reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

wrzesień 2012 ;)

reklama
Merli na zakupach była, jeszcze zostały mi prezenty dla teściów tylko Huura! Brakowało Ci mnie, no mów prawdę
Mój M zgodził się zostać tatą na początku grudnia. Ja tabletek nie brałam od września, i urabiałam teren:-) Przyjechał do PL 23 w nocy i było..., 24 też.... i 25.... i 12 stycznia zrobiłam test, w zasadzie chciałam 13 w urodziny Emilka, ale nie wytrzymałam, i wieczorem 12 zrobiłam, i dwie tłuste wyszły. M akurat na Skypie obiad zajadał, i jak mu testa pokazałam, to widelec mu w połowie drogi stanął:-) I był trochę zawiedziony, bo liczył że takie przyjemne staranie to chociaż ze 3 miesiące potrwa:-D A tu mam taki fajny filmik z moim pierwszym M2U00097 - YouTube a, na pralce piorącej:-) chociaż nie wiem czy ja bardziej się nie trzęsłam!
 
Awersja, to normalne, ze dziecko na tym etapie rozwoju nie przesypia calych nocek i moze sie budzic co 3 godziny. :tak:
Moj to tez by sie budzil pewnie z raz czy 2 , ale ja postanowilam zrobic maly eksperyment, bo zauwazylam u siebie taki problem, ze maly wieczorem zasypia przy piersi i nie dojada, a potem sie budzi w nocy z krzykiem , ze jest glodny(wtedy tez jest taki spiacy ze znow nie zje ile trzeba i kolo sie zamyka), a jak sie naje wieczorem, to spokojnie dluzej spi. Na poczatku probowalam go podnosic, odkladac, laskotac stopki, szyjke, rozmawiac, ale spal jak kamien. :wściekła/y: wiec odciagam mu mleko i podaje z butelki, bo przy butli jeszcze ani razu nie zasnal. Wczoraj dalam mu 180 i wrabal wszystko, przespal 9 h, o 6 znow chcial jesc.
Takim sposobem nie budzi sie w nocy z glodu. Dobrze dla mnie i dla niego, i gdzies nawet wyczytalam, ze lepiej aby dziecko nie zasypialo przy piersi bo wtedy bedzie laczyc jedzenie ze snem, panie z biura konsultacji stwierdzily, ze to dobry pomysl i z pewnoscia nie ma w tym nic zlego i przyzwyczai to malego do normalnego 12-godzinnego snu.

A wiedziałaś o tym że pokarm matki w nocy jest bardziej kaloryczny i bogatszy w nienasycone kwasy tłuszczowe, potrzebne m.in. do rozwoju ośrodkowego układu nerwowego i do prawidłowego przybierania na wadze? Po drugie jeśli ma się mało pokarmu, karmienie w nocy jest bardzo ważne, bo wzrasta wówczas stężenie prolaktyny pobudzającej gruczoły mlekowe do produkcji.

Jak wytrzymują twoje piersi 9 godzin bez karmienia, czy odciągasz laktatorem?
 
A wiedziałaś o tym że pokarm matki w nocy jest bardziej kaloryczny i bogatszy w nienasycone kwasy tłuszczowe, potrzebne m.in. do rozwoju ośrodkowego układu nerwowego i do prawidłowego przybierania na wadze? Po drugie jeśli ma się mało pokarmu, karmienie w nocy jest bardzo ważne, bo wzrasta wówczas stężenie prolaktyny pobudzającej gruczoły mlekowe do produkcji.

Jak wytrzymują twoje piersi 9 godzin bez karmienia, czy odciągasz laktatorem?

