały śpi jak zaczarowany, uwielbia to, a ja w końcu mam chwile spokoju

BRIGHT STARTS HUŚTAWKA PTASZEK do 11kg (2725831785) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

tylko my mamy inny kolor

dziś masa roboty mnie czeka, posprzątać chałupę bossszzz jaki tu bałagan, ugotować obiad, a potem na gościnę
 
Ostatnia edycja:
Tygrysek piekna ta hustawka - tez by mi sie przydala, musze napisac do sprzedawcy czy wysle do IE no i jakie koszty za wysyłke.

Dziewczyny !!! Wielkie dzieki za rady, zastosowałam pare no iiiiiiiiiiiiiiiiiiii nocka przespana :-D az 6h !!! chyba odsypiała. Ale pokarm mi zanika ahhhh :wściekła/y:


Co do balaganu w domu, to tu w IE jest takie powiedzenie:

Najlepsza matka ma sterte prania, balagan w kuchni i szczesliwe dziecko. Takze piepszyc balagan, zrobil sie sam to niech sie sam posprzata !!! :-D
 
megan gratuluje i ciesze sie razem z toba. ja rowniez mialam dzis udana noc. Moj maly odlecial wczoraj juz przed 20 i pomimo checi spedzenia czasu z malzem wytrzymalam tylko do 24. Z racji tego ze on po nocnych zmianach i nie spiacy to wzial nocny dyzur nad malym i przygotowalam mu wczesniej odciagniete mleko i poszlam spac. Obudzilam sie dopiero o 5 rano na karmionko wiec 5 godzin niczym nie zakloconego snu to luksus. Potem po cycku maly spowrotem do wyrka tak spal do 8, znow cycek, pieluszka i dalej spi!!!

Nie wiem czy to ta nasza pogoda go tak usypia czy co.
Megan kochana walcz o pokarm jak mozesz! Ja karmie z kapturkami na sutki i chyba od 2,3 tyg nie uzywam juz wkladek bo piersi nie ciekna. Spoko mysle sobie, lepiej dla mnie, ale zauwazylam tez ze coraz trudniej bylo mi odciagac. Na szczescie szybko i bez wysilku udalo mi sie rozchulac produkcje i dzis korzystajac z dziecka spiacego obok mnie na kanapie odciagnelam 120 ml na kolejny nocny dyzur.

Moze cos jeszcze sciagne dzis na poniedzialek bo jedziemy do miasta na kontrole u gina w szpitalu. :tak: mi pomaga herbatka z werbeny no i pilam ostatnie 2 dni kawe z duza iloscia mleka w wielkiej szklance, jak tu poradzono i raz dwa i mialam znow wielkie i ciezkie cyce...

Ide zaraz obudzic malza i zagonic go do kladzenia paneli w kuchni.
Pochwale sie naszym nowym nabytkiem. To ja po porodzie kupilam mezowi prezent . Tak, ja jemu, nie on mi :-D za te wszystkie miesiace morderczej pracy i dojezdzania 20 km rowerem, za to ze kazdym centem z wyplaty dysponowalam ja i udalo nam sie z powodzeniem posplacac wszystkie dlugi , wyremontowac dom i wyposazyc dziecko.

Nasz Giovanni ;-)

DSC07593.jpg
 
reklama
Hallo Kochane!
Pada śnieżek, pada! Co za diabelstwo!
Megan sprawdź u siebie, czy nie ma tych bujawek. Tu w DE też są, a jak macie Toyrus to na pewno są:-)
Patrysia ja to uwielbiam duże samochody! Kiedyś miałam takiego starego mercedesa 124 (M na pewno będzie wiedział jaki) cudownie się nim jeździło. U nas to zawsze było tak, że mój M mercedes, a ja BMW, teraz jakoś tak wyszło, że mamy dwa deci jak mówi Kacek. Moim marzeniem jest posiadać BMW X5, o rzesz umarłam bym ze szczęścia! Ale jeszcze trochę drogie są, trza poczekać:-) A kolczyków takich ja też nie posiadam:-)
Odnośnie kolczyków! Moje kochane, wiedziałam, że wrześniówki to super kobitki, i bratnie dusze:-) A te które mają inne zdanie, to sie przynajmniej powstrzymały z krytyką:-) Ja bym chciała Małej przebić uszka jak będzie miała 6 miesięcy.
Ayni cudny prezent! Gratuluję również Męża!
 
Ostatnia edycja:
Do góry