reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

wrzesień 2012 ;)

martusia kobieta silna jest :tak:ja żyje z m pod jednym dachem ale jak ja to mowie każdy sobie rzepkę skrobie ja żyje pod siebie i dla dzieci a on jak jest to dobrze a jak go nie ma to jeszcze lepiej :-p
 
reklama
martusia, ale chodzi mi o bąbelki powietrza w brzuszku. czasem beknie i nie płacze. a czasem Gutek w nocy potrafi się obudzić i p0łacze w niebogłosy. ja go na rece, a ten beeeeeeeeeeeeeeek i spi od razu na rękach dalej.
 
martusia, ale chodzi mi o bąbelki powietrza w brzuszku. czasem beknie i nie płacze. a czasem Gutek w nocy potrafi się obudzić i p0łacze w niebogłosy. ja go na rece, a ten beeeeeeeeeeeeeeek i spi od razu na rękach dalej.

on nie placze. on sie wygina kreci lebkiem warczy i w ogole. odbijam go za kazdym razem ale czasem on sam beknie jeszcze ze 3 razy nawet ostatnio tak bylo
 
Ostatnia edycja:
martusia, ale chodzi mi o bąbelki powietrza w brzuszku. czasem beknie i nie płacze. a czasem Gutek w nocy potrafi się obudzić i p0łacze w niebogłosy. ja go na rece, a ten beeeeeeeeeeeeeeek i spi od razu na rękach dalej.
Moja tez tak ma ze czasami jej sie odbija a czasami nie a potem płacz i jak ja wezme taki bek ze az uszy bola:eek:


Kurde tak to jest jak sie kilka zeczy na raz robi i jescze forum poczytuje:-p;-):-D właczyłam pralke z młodej ciuszkami i jej wiziru nasypałam zamiast Loveli:cool: najwyzej płukanie dwa razy nastawie:-p
 
fasolka e tam ja od poczatku piore mlodego rzeczy w normalnym proszku z lidl i nic mu nie jest i plyn do plukania tez mam normalny tylko sensitive

ide ogarnac chalupe bo sie przewalic idzie :rofl2:
 
Martusia -czuje sie identycznie...u lekarza moglabym mieszkac... ja jak nie z jednym to z drugim chodze. W ostatnich 3 miesiacach na lekarzy wydalam 800 euro. Wierzycie???? sama wizyta 55-60 e + 2 moje wizyty po 140e kazda (ginekologiczne) i sie nazbieralo...
Kasia - eee szkoda..ja w Galway...
Wrocilismy...antybiotyk dla Mikusia... bo bardzo zaczerwienione gardlo i brzydki katar...a na oczko zmienila kropelki i przepisala tez jakies z antybiotykiem...
Moj je 150-180 ml zalezy... przed cholernym katarem szedl spac o 19,budzil sie o 23, bralam go do siebie i spal nawet do 4-5... egh..
 
Zdrówka wszystkim!

FASOLKA
ja piorę ciuszki z naszymi normalnie i w proszku Bryza a płyn Lenor różne zapachy taki jaki mi sie spodoba i wsio oki jest :)od początku tak prałam a jedynie te pierwsze bez płynu...gdyby było cos nie tak to bym prała w Jelpie ale ze wsio oki to nie wymyślam :p za dużo mam tego prania naszych i Marcelka ze bym nie wyrabiała na proszki płyny osobno i ogólnie w praniu...
 
Partysia u mnie tez wiecznie gory prania:eek: co do proszku to tez sie zastanawiałam czy nie przejsc na normalny w sumie ona nie ma problemow ze skora zadnych nie to co z Dorota było:eek:...zobacze jak skoncze ta pake loveli czyli za jakis miesiac:-p:-).Młoda odsypia chyba wczorajsze spanie po pare min bo dzis tylko je i spi:-p :-)

A ja ze swiatecznej beczki:-p ubrałam z dzieciakami wczoraj wieczorem choinke dzis jemiołe kupiłam i jakos tak fajnie swiatecznie sie zrobiło:-),,,,tylko sniegu brak:eek:
 
reklama
Do góry