Moje chłopaki też mi się wydaję, że zupełnie inni. Ogólnie Starszak był naprawdę bardzo grzecznym i bezproblemowym niemowlakiem. Nie żeby Mały był niegrzeczny, ale jest inny.
Starszak zasypiał wieczorem zawsze przy piersi, w dzień zawsze z kimś - Mały zasypia sam w łóżeczku (przynajmniej na razie).
Ale za to Starszak bez problemu spał u teściów, u mojej siostry - Mały ma z tym problem.
Starszka był kiepski jeśli chodzi o jedzenie, był w ogóle bardzo niechętny na rozszerzenie diety - Maluch jak na razie wszama wszystko.
Starszak był grzeczny, spokojniejszy - Maluch już potrafi postawić na swoim, pokazać złości i nerwy.
Starszak już w 2 m-cu życia budził się tylko raz w nocy - Mały jeszcze teraz budzi się 2 a nawet 3 razy
. I tą różnicę chyba najbardziej odczuwam 
.
Poza tym Mały nie daje mi żyć, chce non stop chodzić. Wiem, że powiecie, że nie powininen, ale co robić? Wszystkiego się łąpie i próbuje wstawać, nawet o mnie się chwyta gdy obok leżę. A gdy siedzi sobie i się bawi, a ktoś do niego podejdzie, to zaraz się chwyta i krzyczy, żeby go podnieść. Oj łobuziak.
Miłego wieczoru dziewczyny. Moi chłopaki dzis wyjątkowo śpią już od godziny, idę więc poleżeć koło męża na kanapie ;-)
Starszak zasypiał wieczorem zawsze przy piersi, w dzień zawsze z kimś - Mały zasypia sam w łóżeczku (przynajmniej na razie).
Ale za to Starszak bez problemu spał u teściów, u mojej siostry - Mały ma z tym problem.
Starszka był kiepski jeśli chodzi o jedzenie, był w ogóle bardzo niechętny na rozszerzenie diety - Maluch jak na razie wszama wszystko.
Starszak był grzeczny, spokojniejszy - Maluch już potrafi postawić na swoim, pokazać złości i nerwy.
Starszak już w 2 m-cu życia budził się tylko raz w nocy - Mały jeszcze teraz budzi się 2 a nawet 3 razy
. I tą różnicę chyba najbardziej odczuwam .Poza tym Mały nie daje mi żyć, chce non stop chodzić. Wiem, że powiecie, że nie powininen, ale co robić? Wszystkiego się łąpie i próbuje wstawać, nawet o mnie się chwyta gdy obok leżę. A gdy siedzi sobie i się bawi, a ktoś do niego podejdzie, to zaraz się chwyta i krzyczy, żeby go podnieść. Oj łobuziak.
Miłego wieczoru dziewczyny. Moi chłopaki dzis wyjątkowo śpią już od godziny, idę więc poleżeć koło męża na kanapie ;-)
;-) mała cieszyła sie bo dzieci było duzo wiec głowa jak na spręzynce jej chodziła i pisku radosci co niemiara było 
Dzis chyba na działke wybedziemy do babci:-). Co do dzieciakow to cała moja trojka inna i do spania i do jedzenia itp
Tylko nie mogę się zabrać za jego przejrzenie. Cały czas pełna nadziei na sukienki na naramkach.
po co komu tyle?? 4 wyrzucilam, i dalej odkrywam buty, bluzki, jakies urzadzenia itd wszystko co sie moze przydac tylko kiedy i komu??? szok jaka mam nature zbieracza,
moj zdolny chlopczyk 