Otóż to. Dlatego ja zawsze jestem zdania, ze lepiej nie kombinować, nie wymyslać, a zaufać dziecku, natura wie co robi :)
 
Kochana pokarmu to ja mam tyle że pół Afryki mogłabym wykarmić. Przed pójściem spać odciqgam pokarm na kolejny wieczór np właśnie teraz skonczylam (więc może się zaliczyć jako nocny) a do 6 rano moje piersi wytrzymują jakoś nie zauważyłam żeby mi dokuczaly. Nigdy nie slyszalam o tych kwasach :confused: i szczerze mówiąc myślę że dziecko się lepiej rozwija jak śpi spokojnie niż ma się wybudzac nerwowo co chwilę z glodu i zasypiac przy piersi. Ale to moja opinia :o

Są również mamy które spiace dziecko są w stanie obudzić w nocy na jedzenie :confused:
Ja uważam że nie ma nic złego w spiacym dziecku i napewno nic mu nie brakuje z mojego karmienia piersią. :rolleyes: są mamy ktore karmią mm i jakoś dzieciom też nic nie brakuje przez nie jedzenie w nocy cycka. Ale dziękuje za ciekawostkę i Twoja troskę. Miło z Twojej strony.

Ja udaję się już na spoczynek.

Dobranoc babeczki
 
Jej to w piatek o tej godzinie nie tylo ja u siedze??:) Ja tu a moj M z piwkiem przed tv no a nasza Żabka 15 minut temu dopiero spac...
Jeśli chodzi o nocne karmienie to bede karmic jak najdluzej choc wkurza mnie jak budze sie po paru godz zalana mlekiem:( ale wiem,ze to dla niej najlepszy pokarm w ciagu doby.
Dziewczyny o jakich cwiczeniach mowicie? bo musiało mi gdzies umnkna?
A moi tesciowie sa Super!! bo 250km ode mnie:) sa z Kołobrzegu my z Poznania:) wiec bede miała gdzie małą "sprzedawac" jak urosnie:)
 
axari az specjalnie kompa uruchomiłam (w tel.mam wyłączone obrazki) żeby zobaczyć jak to z pierwszym na pralce się trzęsłaś buhahahha a tu o test chodziło :-D :rofl2::-D hahahhaah, super filmik, ja tez czekałam na wynik mojego testu przy pralce tylko ze w kuchni tylko czy były w tle efekty specjalne w postaci wirowania to nie pamiętam heh, na pewno mój m się przez tel dowiedział tak samo jak i z pierwszym heh
Martyna nie tylko Ty, Tygrys tez się czai heh

d o b r a n o c
 
Ostatnia edycja:
reklama
W kwestii karmienia piersią wypowiadać się nie będę,
ale każda matka wie co jest dla jej dziecka najlepsze i to jej sprawa kiedy, gdzie i czym je karmi!!!


Axa filmik super!!! Że też ja na to nie wpadłam:) Teraz mi miło poznać głos forumowej koleżanki :-D

Już od dłuższego czasu "męczyłam" mojego F o dzidziusia, ale on że praca, że mieszkanie ot takie głupie wykręty a tak naprawdę stracha miał:p Co jakiś czas jednak temat się pojawiał :)
Ostatnią @ miałam 5 grudnia a 11 grudnia poleciałam z koleżankami na weekend do Paryża.
Zwiedzani, plotkowanie itp. 13 grudnia w planach Wieża Eiffla a tam czekała niespodzianka. Mój F z pierścionkiem zaręczynowym:tak: Uknuł to wszystko z jedną z moich koleżanek po tym jak mu powiedziałam że lecę do Paryża z dziewczynami. Dodam że mi awanturę zrobił że z koleżankami a nie z Nim:-p:-D
Wynajął na tą ostatnią noc a Paryżu pokój w hotelu z widokiem na Wieże.
Przy winku powiedział że ma dla mnie jeszcze jedną niespodziankę a raczej wiadomość. Powiedział wtedy że chce dziadziusia:happy2: I tak się zaczęły nasze starania. Owu wypadła około 20-22 i wtedy powstała nasza Lenka:)
Testa robiłam jeszcze przed planowana @ bo akurat sylwester wypadał i chciałam wiedzieć czy mogę się co nieco napić. Teścior wyszedł negatywny. Wieczorem już na imprezie po jednym drinku coś mi już nie grało (zazwyczaj mam twardszą głowę) i do końca piłam już tylko wodę.
2 dni później zrobiłam kolejny test (ten co Ayni:p) a tam jak byk 2-3 tydz.
F był wtedy w domu pokazałam mu test bo słowa wydusić nie mogłam.
Później oboje spłakaliśmy się jak bobry:-D:tak:

Dobranoc
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry